PREZYDENT BĘDZIE GDZIEŚ LECIAŁ I TO SIĘ WSZYSTKO ZMIENI

Grzegorz - Wrocław · Moderator Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333

Wywiad wygląda na przygotowanie obrony w stylu: "Będą strzelać w nasze niewiniątka". A te niewiniątka, to sam BK, a także Zbycho, Grzech i Donek, a może jeszcze jakieś platformiane bobaski - innymi słowy kryształowe (nawet takiego określenia BK w stosunku do siebe ośmielił się użyć) postaci PO. Co zaś do meritum będącego w obecnym zainteresowaniu, to jest to rzeczywiście rzecz niesamowita, gdyż nie jest to żadne standardowe czy idiomatyczne powiedzenie, a bardzo konkretny sposób zmiany warty. Mogło to być zatem tzw. chlapnięcie, czy wyrwanie się jakiejś myśli będącej zwiastunem tego nad czym od jakiegoś czasu pracowała głowa. Gdybym rok temu analizował ten tekst, przypuszczalnie mógłbym dopatrzyć się w nim jakiejś zapowiedzi przewrotu dokonanego przez mocodawców Komorowskiego w czasie nieobecności Prezydenta (bo gdzieś poleciał). Rzecz jest w każdym razie z rodzaju brrrrr...

Stanislaw Siekanowicz · Weteran Forum Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146

Ja odnosze wrazenie, ze to bylo zyczeniowe, byc moze w nawiązaniu do tego co mialo miejsce w Gruzji, ale to tylko moje wrazenie. Jednak jezeli to bylo powiedziane tylko w takim sensie, to juz swiadczy o osobowosci czlowieka.
Niezaleznie od tego co Komorowski mial na mysli, dziwie sie, ze nikt z Was nie spojrzal na to od strony prawnej. Pomyslcie uwaznie. Nie byle kto, bo czołowy kandydat na nastepce prezydenta, ktory zginąl w trudnej do wyjasnienia katastrofie lotniczej, przed tą katastrofą wyrazil sie "prezydent bedzie gdzies lecial i to sie wszystko zmieni". Przeciez najnormalniej w swiecie on powinien zostac przesluchany przez prokurature, nawet w charakterze podejrzanego o morderstwo (motyw jest), a przynajmniej w charakterze swiadka, poniewaz jego wypowiedz sugeruje, iz moze on posiadac istotne informacje w sprawie.
Nalezaloby chyba zlozyc odpowiednie doniesienie do prokuratury wraz z nadaniem odpowiedniego rozglosu. Czy nie mam racji?

Jaszczur · Stały Bywalec Forum Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 88

Ponadto kłania się jeszcze "Jaka wizyta, taki zamach", po ostrzelaniu ś.p. Lecha Kaczyńskiego i Micheila Saakashvilego pod Gori. Gdyby w taki sposób powiedział Obama o Bushu, wylądowałby zapewne w "Gitmo".

@ Krys-ka

Weinberger (jak i linkowany tu przeze mnie J. Nyquist) po prostu zdaje sobie sprawę, czym jest i do czego jest zdolna Rosja Sowiecka, pod wodzą czekistów.