Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

LUSTRACJA Wkrótce werdykt Trybunału:PiS obawia się porażki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert Majka
Weteran Forum


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 2649

PostWysłany: Czw Kwi 05, 2007 7:48 am    Temat postu: LUSTRACJA Wkrótce werdykt Trybunału:PiS obawia się porażki Odpowiedz z cytatem

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pierwsza_strona_070405/pierwsza_strona_a_5.html


LUSTRACJA Wkrótce werdykt Trybunału

PiS obawia się porażki


Trybunał Konstytucyjny może rozpatrzyć ustawę lustracyjną już w pierwszej połowie maja - zapowiada prezes Jerzy Stępień. Prawo i Sprawiedliwość spodziewa się zakwestionowania kilku przepisów.


Z informacji "Rz" wynika, że chodzi głównie o objęcie obowiązkiem ujawnienia współpracy ze służbami specjalnymi PRL środowisk, które dotychczas nie musiały się tłumaczyć ze swoich życiorysów, m.in. dziennikarzy, wydawców, naukowców, dyrektorów szkół, prezesów spółek z udziałem Skarbu Państwa. Część dziennikarzy i naukowców buntuje się przeciwko lustracji. Rektorzy niektórych państwowych uczelni zapowiedzieli, że będą zwlekali ze złożeniem oświadczenia. Gdyby Trybunał wcześniej zniósł ten obowiązek, uniknęliby rozliczenia się z przeszłością.

Opozycja uważa, że sankcja grożąca za kłamstwo lustracyjne, czyli zakaz wykonywania zawodu, godzi w wolność słowa i wolność prowadzenia badań naukowych.

e.o., asop.

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/opinie_070405/opinie_a_3.html

Naukowcy uniwersytetu w Poznaniu za lustracją


Informacja w prasie o konferencji rektorów szkół wyższych i późniejsze telewizyjne wypowiedzi uczestników tej konferencji oraz stanowiska senatów Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu i innych uczelni wyższych, dotyczące ustawy uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej, wprowadzającej obowiązek lustracji pracowników naukowych wyższych uczelni, skłaniają nas do przedstawienia poniższego stanowiska:


Prof. Tadeusz Luty, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, po spotkaniu rektorów szkół wyższych stwierdził: "nasze środowisko w żadnym razie nie jest przeciwne lustracji" ("Rzeczpospolita", 31 marca - 1 kwietnia 2007 r.), podobnie stwierdzono w uchwale Senatu UAM, obydwa te stanowiska w pełni popieramy. Niestety, przez wiele lat po roku 1990 nie dokonano lustracji, mimo że powszechnie stwierdzano, że środowisku naukowemu jest ona potrzebna. O ostatecznym kształcie ustawy o lustracji z 18 października 2006 r. przed jej uchwaleniem długi czas dyskutowano publicznie i przedstawiano bardzo wiele różnych propozycji, dlaczego wtedy senaty uczelni wyższych nie zabierały głosu w tych sprawach, skoro było wiadomo, że lustracja dotyczy także pracowników nauki. Projekt ustawy był znany, wtedy należało zgłaszać krytyczne uwagi i formułować propozycje, które mogły znaleźć się w ww. ustawie.

Ponieważ niniejsze pismo ma charakter listu otwartego, pragniemy odnieść się także do pojawiających się deklaracji odmowy poddania się rygorom ustawy i nadania temu znamion tzw. sprzeciwu obywatelskiego. Uważamy, że postawa taka oznacza zanegowanie prawa stanowienia ustaw przez demokratycznie wybrane organa państwa, jakimi są Sejm i Senat Rzeczypospolitej. W demokratycznym społeczeństwie jest to postawa antypaństwowa, wysoce niepatriotyczna. Nie zgadzamy się z niejednokrotnie wyrażanym stanowiskiem m.in. w uchwale Senatu Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, że złożenie oświadczeń lustracyjnych jest upokarzające, że ustawodawca sięgnął po środki, u podstaw których nie leży szacunek, lecz podejrzliwość wobec obywatela, wbrew konstytucyjnej zasadzie ochrony czci i dobrego imienia. Wyrażamy nasz stanowczy sprzeciw wobec próby podważenia obowiązku lustracji i twierdzenia jakoby poddanie się tej procedurze, prowadziło do ograniczenia swobody badań naukowych i autonomii uczelni.

Zgadzamy się z wypowiedziami dotyczącymi lustracji: dr. Janusza Kochanowskiego, rzecznika praw obywatelskich ("Rz", 9 marca 2007 r., "Dziennik" 10 - 11 marca 2007 r.), senatora prof. Ryszarda Legutki ("Dziennik", 10 - 11 marca 2007 r.), prof. Tadeusza Lutego ("Rzeczpospolita", 23 marca 2007 r.), dr. Jerzego Wociala ("Rz", 28 marca 2007 r.), prof. Karola Musioła, rektora UJ, i oświadczeniami pracowników naukowych wyższych uczelni i PAN ("Rz", 2 marca 2007 r.). Wszystkie ww. upewniają nas o słuszności naszego stanowiska w sprawie lustracji.

Stąd na koniec deklaracja:

My niżej podpisani, zwracamy się do rektorów macierzystych uczelni ze stanowczą prośbą, by w stosunku do nas uchwalona ustawa przez Sejm i podpisana przez prezydenta Rzeczypospolitej - tym samym obowiązujące prawo - została skrupulatnie, we wszystkich jej punktach zrealizowana, bez oczekiwania na ewentualne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Wydział Biologii:
dr Adam Babula,
prof. dr hab. dr h.c. Czesław Błaszak,
dr Elżbieta Czarniewska,
dr hab. prof. UAM Jacek Dabert
dr Mirosława Dabert
dr hab. prof. UAM Andrzej Dziabaszewski
prof. dr hab. Zofia Hryniewiecka-Szyfter
dr hab. prof. UAM Artur Jarmołowski
dr Anna Kasprzyk
dr hab. prof. UAM Andrzej Kaźmierski
dr Andrzej Nowosad
prof. dr hab. Grzegorz Rosiński
prof. dr hab. Jan Sadowski
prof. dr hab. Kazimierz Stępczak
dr hab. prof. UAM Piotr Tryjanowski
dr Wojciech Wieczorek
prof. dr hab. Krystyna Włodarczak

Wydział Chemii:
dr hab. profUAM Andrzej
Maciejewski
prof. dr hab. Maria Ziółek

Wydział Filologii Polskiej i Klasycznej:
prof. dr hab. Bogusław Bakuła
dr hab. prof. UAM Dobrochna Dabert-Bakuła
dr hab. prof. UAM Aleksandra Kosicka-Pajewska
dr hab. prof. UAM Ewa Kraskowska
prof. dr hab. Ignacy Lewandowski
prof. dr hab. Stanisław Mikołajczak
dr hab. prof. UAM Elżbieta Nowicka
prof. dr hab. Elżbieta Wesołowska
dr Teodozja Wikarjak
prof. dr hab. Zygmunt Zagórski

Wydział Fizyki:
dr hab. prof. UAM Władysław Alexiewicz
dr Stanisław Głowinkowski
dr Przemysław Kiszkowski
dr, poseł na Sejm RP Dariusz Lipiński
dr Barbara Peplińska
dr Jacek Radomski
dr hab. prof. UAM Eugeniusz Szcześniak

Wydział Historyczny:
dr hab. prof. UAM Janusz Czebreszuk
prof. dr hab. Tomasz Jasiński
prof. dr hab. Leszek Mrozewicz
dr hab. prof. UAM Marzena Szmyt
dr hab. prof. UAM Ryszard Vorbrich
prof. dr hab. Stefan Zawadzki

Wydział Neofilologii:
dr Henryk Krzyżanowski
dr hab. prof. UAM Marek Wilczyński

Rz

--------------------------------------------------------------------------------

Rektorzy Zawodowych Szkół Polskich przeciw
W związku z wątpliwościami wynikającymi ze stosowania tzw. ustawy lustracyjnej oraz w nawiązaniu do krytycznych uwag pod jej adresem ze strony środowiska uczelni publicznych i niepublicznych Prezydium Konferencji Rektorów Zawodowych Szkół Polskich, wspierając stanowisko Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, zwraca się do prezydenta RP z prośbą o podjęcie działań w celu wstrzymania realizacji ustawy do czasu wydania wyroku przez Trybunał Konstytucyjny.



Czytaj także

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070405/kraj/kraj_a_3.html


POLITYKA

PiS gotuje się do poprawy lustracji


Ustawa lustracyjna nie obroni się przed Trybunałem Konstytucyjnym - uważają politycy PiS. I martwią się, że przepisy zostaną uchylone do połowy maja. Przez to część osób uniknie składania oświadczeń o współpracy z SB


Politycy PiS się boją, że Trybunał Konstytucyjny, któremu przewodzi Jerzy Stępień, może wyrzucić do kosza ustawę przygotowaną przez Lecha Kaczyńskiego
KUBA KAMIŃSKI
Jerzy Stępień, prezes Trybunału Konstytucyjnego powiedział wczoraj, że chce, by sędziowie zajęli się tzw. ustawą lustracyjną przed 15 maja -czyli przed upływem terminu składania oświadczeń lustracyjnych przez tych, którzy mają taki obowiązek. Do PiS już wcześniej dochodziły sygnały, że Trybunał może rozpatrzyć sprawę w pierwszej połowie maja. Dzięki temu część osób uniknie składania oświadczeń lustracyjnych.


Buntownicy czekają na sąd

Chodzi głównie o dziennikarzy i naukowców -a w obu tych środowiskach narasta bunt przeciwko lustracji. Możliwe, że część osób z tych grup będzie zwlekała do ostatniego dnia ze złożeniem oświadczenia lustracyjnego, licząc na to, że Trybunał ten obowiązek uchyli.

Czy PiS rzeczywiście może się obawiać kolejnej spektakularnej porażki przed Trybunałem Konstytucyjnym? Oficjalnie politycy tej partii, wypowiadając się o lustracji, robią dobrą minę do złej gry. Zapewniają: nie ma podstaw, by Trybunał podważył przepisy o składaniu oświadczeń lustracyjnych przez osoby pełniące funkcje publiczne.

-Ta sprawa była już wielokrotnie badana, Trybunał uznał, że dopuszczalna jest procedura lustracyjna polegająca naskładaniu oświadczeń. Wydaje się zatem, że nie ma się czego obawiać - twierdzi poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który pracował w Sejmie nad ustawą lustracyjną.


Lustracja na nowo?

W nieoficjalnych rozmowach politycy Prawa i Sprawiedliwości przyznają jednak: -Trybunał może wysadzić całą ustawę w powietrze.

- Boję się, że co najmniej kilka kluczowych przepisów zostanie zakwestionowanych - przyznaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" inny polityk PiS. - Ale nie jest wykluczone, że sędziowie nie pozostawią na całej ustawie suchej nitki i po raz trzeci będziemy musieli pisać ją na nowo.

Swoimi rozterkami politycy Prawa i Sprawiedliwości dzielą się w prywatnych rozmowach z posłami innych partii. - Boją się, że Trybunał obali podstawę prawną lustracji dziennikarzy i pracowników naukowych - relacjonuje Sławomir Nitras z PO.

Poseł Platformy jest przekonany, że politycy PiS słusznie się boją: -Jak można zmusić osobę, która naszym zdaniem nie jest funkcjonariuszem publicznym, do składania oświadczenia lustracyjnego? Co innego posłowie czy prokuratorzy, a co innego osoba wykonująca wolny zawód dodaje Nitras.

Tymczasem według PiS uchylenie przez Trybunał tak zasadniczych przepisów, jak lustrowanie dziennikarzy czy kadry naukowej zburzy całą filozofię ustawy. - Tak naprawdę jeżeli obowiązek lustracji zostanie utrzymany tylko dla polityków, urzędników państwowych oraz sędziów i prokuratorów, to cały pomysł PiS na gruntowne oczyszczenie życia publicznego weźmie w łeb - mówi polityk PO i nie kryje satysfakcji.


SLD: wszystko do kosza

SLD, który zaskarżył przepisy lustracyjne do Trybunału Konstytucyjnego, domaga się, by zakwestionowanie choćby jednego artykułu oznaczało, że cała ustawa jest niezgodna z konstytucją. Gdyby Trybunał przychylił się do tego, to zamiast przepisów lustracyjnych mielibyśmy czarną dziurę. Stara ustawa nie obowiązuje od 15 marca, a nowych regulacji dotyczących ujawniania informacji z zasobów IPN po prostu by nie było.

- I bardzo dobrze -mówi poseł Ryszard Kalisz, autor wniosku SLD do Trybunału. - Jesteśmy za tym, żeby Trybunał jak najszybciej wstrzymał wykonywanie tej ustawy, jeszcze przed ostatecznym rozstrzygnięciem. Złożyliśmy zresztą osobny wniosek w tej sprawie.

PiS nie zamierza jednak rezygnować z lustracji. Zapowiada kolejną nowelizację ustawy lustracyjnej, jeżeli będzie taka potrzeba.

-A równolegle będziemy pracować nad projektami deubekizacji -zapowiada poseł Mularczyk.

ELIZA OLCZYK, AGNIESZKA SOPIŃSKA

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070405/kraj/kraj_a_4.html


JAKIE PRZEPISY MOŻE ZAKWESTIONOWAĆ TRYBUNAŁ

Błędy w ustawie czy błędna ustawa


Ustawa lustracyjna ma wady. Czy aż tak poważne, żeby mówić o niekonstytucyjności całego aktu?


Procedura uchwalania nie budzi wątpliwości. Idea lustracji nie kłóci się ze standardami państwa prawa, pod warunkiem że służyć będzie ochronie demokracji - głosi rezolucja nr 1096 z 1996 roku Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy dotycząca środków demontażu dziedzictwa po byłych totalitarnych ustrojach komunistycznych. A błędy nie są tak wielkie, żeby nie można ich było skorygować.

Wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego niektóre postanowienia ustawy powinny zostać wyeliminowane. Na przykład preambuła (czyli wstęp do ustawy), która nie tylko zawiera nieostre pojęcia, niedopuszczalne wnioski i uogólnienia, ale także sugeruje rozwiązania, których w dalszym tekście nie ma. Być może Trybunał krytycznie przyjrzy się liście lustrowanych zawodów i funkcji, zwłaszcza w kontekście wolności gospodarczej (chodzi np. o lustrację w spółkach giełdowych i cudzoziemców), oraz liście organów zaliczanych przez ustawę do bezpieki. Może też podważyć przewidziane konsekwencje kłamstwa lustracyjnego oraz niezłożenia oświadczenia lustracyjnego i uznać za niedopuszczalny zakaz wykonywania zawodów i pełnienia funkcji.

Trybunał może też zakwestionować konieczność lustracji osób już raz lustrowanych. Wszystko to jednak tylko zmodyfikuje akcję lustracyjną. Raczej jej nie powstrzyma.

Żaneta Semprich

Robert Majka z Przemyśla,tel.506084013 mail:robm13@interia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum