|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Weteran Forum
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 1221
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 2:25 am Temat postu: Tusk oberwał w Sandomierzu? |
|
|
Nadesłane z Sandomierza
Jak powodzianie w Sandomierzu POdziękowali kłamcy
Jak donoszą z Sandomierza, kilka dni temu miało tam miejsce wydarzenie, o którym milczą wszystkie media. Zastanawialiście się może, co się premieru Tusku stało w ust korale? Zaciął się przy goleniu? Zagryzł wargę mocując się z powodzią i mu tak zostało? Dostał od żony? Nie, moi państwo. Otóż pan premier ze swoją świtą postanowił się polansować na terenach powodziowych i pofotografować, żeby ładnie wypaść w gazetach. Nie przewidział jednego - że wytrzymałość nerwowa powodzian ma swoje granice. Na widok pozowania do sesji fotograficznej ludzie rzucili się na ochroniarzy i zaczęli ich po prostu lać. Jeden facet przedarł się do samego Tuska i go trzasnął w zęby. O dziwo, ochrona nie strzelała ani nic, a i Tusk dyskretnie milczy o takim casus pascudeus. Wraz ze świtą zmykał chyłkiem, ścigany gniewnymi okrzykami ludzi, których powódź doprowadziła do rozpaczy, a arogancja władz - do wściekłości. "Już my was wybierzemy!", "My wam damy wybory! Nie można się dziwić postawie mieszkańców zalanych terenów. Ci, co tam byli - nie na brzegu, ale na środku tego olbrzymiego, nowego akwenu, który rozciąga się na przestrzeni 15 kilometrów, od Sandomierza do Tarnobrzega. Wojna nie zdołałaby spowodować większych strat, chyba atomowa. Tysiące domów, które już nigdy nie będą zdatne do użytku, nawet gdyby ich właściciele mieli pieniądze na remont. Tysiące budynków gospodarczych, sklepów, zakładów, szkół, placówek służby zdrowia, urzędów, kościołów - wszystko zniszczone doszczętnie. Do wymiany będzie w nich wszystko, prócz murów, stropów i dachów. Każdy, kto budował dom, wie, że największe koszty ponosi się na etapie kładzenia instalacji i wykończeń. A co z miejscami pracy? Ci ludzie zostali bez środków do życia, bez domów, bez perspektyw, bez szans na poprawę losu. Nawet jeśli państwo im pomoże, to na pewno nie w takim zakresie, by pokryć choćby trzecią część strat. Nie będzie pracy, nie będzie szkół, przychodni, nawet cmentarzy nie będzie. Wyobraźcie sobie, gdzie pochować zmarłych członków rodziny, skoro wszystko na kilkanaście kilometrów wokół jest pod wodą? Jak odwiedzić rodzinę w szpitalu? Jak zapewnić byt dzieciom?
Ci, którzy prowadzą akcję ratunkową dziwią się, że nie wybuchła jeszcze epidemia - ale do przedwczoraj było chłodno. Teraz mamy tropikalne upały. Setki tysięcy zwierząt rozkładając się, zatruwają wodę i ziemię, budynki i te sprzęty i instalacje, które ocalały. Gniją rośliny, żywność. Po wodzie pływają sprzęty wyniesione przez wodę z budynków. Do tej wody nie można zanurzyć ręki, by nie narazić się na ciężkie zakażenie, zachłyśnięcie się nią to, dosłownie, stan zagrożenia życia.
Media kłamią, nie pokazując grozy sytuacji. Kłamią ręka w rękę z władzą, której wydaje się, że ma szanse ponownie oszukać naród. Telewizja nie pokazuje tych dantejskich scen, jak nie pokazała premiera przyjmującego na zęby poparcie wdzięcznego narodu. _________________ Maciej |
|
Powrót do góry |
|
|
Mirosław Dakowski Weteran Forum
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 216
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 12:14 pm Temat postu: |
|
|
tak, dowiedziałem się niezależnie z Sandomierza: dali mu po mordzie, widać w TiVi. [Oczywiście nie fakt nakładzenia po mordzie, choć to filmowano. Tylko ślad na brodzie. Bokser jakiś, czy co? że tak celnie argumentował...] Miło, że Donek choć powodzian do paki nie wsadził.. _________________ Miros?aw |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|