|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esse Quam Videri Weteran Forum
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 756 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Sob Sty 11, 2014 3:33 pm Temat postu: Galopujący talbottyzm |
|
|
Galopujący talbottyzm
Cytat: | Przypomnę początki administracji Clintona ― fatalne dla nas. W określaniu polityki wobec Rosji dominował skrajnie prorosyjski podsekretarz stanu Strobe Talbott. I co? Za Clintona Polska weszła do NATO. Teraz też polityka zagraniczna Obamy jest jeszcze niedookreślona. (...) |
Powyższe słowa ś. p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego o prez. Baracku Obamie były już w momencie ich wypowiedzenia ― delikatnie mówiąc ― nader optymistyczne. Świadczy o tym decyzja prezydenta Obamy (nota bene, Demokraty ― podobnie jak Clinton):
"[...] prezydent Obama 17 września 2009 roku obwieścił, że wycofuje Stany Zjednoczone z aktywnej polityki w Europie Środkowo-Wschodniej, w następstwie czego stosunki polityczne w Europie Środkowej kształtowane są przez strategiczne partnerstwo niemiecko-rosyjskie, od listopada 2010 roku wzmocnione strategicznym partnerstwem NATO ― Rosja. Nawiasem mówiąc, warto przypomnieć, że deklaracja prezydenta Obamy nastąpiła zaledwie w miesiąc po spotkaniu izraelskiego prezydenta Szymona Peresa z rosyjskim prezydentem Miedwiediewem w Soczi, po którym prezydent Peres powiedział izraelskiej gazecie, że obiecał prezydentowi Miedwiediewowi, iż „przekona” prezydenta Obamę do wycofania elementów tarczy antyrakietowej ze Środkowej Europy. Najwyraźniej go „przekonał” i tylko nie wiemy, co i czyim kosztem obiecał mu za tę przysługę prezydent Miedwiediew."
Stanisław Michalkiewicz, "Pluralizm w działaniu", źródło: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2916. Co do talbottyzmu ― zob. np.: http://swkatowice.forumoteka.pl/viewtopic.php?p=19500#19500.
Wybór daty (70. rocznica napaści bolszewickiej Rosji na Polskę, tj. 17 września 2009 r.) przez Obamę do oznajmienia, że USA zdają Polskę na (nie)łaskę Rosji, jest bardzo wymowny, podobnie jak bardzo wymowny wybór daty (70. rocznica napaści nazistowskich Niemiec na Polskę, tj. 1 września 2009 r. i to na Westerplatte, w obecności kanclerzycy Merklowej) przez Putina oznajmienia, że II wojna światowa wybuchła z powodu Traktatu Wersalskiego (czytaj: z powodu "upokorzenia" dwóch zaborczych państw ― Niemiec i Rosji ― utworzeniem pomiędzy nimi kilku niepodległych państw, w tym ― państwa polskiego).
Cytat: | Głosowanie na JK jest czymś w rodzaju do nawoływania do kolejnego Powstania Warszawskiego. |
Przytoczone (po raz pierwszy w cudzej wypowiedzi powyżej, w niniejszym wątku, a ponownie tuż powyżej przeze mnie) słowa internauty sprawiają wrażenie, jak gdyby były inspirowane następującymi: "Wspieranie przez Polskę linii Busha wpisuje się w długą tradycję polskiej polityki idiotycznej i samobójczej polegającej na równoczesnym drażnieniu Niemiec i Rosji. Nazwę ją polityką imienia Powstania Warszawskiego." Te dwa zdania ― wbrew pozorom! ― nie są wymierzone w prezydenta Lecha Kaczyńskiego i w premiera Jarosława Kaczyńskiego, lecz w dwu "szorstkich przyjaciół": w tow. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i w tow. premiera Leszka Millera (zob.: Jerzy Urban, "Niemiec już nie pluje nam w twarz. Nie ma w co spluwać. Niech dzieci nam germani", "Nie. Dziennik cotygodniowy", nr 7/646/ z 7 lutego 2003, str. 3). Tenże komunistyczny autor zalecał władzom Polski, aby doprowadziły do dobrowolnego podporządkowania się Polski ― Niemcom. Zaledwie kilka lat wcześniej Urban wolał Polske podporządkowaną Rosji: "Pismo Urbana nie ukrywa, że uważa za błąd odsunięcie się Polski od Wschodu w kierunku NATO i Unii Europejskiej, sugerując [...] że w interesie naszego kraju leży związanie go sojuszem gospodarczym i obronnym ze Wspólnotą Niepodległych Państw." (zob.: Jacek Brokowicz, "W tym świństwie jest metoda", "Więź", nr 2/460/, luty 1997 r., str. 32-33). Orientacja pro-niemiecka i pro-rosyjska nie wykluczają się wzajemnie, ani nawet nie rywalizują ze sobą. To nie są czasy o 100 lat wcześniejsze, kiedy zaborcy wygrywali "swoich" Polaków przeciw Polakom "nie-swoim"; po zjednoczeniu Niemiec oraz po formalnym rozwiązaniu Układu Warszawskiego i Związku Sowieckiego teren Międzymorza nie jest przedmiotem rywalizacji, zmierzającej do zmiany linii demarkacyjnej między strefami wpływów Berlina i Moskwy, lecz przedmiotem kon-dominium: bycie pro-niemieckim nie oznacza bycia anty-rosyjskim ani na odwrót! Niemcy i Rosja w sprawie Polski nie konkurują, lecz kooperują. Podobnie jak w okresie międzywojennym, kiedy Niemcy i Rosja były zgodnie antypolskie, Komunistyczna Partia Polski bez żadnego rozdwojenia jaźni sprzyjała rozdzieleniu terytorium Polski pomiędzy tych dwóch sąsiadów. Dzisiejszej kooperacji Berlina i Moskwy na niekorzyść Polski sprzyja amerykański "talbottyzm".
_________________ facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|