Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zamach w Smoleńsku - lot PLF101
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pluszak
Weteran Forum


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 106

PostWysłany: Nie Kwi 10, 2011 12:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Minął rok od tamtego pamiętnego dnia kiedy cała Polska i Świat dowiedziały się o katastrofie bez precedensu. Zginęło tak wielu znanych ludzi, w tym prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką.

Data zapamiętana do końca życia...

Z pewnością wina nie jest tylko po jednej stronie, każda ze stron popełniła jakieś błędy które doprowadziły do takiego a nie innego tragicznego końca tego lotu. Na temat tej katastrofy powiedziano i napisano już chyba wszystko, tematem tym zajmowali się zarówno zawodowcy jak i amatorzy. Problemem jest to że jak na razie ani nie jest znana cała prawda o katastrofie, ani też nie ukarano winnych. Powstało za to około 20 książek i albumów poświęconych tej tragedii oraz osobom biorącym w niej udział. Być może nadejdzie taki dzień kiedy i mój zbiór wiadomości ukaże się w wersji papierowej, ale do tego daleka droga...

Nie uczestniczyłem w żadnych wydarzeniach związanych z obchodami rocznicy tej katastrofy. Ale jak wszystko poukłada się po mojej myśli to w środę w przyszłym tygodniu będę w Krakowie, i myślę że po raz drugi uda mi się odwiedzić kryptę w której spoczywają Maria i Lech Kaczyński.

Czy tematem katastrofy można się znudzić? Nie sądzę, ale trzeba mieć czas i cierpliwość aby śledzić kluczowe informacje które pojawiały się w przeciągu roku. A jeśli ktoś to w miarę dokładnie śledził to wie jak często i kto zmieniał zdanie, potrafi też bez większego problemu wskazać tych którzy są winni zaniedbań.

Choć miną już rok nadal nie można znaleźć odpowiedzi na wiele pytań, nadal nie jest wiadome dlaczego dopuszczono się tak wielu zaniedbań. Wątpliwości i pytań można mnożyć bez końca...

Być może niektórzy Czytelnicy mają mi za złe że ciągle zajmuję się tym tematem, z mojego punktu widzenia temat katastrofy jest ciekawy, wart głębszego zastanowienia, a nie wyciągania pochopnych wniosków tak jak czyni to wiele osób z którymi miałem przyjemność rozmawiać. Jeśli będzie o czym pisać to temat będę dalej drążył, chociaż wydawało mi się że tematyka tej katastrofy umrze po 3 tygodniach gdy już będzie wszystko wiadomo. Sądzę że Ci którzy są zainteresowani wyjaśnieniem katastrofy Tupolewa nadal będą gromadzić wszelkie dane dotyczące tej katastrofy. Nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem żadnej Partii, Organizacji czy Ugrupowania. Tematykę katastrofy staram się traktować bez podtekstów politycznych co nie zawsze mi się udaje. Nawet gdybym nie chciał zajmować się polityką to tematyka katastrofy TU-154M i tak zahacza o politykę, wiec treści politycznych ciężko jest uniknąć. Pisanie o katastrofie miało na celu wyłącznie „załączenie myślenia" tych osób które bezgranicznie wierzą w jedno, poprawne politycznie źródło informacji.

Dziwnym zbiegiem okoliczności rocznica katastrofy to także atak na moją stronę www. W przeciągu ostatnich 3 dni tj. w okresie 7 – 9 kwietnia 2011 zauważyłem że moja strona www komuś wybitnie przeszkadza. Strona została dwukrotnie uszkodzona co objawiało się albo błędami w plikach php ( do plików php doklejono złośliwy, szyfrowany kod php ), albo Czytelnicy dostawali informację że moja strona jest zakażona wirusem. Wiem że tematyka katastrofy TU-154M jest bardzo niewygodna dla wielu osób. Wiem że punktuję wraz z Animkami wiele wpadek wielu instytucji oraz osób. Aktualnie prowadzę rozmowy z administratorami hostingu na którym jest umieszczona moja strona www, trwają prace aby problemy ataków dowcipnisiów wyeliminować. Wszystkie wejścia na moją stronę www są logowane zarówno przeze mnie, jak i przez administrację hostingu, dlatego po ustaleniu sprawców włamań zamierzam sprawę skierować do organów ścigania. Jeśli nie uda mi oraz administratorom hostingu uporać się z problemami to moja strona i ja być może zniknie na zawsze z sieci. Kopię mojej strony www wraz z całością tekstu mam, ale jak komuś przeszkadza obecność mojej www w sieci to nie wiem czy jest sens aby tą stronę przywracać ciągle do życia. Na dzień dzisiejszy strona ponownie działa i jest bez żadnych wirusów czy malware. No cóż, takich ataków mogłem się spodziewać, temat katastrofy nie jest wygodny dla wielu ludzi...

Ale póki co wciąż jeszcze jest siła aby walczyć o Prawdę, oraz Nadzieja że uda sie tą Prawdę uzyskać. Wciąż jeszcze mam swoje miejsce w sieci... Smile

Na zakończenie tego wpisu dołączam podziękowania dla wszystkich anonimowych oraz nie anonimowych osób które w przeciągu tego minionego roku wspierały mnie oraz moją stronę www, a także pozdrawiam wszystkie Czytelniczki oraz Czytelników moich stron www.

_________________
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^

www.pluszaczek.com - Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywisto?ci?

www.bazaroskop.eu - sprzedaj, kup, wymie?, oddaj gratis. Szukasz pracy? Chcesz zareklamowa? swoje us?ugi? - Zapraszam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1221

PostWysłany: Sro Kwi 13, 2011 1:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Tu-154-wyladowal-rozerwala-go-bomba-szokujaca-ksiazka,wid,13316570,komentarz.html?ticaid=1c1ee

Tu-154 wylądował, rozerwała go bomba - szokująca książka
Podziel się:IVONA Webreader. Wciśnij Enter by rozpocząć odtwarzanie
Joanna Stanisławska

wp.pl | dodane (12:43)

Tupolew ścinał drzewa, ale poobijany wylądował awaryjnie w błocie. O 8:39 rozerwała go siła wybuchu bomby próżniowej i ona też zabiła część pasażerów. Ci, którzy przeżyli, zostali zamordowani strzałami z broni palnej.
"Zamach w Smoleńsku" Leszek Szymowski
Tupolew wylądował awaryjnie w błocie, a o 8:39 rozerwał go wybuch bomby próżniowej, która zabiła część pasażerów. Ci, którzy przeżyli zostali zamordowani strzałami z broni palnej. Wszystko zarejestrowały amerykańskie satelity. Takie szokujące tezy przedstawia książka "Zamach w Smoleńsku. Niepublikowane dowody zbrodni" Leszka Szymowskiego, która była kolportowana podczas uroczystości rocznicowych na Krakowskim Przedmieściu. Cieszyła się tam dużym wzięciem.



Książkę sprzedawano w niedzielę pod Pałacem Prezydenckim w cenie 30 zł. Kupowano ją chętnie, zwłaszcza, że była reklamowała hasłem "Książka, którą każdy Polak powinien przeczytać" przez "Warszawską Gazetę", którą rozdawano zgromadzonym. Uczestnicy uroczystości rocznicowych zorganizowanych przez PiS z ożywieniem dyskutowali o tezach zawartych w publikacji i uznawali ją za dobrze udokumentowaną.

Książkę wydała firma United Express Dystrybucja Prasy i Wydawnictw Branżowych. Szymowski, dziennikarz śledczy, który współpracował m.in. z "Wprost", "Gazetą Polską", "Najwyższym Czasem" oraz "Misją Specjalną" przedstawia "10 najważniejszych kłamstw smoleńskich". To rozwinięcie jego kilku wcześniejszych publikacji na temat katastrofy smoleńskiej m.in. w "Najwyższym Czasie". W nowej książce obala twierdzenie, że załoga samolotu była niedoświadczona i popełniła kardynalne błędy, z których największym było zlekceważenie poleceń kontrolerów lotu i podjęcie próby lądowania. Jak utrzymuje, piloci byli świetnie wyszkoleni i mieli duże doświadczenie, a kontroler wcześniej wydał im zgodę na lądowanie, mówiąc "pas wolny".

Dowodzi, że nie jest prawdą, iż o godz.8:41, po zderzeniu z brzozą, tupolew odwrócił się na grzbiet i uderzył o ziemię, a siła przeciążenia zabiła wszystkich pasażerów. Zdaniem Szymowskiego, tupolew ścinał drzewa, ale poobijany wylądował awaryjnie w błocie. O 8:39 rozerwała go siła wybuchu bomby próżniowej i ona też zabiła część pasażerów. Ci, którzy przeżyli, zostali zamordowani strzałami z broni palnej.

Dziennikarz pisze też o słynnym filmie nakręconym na miejscu tragedii telefonem komórkowy, który - w jego opinii - ma ogromne znaczenie dla sprawy. Jak twierdzi, odgłosy wystrzałów pochodziły od broni palnej, a film jest dowodem, że pasażerowie, którzy przeżyli, zostali zamordowani.

Poza tym utrzymuje, że rząd Donalda Tuska oddał Rosjanom śledztwo w sprawie katastrofy, a Rosjanie od pierwszych minut mataczyli. Rodziny ofiar od początku upokarzano i utrudniano im dostęp do materiałów śledztwa, a trumny przywiezione do Polski zalutowano i nie pozwolono ich otwierać. "Mieliśmy do czynienia z dobrze zorganizowaną akcja dezinformacyjną. Kłamali i polscy i rosyjscy śledczy, i MAK, i oba rządy" - pisze.

Twierdzi też, że Lech Kaczyński został zamordowany, ponieważ mógł ponownie wygrać wybory. Pozbyto się go, ponieważ "szkodził polityce rosyjskiego imperializmu, bo wciągał Gruzję do NATO, umacniał niepodległość Polski, przyczynił się do rozwiązania WSI i sprzeciwiał się niekorzystnym zapisom umowy gazowej
"Zamach w Smoleńsku" Leszek SzymowskiLech Kaczyński został zamordowany, ponieważ mógł ponownie wygrać wybory. Pozbyto się go, ponieważ "szkodził polityce rosyjskiego imperializmu, bo wciągał Gruzję do NATO, umacniał niepodległość Polski, przyczynił się do rozwiązania WSI i sprzeciwiał się niekorzystnym zapisom umowy gazowej".

Amerykanie wszystko nagrali?

Najbardziej sensacyjną tezą książki jest twierdzenie, że satelity NSA nagrały cały lot tupolewa i moment jego lądowania. Zdjęcie zrobione chwile później przedstawia już wrak tupolewa, którego fragmenty są porozrzucane. Mają one być dowodem na to, że doszło do zamachu. Amerykanie chcieli oddać zdjęcia w ręce Polaków, ale premier nie zdecydował się skorzystać z oferty Amerykanów. "To oznacza, że rząd Donalda Tuska wspólnie z Rosją uczestniczy w matactwie. I tuszuje ślady zabójstwa prezydenta państwa NATO" - czytamy.

Na końcu książki zostały umieszczone sensacyjne zdjęcia, m. in. mało uszkodzonego samolotu Tu154M po wylądowaniu w lesie, a przed wybuchem bomby.

Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska

_________________
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Kwi 13, 2011 2:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest to dość sensacyjne, ale gdy są zdjęcia, to wcześniej czy później zostaną one upublicznione. Jeszcze raz okaże się co znaczą zapewnienia 'niezależnych' organów o tym, że nie było zamachu. Czy się wierzy temu, kto często manipuluje orzeczeniami? Ile jest warta taka sprawiedliwość, która nie widzi i umarza postępowanie w sprawie afer hazardowych, stoczniowych, a widzi i karze za znieważanie swych wątpliwej prowiniencji autorytetów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Kwi 13, 2011 3:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pisze Pan, że wina jest po obu stronach. Może i tak, ale wcale tak być nie musi. Jeśli prawdą jest, że to był zamach, to zapewne zamachowcy planując go kalkulowali wszelkie możliwości słabości, czy pewną pragmatykę latania, która mogła im pomóc. Chodzi mi tu m.in. o dość lekkie traktowanie niektórych wymogów pozwalających rozluźnić gorset formalizmów, jak np. obligo szkoleń, zatwierdzonych formalnie map czy obecności rosyjskiego pilota na pokładzie. Jeśli samolot niósł ładunek, który mial eksplodować, by doprowadzić do katastrofy, to niezależnie od tego co zrobiliby piloci...
O tym, że tego typu rozważania nie są bezpodstawne świadczy dążenie Rosjan wszelkimi środkami do tego by:
1. prowadzić 'śledztwo' samodzielnie
2. nie udostępniać stronie polskiej czarnych skrzynek
3. w czasach GPS nieumiejętność ustalenia chwili tragedii - podanie późniejszego czasu niż faktyczny i
4. totalne, wyglądające na z góry przygotowane prowadzenie akcji dezinformacyjnej od pierwszych chwil po tragedii.
Niestety i co gorsze to odnoszę wrażenie, że polscy oficjele wyglądają na czynnie wspierających te rosyjskie wysiłki. Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Wto Maj 10, 2011 7:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Suworow : jak dotknęli czarnej skrzynki to sie przyznali:

http://www.radiownet.pl/#/publikacje/przyznali-sie-ze-sa-winni-jak-tylko-dotkneli-czarnej-skrzynki-wiktor-suworow-o-smolensku

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Sro Maj 11, 2011 9:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pan Grzegorz wspaniale to wypunktował. Zgadzam sie w całej rozciągłosci.
Dodalbym tylko, ze jezeli samolot niosł ładunek wybuchowy (w tym wypadku według prof. Dakowskiego najbardziej prawdopodobny byłby ładunek termo-wolumetryczny jako gaz pod cisnieniem na przykład pod postacią gasnicy) to eksplozja mogła byc uruchomiona zdalnie z zewnątrz w zaleznosci od warunkow i od tego kto bedzie leciał samolotem.
Pozdrawiam serdecznie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pluszak
Weteran Forum


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 106

PostWysłany: Czw Maj 19, 2011 11:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
Pisze Pan, że wina jest po obu stronach. Może i tak, ale wcale tak być nie musi. Sad


Twierdze że wina jest po obu stronach. Wystarczy się przyjrzeć pracy BOR.
BOR jest od tego aby chronić między innymi Rząd RP, a w tym wypadku można śmiało powiedzieć że ta ochrona była znikoma.
Przede wszystkim BOR nie powinno dopuścić do tego aby na pokładzie jednego samolotu znalazło się tylu przedstawicieli Rządu RP.
To Borowiki powinny sprawdzać te tereny gdzie udaje się Rząd RP. Patrząc tylko pod tym kątem można powiedzieć że Polacy tez ponoszą winę za to co się stało. To jedna z wielu przyczyn, mam nadzieję że zostanie ona zawarta w raporcie komisji Jerzego Millera.

_________________
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^

www.pluszaczek.com - Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywisto?ci?

www.bazaroskop.eu - sprzedaj, kup, wymie?, oddaj gratis. Szukasz pracy? Chcesz zareklamowa? swoje us?ugi? - Zapraszam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pluszak
Weteran Forum


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 106

PostWysłany: Czw Maj 19, 2011 11:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

18 maj 2011

Komitet Śledczy Rosji poinformował że trzy ofiary katastrofy TU-154M zostały zidentyfikowane błędnie. Ekspertyza molekularno-genetyczna przeprowadzona przez rosyjskich ekspertów podważyła wyniki dokonanej w kwietniu 2010 przez stronę polską identyfikacji trzech ciał ofiar katastrofy Tupolewa.

[...]
Polska Prokuratura uspokaja że sprawa związana z błędną identyfikacją została wyjaśniona jeszcze przed pogrzebami.
[...]

Skoro nie ma powodu do obaw a sprawa z błędnymi identyfikacjami szczątków ofiar Tupolewa jest polskiej Prokuraturze znana to po co nagłaśnia się tą sprawę przeszło rok od momentu katastrofy?

więcej tu: http://www.pluszaczek.com/2011/05/19/sekcja-oraz-ekshumacja-zwlok-%E2%80%93-bledy-w-identyfikacji-%E2%80%93-czesc-v/

_________________
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^

www.pluszaczek.com - Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywisto?ci?

www.bazaroskop.eu - sprzedaj, kup, wymie?, oddaj gratis. Szukasz pracy? Chcesz zareklamowa? swoje us?ugi? - Zapraszam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pon Maj 23, 2011 8:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba wczoraj na National Geographic obejrzałem program poświęcony słynnemu lotowi KAL 007, gdy to 01.09.1983r. sowiecki myśliwiec strącił do morza koreński samolot pasażerski z prawie 300. osobami na pokładzie. Jak się okazuje i wtedy Rosjanie bardzo chcieli jako pierwsi dopaść do czarnych skrzynek zestrzelonego samolotu, w związku z czym dla zmylenia reszty świata wrzucali do morza atrapy czerwonych skrzynek, emitujące sygnały radiowe i oddalające poszukiwaczy od realnego celu. W końcu dopiero z nastaniem 'głasnosti' (po 10. letnim pobycie w Moskwie) skrzynki się odnalazły. Oczywiście z widocznymi śladami manipulacji i klejenia taśm, ale na kanwie polityki niedrażnienia syberyjskiego misia (a może by nie zdradzać metod badań), nie wykryto/ujawniono zafałszowań.
Dziś z kolei obejrzałem program (z tego samego cyklu co wyżej), tym razem poświęcony wypadkowi Airbusa A320, jaki wydarzył się w Habsheim, w południowo-wschodniej Francji w czerwcu 1988 roku. Oskarżony o spowodowanie wypadku i tym samym doprowadzenie do śmierci trzech pasażerów francuski pilot twierdzi (chyba nie całkiem bezpodstawnie), że sfałszowano czarne skrzynki z Airbusa - zapewne w celu ratowania reputacji wschodzącej gwiazdy światowej pasażerskiej awiacji.
Mamy więc dwa przykłady matactw - przez dobrych naszych znajomych, i przez cywilizowanych Francuzów.
Polski casus 'dobrowolnego' oddania badania wypadku MAKowi powinien trafić do księgi rekordów, lub wzbogacić kolekcję 'polish jokes'. Sad Sad Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1221

PostWysłany: Czw Cze 02, 2011 5:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://albatros.salon24.pl/311720,lekcje-z-geofizyki-na-ziemi-smolenskiej-07-11-04-2010-roku

Lekcje geofizyki na ziemi smoleńskiej

_________________
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Wto Cze 14, 2011 8:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tajne-zdjecia-satelitarne-okolic-Smolenska---wiadomo-co-sie-z-nimi-stalo,wid,13508970,wiadomosc.html

Wiemy, co stało się z materiałami USA ws. Smoleńska

Służba Kontrwywiadu Wojskowego już w kwietniu 2010 otrzymała od zagranicznych partnerów tajne zdjęcia satelitarne okolic smoleńskiego lotniska i przekazała je prokuraturze - poinformował departament prasowo-informacyjny SKW.

"Służba Kontrwywiadu Wojskowego informuje, że już w kwietniu 2010 r., w ramach współpracy z jedną ze służb partnerskich NATO, otrzymała materiały niejawne pochodzące z rozpoznania satelitarnego związane z katastrofą samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem. Materiały zostały niezwłocznie przekazane Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie" - napisano w komunikacie dla mediów.

SKW podkreśla, że "bez zwłoki przekazała do Prokuratury informacje otrzymane od instytucji zagranicznych mogące mieć związek z katastrofą smoleńską 10 kwietnia 2010 roku".

W poniedziałek prokuratura poinformowała, że uznaje za zakończoną sprawę pomocy prawnej w związku z katastrofą smoleńską. Według wtorkowej "Rzeczpospolitej" komunikat prokuratury świadczy, że "jedna z państwowych instytucji przez kilka miesięcy przetrzymywała dowody z USA w sprawie katastrofy smoleńskiej".

Szef prowadzącej śledztwo smoleńskie Wojskowej Prokuratury Okręgowej płk Ireneusz Szeląg pytany o zarzut "Rzeczpospolitej", odpowiedział pytaniem: "Skąd wiadomo, że to było przetrzymanie?". Nie ujawnił żadnych szczegółów powołując się na najwyższą klauzulę tajności.

Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa ujawnił w poniedziałek, że już w marcu br. USA poinformowały, iż wszelkie materiały dotyczące katastrofy przekazały Polsce już w początkowym okresie śledztwa.

30 czerwca ubiegłego roku Polska wystąpiła do władz Stanów Zjednoczonych o udzielenie międzynarodowej pomocy prawnej. Polska postulowała o przekazanie m.in. wszelkich informacji będących w gestii strony amerykańskiej dotyczących okoliczności katastrofy 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku.

11 stycznia br. do WPO wpłynęło pismo wydziału spraw karnych Biura Spraw Międzynarodowych Departamentu Sprawiedliwości USA będące odpowiedzią na wniosek Polski. Strona Polska uznała odpowiedź strony amerykańskiej za niewystarczającą, o czym poinformowano władze amerykańskie pismem 3 lutego 2011.

17 marca 2011 r. do WPO wpłynęła kolejna odpowiedź wydziału spraw karnych - Biura Spraw Międzynarodowych Departamentu Sprawiedliwości USA, w którym strona amerykańska ponownie poinformowała, że "Stany Zjednoczone przekazały agendom rządu polskiego, już w początkowym okresie śledztwa, wszelkie materiały dotyczące katastrofy smoleńskiej, jakimi dysponowały, i w tej chwili władze USA nie posiadają żadnych innych informacji w tym zakresie".

Jak powiedział w poniedziałek Rzepa, WPO zwróciła się wtedy do kilku organów i instytucji państwowych, w tym do szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, o przekazanie wszelkich materiałów uzyskanych od organów bądź agend Stanów Zjednoczonych Ameryki związanych z okolicznościami katastrofy.

W następstwie tego pisma WPO otrzymała "od jednej z instytucji państwowych pakiet dokumentów niejawnych" - poinformował rzecznik NPW.

Dodał, że dokumenty te dołączono do akt wydzielonych śledztwa. Ponadto uzyskano od Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pakiet materiałów związanych z prowadzonymi we współpracy z organami władz USA oraz producenta badaniami zapisów urządzeń TAWS i FMS, które włączono do akt głównych śledztwa. Innych materiałów nie uzyskano.

Jak przyznawał w 2010 r. prokurator generalny Andrzej Seremet wniosek o pomoc do Departamentu Sprawiedliwości USA dotyczył udostępnienia ewentualnie posiadanych przez stronę amerykańską zapisów nasłuchów "rozmów w przestrzeni". Media spekulowały, iż we wniosku prokuratorzy mieli prosić m.in. o sprawdzenie, czy istnieją naukowe i techniczne możliwości "wygenerowania sztucznej mgły", bo chcieli zweryfikować "spiskowe" teorie na temat przyczyn katastrofy Tupolewa.

(tbe)

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Cze 15, 2011 10:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Media spekulowały, iż we wniosku prokuratorzy mieli prosić m.in. o sprawdzenie, czy istnieją naukowe i techniczne możliwości "wygenerowania sztucznej mgły", bo chcieli zweryfikować "spiskowe" teorie na temat przyczyn katastrofy Tupolewa.

Że też prokuratorzy nie wykazali takiej czujności przed upublicznianiem informacji nt. nacisków gen. Błasika na pilota, czy innej lipy, którą raczyli media przez ponad rok.
PS. Polecam przeczytanie wywiadu z Panią Z.Kurtyką zamieszczonego w ostatnim numerze "Uważam rze", pt. "Jesteśmy okłamywani". Niestety pod http://uwazamrze.pl/2011/06/jestesmy-oklamywani/ znajduje się jedynie krótki, początkowy fragment wywiadu, a część w której Pani Zuzanna Kurtyka mówi o dowodach na zamach, dostarczonych z USA znajduje się w końcowej części tekstu, za dostęp do którego w Internecie trzeba zapłacić, lub trzeba kupić papierowe wydanie Sad . Ale ten numer warto kupić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Cze 15, 2011 7:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Twierdze że wina jest po obu stronach. Wystarczy się przyjrzeć pracy BOR.

Może bezpieczniej byłoby napisać, że zaniedbania obowiązków były po obu stronach, co po ponad roku obserwacji jest oczywiste. Natomiast gdyby się np. okazało, że samolot został umyślnie zniszczony (w czasie lotu - vide wywiad z Z.Kurtyką w ostatnim numerze "Uważam rze"), to wtedy wina tak mocno przechyla się na jedną stronę, że o winie drugich mówić trudno. Można oczywiście wtedy mówić o następstwach zaniedbań i trzeba badać, czy wynikały z bałaganu, czy z jego przeciwności, tzn. czy nie zostały precyzyjnie zaplanowane.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomasz Triebel
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 262

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 1:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://niezalezna.pl/12905-do-katastrofy-doszlo-w-powietrzu


Do katastrofy doszło w powietrzu

"Podobnie jak prawda o mordzie katyńskim nie mogła - dopóki istniał
PRL - stać się publiczna w Polsce, a nawet do dziś, za rządów PO,
próbuje się kwestionować charakter ludobójczy tego mordu, tak będzie z
kłamstwem smoleńskim. Jedyną możliwością ujawnienia tej prawdy i
ukarania winnych jest odsunięcie od władzy premiera Donalda Tuska i
PO" - mówi Antoni Macierewicz, szef zespołu parlamentarnego ds.
wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej, w rozmowie z Leszkiem
Misiakiem i Grzegorzem Wierzchołowskim ("Gazeta Polska").

Podczas konferencji prasowej, na której prezentował Pan ustalenia
zawarte w Białej Księdze, zapowiedział Pan, że za kilka tygodni ujawni
nowe, bardzo ważne materiały w sprawie katastrofy. Czego będą
dotyczyły?

Dotarliśmy do źródeł amerykańskich, uzyskując materiały na temat badań
komputera pokładowego Tu-154 M 101. Oddaliśmy je do analizy naszych
ekspertów w Polsce, w Niemczech, a także w USA. Zawierają one
informacje m.in. dotyczące wysokości, na jakich znajdował się w
ostatnich fazach lotu polski samolot. Te materiały jednoznacznie
potwierdzają, że do katastrofy doszło w powietrzu. Ostateczne,
szczegółowe wnioski sformułujemy za około półtora miesiąca, po
otrzymaniu wyników badań naszych specjalistów.

W części Białej Księgi opisującej odpowiedzialność za przegotowanie i
bezpieczeństwo wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu
podkreśla Pan, że jej organizację powierzono jednemu z
najgroźniejszych agentów SB, Tomaszowi Turowskiemu.

Tomasz Turowski nie był jedynym agentem SB wysoko umocowanym przy
organizowaniu wizyty prezydenta Kaczyńskiego w Katyniu i niejedynym,
który pośredniczył w omawianiu szczegółów organizacyjnych między
rządem premiera Tuska a władzami Federacji Rosyjskiej. Były inne
osoby, i to bardzo ważne, o przeszłości agenturalnej, które odegrały
kluczową rolę w politycznym przygotowaniu wizyty i w grze prowadzonej
wespół z Rosją, której celem było wyeliminowanie prezydenta Lecha
Kaczyńskiego.

Może Pan wymienić ich nazwiska?

Teraz jeszcze nie chcę rozwijać tego wątku. Ale jest to problem o
wiele głębszy, niż można było sądzić.

Czy rozwinie Pan to w raporcie zespołu badającego przyczyny katastrofy?

Tak, podamy, kto i jaką rolę pełnił w tej grze.

O czym świadczy udział tych ludzi w kluczowych przygotowaniach wizyty
Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia 2010 r.?

O pełnej zależności premiera Tuska od dyktatu władz rosyjskich. Ludzi,
którzy są w rękach rosyjskich, przeznacza się do tak ważnych
negocjacji wówczas, gdy żąda tego druga strona, czy też chcąc
udowodnić drugiej stronie swoją pełną lojalność. Świadczy to, że rząd
premiera Tuska wyraził zgodę, by rosyjska agentura kontrolowała
działania polskich przygotowań wizyty.

Rozmaici eksperci, cytowani przez media sprzyjające władzy PO,
obrzucili Białą Księgę nieprzychylnymi komentarzami. Nie odnoszą się
oni jednak do tez księgi merytorycznie, rzucają jedynie określenia:
nonsens, spekulacje, manipulacje, wymysły itp. Można odnieść wrażenie,
że ta wrzawa ma na celu zagłuszenie czegoś. Czego?

Jedyny prawdziwy ekspert, który się na ten temat wypowiadał, to
Krzysztof Zalewski. Podkreślił on, że informacje i wnioski zawarte w
księdze są rzeczowe. Pozostali to nie tyle eksperci, ile ludzie
zatrudnieni przez różne media bądź inne instytucje, związani z nimi
m.in. poprzez świadczenie różnych usług. A strach tych ludzi wynika z
ich zaangażowania przez miniony rok w przekonywaniu Polaków o
słuszności tez rosyjskich dotyczących przyczyn katastrofy. Biała
Księga pokazuje, że te tezy nie mają żadnego potwierdzenia w faktach.
Kampania propagandowa prowadzona przez tych ludzi i większość mediów
pod dyktando Rosji legła w gruzach. Atakując Białą Księgę, ci rzekomi
eksperci bronią dziś własnej skóry.

Co musi w Polsce się stać, by opinia publiczna mogła poznać prawdę o Smoleńsku?

Podobnie jak prawda o mordzie katyńskim nie mogła - dopóki istniał PRL
- stać się w Polsce publiczna, a nawet do dziś, za rządów PO, próbuje
się kwestionować charakter ludobójczy tego mordu, tak będzie z
kłamstwem smoleńskim. Jedyną możliwością ujawnienia tej prawdy i
ukarania winnych jest odsunięcie od władzy premiera Donalda Tuska i
PO.

Całość wywiadu w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pluszak
Weteran Forum


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 106

PostWysłany: Wto Lip 26, 2011 4:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

26 lipca 2011

Z wypowiedzi Prokuratury Wojskowej, w tym płk. Ireneusza Szeląga wynika że:

- precyzyjny czas katastrofy został określony na godz. 8.41.04 sekundy,
- rejestratory Tu-154 M przestały działać na 1,5-2 sekund przed katastrofą,

Zagadka nr 1:

W jaki sposób określono precyzyjny czas katastrofy z dokładnością do dziesiątych części sekund skoro rejestratory Tu-154 M przestały działać na 1,5-2 sekund przed katastrofą?

więcej tu: http://www.pluszaczek.com/2011/07/26/katastrofa-tu-154m-ekspertyza-zagadki/

_________________
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^

www.pluszaczek.com - Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywisto?ci?

www.bazaroskop.eu - sprzedaj, kup, wymie?, oddaj gratis. Szukasz pracy? Chcesz zareklamowa? swoje us?ugi? - Zapraszam Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 28 z 35
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum