|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Sro Gru 21, 2011 10:42 pm Temat postu: S. Cenckiewicz o "fabrykowaniu": - To nie news |
|
|
Oto co można przeczytać na wPolityce.pl nt. ostatniej pseudorewalacji trąbionej tubami dezinformacji. Mamy tam: Sławomir Cenckiewicz o „fabrykowaniu” przez SB dokumentów w sprawie Lecha Wałęsy. "To nie jest news" Cytat: | Informacja przekazana 21 grudnia br. przez pion śledczy IPN w Białymstoku na temat „fabrykowania” przez SB dokumentów w sprawie Lecha Walęsy nie jest w zasadzie jakimkolwiek newsem. Można powiedzieć, że jest to jedynie potwierdzenie ustaleń zawartych w wydanej przed laty książce SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii na stronach 137-146. Ustalenia prokuratury IPN nie wiele wnoszą chociażby ze względu na niedostępność materiałów, którymi dysponuje Komitet Noblowski. Norwegowie odmówili bowiem polskiej prokuraturze wglądu do własnych archiwów.
Wspólnie z Piotrem Gontarczykiem napisaliśmy w 2008 r. m. in. „podczas pobytu L. Wałęsy w Otwocku i Arłamowie zainicjowano działania operacyjne, których celem było jego skompromitowanie zarzutem współpracy z SB. Sugerowano przy tym, że owa współpraca miała rzekomo trwać nieprzerwanie od 1970 r. aż do lat osiemdziesiątych. Dążono tym samym do kompromitacji przywódcy „Solidarności” zarówno w oczach solidarnościowego podziemia, jak i – a może przede wszystkim – świata zachodniego, gdzie coraz częściej pojawiały się głosy o kandydaturze L. Wałęsy do pokojowej Nagrody Nobla”. I dalej:
„Niestety, nie zachowało się żadne ze sporządzonych przez SB fikcyjnych doniesień „Bolka” z okresu lat osiemdziesiątych, z których ostatnie miało być datowane na 1981 r. (…) Z dokumentów MSW wynika, że teczkę pracy i teczkę personalną TW ps. „Bolek”, a więc wszystkie dokumenty agenturalne z lat 1970–1976, już w 1982 r. przechowywano najpierw w Wydziale III, a później w Wydziale II Biura Studiów SB MSW. Wszystko wskazuje więc na to, że w działaniach specjalnych prowadzonych przez MSW wobec L. Wałęsy w 1982 r. w celu skompromitowania go współpracą z SB (operacje o kryptonimie „OKO” i „Sąd”) korzystano także z autentycznych dokumentów archiwalnych TW ps. „Bolek”. Pośrednio potwierdza to także notatka st. chor. Tadeusza Maraszkiewicza. W notatce służbowej z 1985 r. napisał on, że w działaniach Biura Studiów wobec L. Wałęsy chodziło m.in. o „kontynuację przerwanej uprzednio współpracy z resortem”. Logicznie rzecz ujmując, nie można kontynuować czegoś, co w przeszłości nigdy nie zaistniało. A skoro tak, to konieczne było wykorzystanie do tych działań materiałów archiwalnych TW ps. „Bolek”. Ponadto, jak wynika z oświadczenia mjr. A. Stylińskiego, w jednej z operacji Biura Studiów (o kryptonimie „Ambasador”) posłużono się oryginałami doniesień TW ps. „Bolek”: „Ambasadorowi Norwegii doręczono natomiast list razem z oryginalnym doniesieniem z prośbą o wykonanie ekspertyzy pisma”. „Oryginalne doniesienie” TW ps. „Bolek” mogło pochodzić jedynie z okresu współpracy z Wydziałem III KW MO w Gdańsku (1970–1976). A. Styliński twierdzi także, iż w MSW powstał „plan sporządzenia odpowiedniego pisma do członkow jury Nagrody Nobla”, a do listu „postanowiono załączyć doniesienie TW ps. ≫Bolek≪ wraz z pokwitowaniem odbioru kilkuset złotych (xero)”. Może zatem chodzi o kserokopie znanych nam dokumentów – doniesienia TW ps. „Bolek” z 12 stycznia 1971 r. oraz dwóch pokwitowań odbioru przez niego pieniędzy (z 18 stycznia 1971 r. i 29 czerwca 1974 r.)?”.
Warto też dodać, że już po wydaniu naszej książki, kiedy prokuratura IPN odnalazła byłego oficera prowadzącego TW ps. „Bolek” – kpt. Edwarda Graczyka (którego Sąd Lustracyjny w 2000 r. uznał za zmarłego), podczas przesłuchania potwierdził on autentyczność dokumentów z 12 stycznia 1971 r. i 18 stycznia 1971 r. (zob. www.ipn.gov.pl/portal/pl/245/8505), które wykorzystywano w celu skompromitowania Wałęsy w latach 1982-1983. To jeszcze jedno potwierdzenie naszych ustaleń – SB wykorzystała autentyczne dokumenty „Bolka” z lat 70. by skompromitować Wałęsę w oczach Zachodu i Polaków w kraju. Warto też podkreślić, że dostępna dokumentacja na temat prowadzonych przez bezpiekę działań specjalnych w latach 80. wobec Wałęsy potwierdza jego związki z SB w latach 70. W udowodnieniu tego nie przeszkodziła nawet kradzież tysięcy stron dokumentów SB (w tym doniesień agenturalnych TW ps. „Bolek”) w okresie prezydentury Lecha Wałęsy (1992-1995). |
Źródło: http://wpolityce.pl/artykuly/20208-slawomir-cenckiewicz-o-fabrykowaniu-przez-sb-dokumentow-w-sprawie-lecha-walesy-to-nie-jest-news
U nas na Forum też nie raz o tym było pisane. Wspomnijmy też o materiałach, które zostały wypożyczone przez exprezydenta i które zostały później zwrócone w stanie znacznie uszczuplonym. A Lewy czerwcowy, a Plusy dodatnie, plusy ujemne? - krótko można to ująć: temat zastępczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Esse Quam Videri Weteran Forum
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 756 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2011 3:25 pm Temat postu: Roman Graczyk "Wałęsa znowu pisze historię na nowo" |
|
|
Roman Graczyk "Wałęsa znowu pisze historię na nowo"
http://fakty.interia.pl/felietony/graczyk/news/walesa-znowu-pisze-historie-na-nowo,1737849
końcowy fragment:
Niekiedy ideolodzy próbują rzecz całą jedynie zrelatywizować. Tu poczesne miejsce przyznałbym profesorowi Friszke, który pisząc o książce Cenckiewicza i Gontarczyka wynajdywał tysięczne powody (same w sobie raczej słuszne) do krytyki autorów, tyle że żaden z tych powodów nie imał się istoty rzeczy.
Oczywiście takich relatywistów był i jest legion, i poniekąd ślad takiego rozumowania widać, lepiej czy gorzej, w wielu dzisiejszych prasowych informacjach i komentarzach o sprawie fałszywek.
O Wałęsie i jego wywodach aż nie chce mi się pisać. Hadko słuchać. _________________ facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Czw Gru 22, 2011 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | O Wałęsie i jego wywodach aż nie chce mi się pisać. Hadko słuchać. |
Odnoszę podobne wrażenie co RG. Najczęściej traktuję wynurzenia Wałęsy jako swoisty kabaret, z bardzo czarnym humorem. Rzeczywiście wielu publicystów, czy uczonych o 'właściwym podejściu naukowym' miast zajmować się faktami, walczy z osobami (vide "32. Argumentum ostatni – ad personam: Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy, atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób porzucać prawdziwy przedmiot sporu." w Nie daj się zmanipulować). |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|