Kornel Morawiecki "daje" 300 zł za podpisy

Krystyna Szkutnik · Moderator Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757

Pełna zgoda. My oceniamy, oceniają i nas.

Stanislaw Siekanowicz · Weteran Forum Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146

Jestem gotow ponieść odpowiedzialność lub przeprosic osobe skrzywdzoną jesli napisalem nieprawde. Ale obawiam sie, ze post zostal usuniety dlatego, ze byl strzalem bardzo celnym, w dziesiątke. Ale nic to, oliwa sprawiedliwa, na wierzch wyplynie.

Marek-R · Weteran Forum Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476

Już mam informację o co chodziło i powiem tak, że ze względu na miejsce w jakim się znajdujemy (forum o profilu politycznym), rodzaj dyskusji jaki prowadzimy (a nie jest to dyskusja o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia) i konsekwencje jakie z uczestnictwa w takim przedsięwzięciu mogą wynikać dla tego czy tych którzy w tym biorą udział, to jeżeli zaczęłyby się pojawiać jakieś wątpliwości wynikające z materii której sporny wpis dotyczył, to nie tyle że nie widzę przeszkód, ale wręcz uważam za konieczną, rozmowę wyjaśniającą tę kwestię. I tutaj taki apel do zainteresowanej osoby, ażeby zechciała miarkować nie swoje poglądy, nie swoje myśli bo tego nikt od nikogo nie wymaga, ale słowa jakimi te poglądy i myśli artykułuje, bo szczerze powiem że nie chciałbym tego żebym został postawiony w sytuacji, w której nie będę miał wyjścia - niechaj każdy uwierzy na słowo że się do tego nie palę. Ale też niechaj każdy uwierzy, że w razie konieczności to teraz ja z kolei się nie zawaham, a na skuteczność swojego ewentualnego działania daję publicznie gwarancję. Przepraszam za ton wypowiedzi, ale w zaistniałej sytuacji inaczej zareagować po prostu nie mogłem. I uwierzcie proszę jeszcze w jedno, w to mianowicie że niczego tak nie pragnę w tym momencie jak tego, żeby ta sytuacja ale też i jej przyczyny przeszły do historii i już nigdy nie powróciły. Mam wielką nadzieję, że zostanę dobrze zrozumiany.

Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

Stanislaw Siekanowicz · Weteran Forum Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146

Ja w tej sytuacji dodam tylko, ze uwazam za najwazniejszą sprawe dla Polski, aby srodowiska niepodleglosciowe zostaly uwolnione od wplywu wrogich nam instytucji. Nie uwazam jednoczesnie, aby Jaroslaw Kaczynski potrzebowal pomocnikow poslugujących sie manipulacjami czy nawet zwyczajnym klamstwem.

midisymphony · Stały Bywalec Forum Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 69

Istnieje tylko umowna linia demarkacyjna pomiedzy polityka (nawet ta przez duze "P") a korupcja. Glosy wyborcow kupuje sie wszedzie, nawet w "rozwinietych demokracjach" typu USA. W czasie kampanii wyborczej Obamy w 2008 roku po naszej ulicy chodzily od drzwi do drzwi jakies typki i przypinaly mieszkancom blaszane guziki z napisem "change". To na przyklad przekonalo moja zone aby glosowala na Obame, choc do tej pory w ogole nie glosowala. Poniewaz jednak zajmuje sie kolekcjonowaniem blaszanych guzikow, ten z napisem "change", ktory jej wpieto zadecydowal o jej preferencji jako wyborcy. W innym kraju z kolei inny kandydat na prezydenta obiecuje prace za 300 zlotych polskich dziennie jesli zbierze sie jakas tam liczbe podpisow na poparcie. Nawet jesli ta "praca" ma byc "nagroda w losowaniu" to i tak jest to atrakcyjny bodziec ksztaltowania preferencji wyborczych. Szczegolnie w kraju o wysokiej stopie bezrobocia. W innych z kolei, jeszcze biedniejszych i mniej rozwinietych cywilizacyjnie regionach globu rozdaje sie kielbase ( albo nawet kaszanke zawijana w gazete) aby zyskac potencjalne glosy lub podpisy. To, ze Kornel M. kupuje sobie poparcie swiadczy tylko o jego obrotnosci i wolnorynkowych przekonaniach. Tak na marginesie, ciekawe ile placi JKM...

Pawel · Weteran Forum Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 438

midisymphony · Stały Bywalec Forum Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 69

Marek-R · Weteran Forum Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476

midisymphony · Stały Bywalec Forum Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 69

Panie Marku R.
ad1) co ja tam robie ? zyje. A kto powiedzial, ze cala ludzkosc jest skazana na zycie w demokracji ?

ad2) ten przyklad ma sie bardzo dobrze do "polskiej rzeczywistosci". Prosze przeczytac jeszcze raz.

ad3) przekaze ale nie gwarantuje ze przyjmie

ad4) to byla tzw. figura stylistyczna ( to tak dla panskiej informacji) Smile

ad5) numero uno dzentelmeni podobno o pieniadzach nie rozmawiaja a staram sie traktowac pana jako dzentelmena; numero duo jak ja "traktuje Polakow" ? Jako spoleczenstwo o wysokiej stopie bezrobocia? Czy Pan sie naprawde z tym nie zgadza ? W mojej wypowiedzi naprawde nie zauwazylem niczego obelzywego wobec Polakow. Ciekawe , ze Pan zauwazyl...

ad6) Panie Marku R. Nie mnie oceniac czy Kornel Morawiecki popelnil "przestepstwo". Chociaz analizujac obecna polska rzeczywistosc na podstawie dosc czestych odwiedzin Ojczyzny dochodze do wniosku, ze ta cala PEEREL BIS jest jednym wielkim przestepstwem. W swoim czasie napisalem nawet list do Kancelarii s.p. Prezydenta RP z prosba o zaniechanie przyznawania mi jakichkolwiek odznaczen RP. Otrzymalem nawet odpowiedz od jednej z pan z kancelarii ( niestety od 10 kwietnia 2010 s.p.), ze narazie "wniosek o odznaczenie nie wplynal" ale ze "Kancelaria Prezydenta RP wezmie pod uwage Panskie preferencje". Mam nadzieje, ze "wniosek" nigdy nie wplynie...

Podsumowujac. Generalnie po prostu brzydze sie tym co pozostalo z Polski i czytajac komentarze takie jak Panskie tylko utwierdzam sie w przekonaniu,ze 24 lata temu postapilem slusznie przyjmujac esbecka "propozycje nie do odrzucenia" udania sie na emigracje.

p.s. pierwsze 20 lat bylo najtrudniejsze... ale przynajmniej cos z tego dla mnie i rodziny wyniklo ( w przeciwienstwie do tych 20 lat III RP)

Piotr Hlebowicz · Site Admin Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166

Panowie, z merytorycznej dyskusji zrobiła się przysłowiowa "sieczka"..... Takie punktowanie się na ringu. Czy o to chodzi?

Jerzy Pietraszko · Weteran Forum Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 219

Ludzie, czym się przejmujecie? Po pierwsze to nie Wasze pieniądze, po drugie "pieniądze szczęścia nie dają", po trzecie - dam krótki, autentyczny przykład:
w jednej z podwrocławskich gmin wybierali wójta czy sołtysa; na tydzień przed wyborami jeden z kandydatów zabił i upiekł świniaka, kupił beczkę piwa i zaprosił okolicznych mieszkańców; nie popatrzył wcześniej w kalendarz, a przed wyborami było jeszcze święto; wykorzystała to kontrkandydatka: świnie były już dwie (oczywiście upieczone), beczki takoż; wygrała, a miesiąc później (bez wykorzystywania do tego stanowiska, nawet bez związku z nim) poznała mężczyznę swego życia; i wyjechała, wnosząc posag uboższy o 2 zwierzaki i 2 beczki.
Nawet więc "kiełbasa wyborcza" niczego konkretnego dać nie musi, raczej przynosi tylko dającym straty. Ale jak chcą niech dają. Obdarowanych (czyli zadowolonych) będzie więcej - można to więc potraktować nie w kategoriach kulturowych, lecz jako wyższy sens demokracji.

Marek-R · Weteran Forum Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476

Piotr Hlebowicz · Site Admin Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 1166

Marku, czy zauważyleś w Dyskusjach Ogólnych jakikolwiek mój wpis, szczający - jak się wyrażasz - na Kornela Morawieckiego? Może mnie pomyliłeś z kimś innym..... Nie uważam, bym miał się zajmować samo - nawracaniem, gdyż nie ma do tego...powodu.

Jadwiga Chmielowska · Site Admin Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642

Koniec dyskusji zamykam temat.