|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Sob Paź 27, 2007 10:04 pm Temat postu: "Oficerowie SB cierpieli bardziej, niż ich ofiary" |
|
|
http://wiadomosci.onet.pl/1631439,11,item.html
wiadomosci.onet.pl, PH /19:57
"Oficerowie SB cierpieli bardziej, niż ich ofiary"
Na Forum Onet.pl rozgorzała ostra dyskusja, po tym jak ks. Mieczysław Maliński oświadczył, że "nie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa - ani w Polsce, ani w Rzymie". Jak dodał, rozmawiał z funkcjonariuszami SB. - W funkcjonariuszach SB widziałem ludzi zagubionych, ale na nikogo nie donosiłem - podkreślił duchowny.
"Okazuje się, że funkcjonariusze SB cierpieli bardziej niż ich ofiary" - ironizuje "ABC". "Jakie to piękne i prawdziwe, tak być nie może żeby z katów robiono nieszczęśliwe owieczki" - dodaje Użytkownik Onet.pl. "Jeszcze jeden krok do przodu przez takich jak Maliński i wyjdzie na to ze SB to instytucja poniewierana przez naród a jej funkcjonariusze to ofiar" - zgadza się ze swym przedmówcą "rito". "Jezus pochylił się nad celnikiem i był gościem w jego domu" - przypomina swoim interlokutorom "ja50".
"A" stawia sprawę dosadnie: "Duszpasterz środowisk ubeckich". "Sądzisz, że SB-cy to nie twoi bliźni?" - pyta "obs" swego rozmówcę. I dodaje: "Powinieneś się za nich modlić a nie złorzeczyć. Oni też zasługiwali na duszpasterstwo".REKLAMA Czytaj dalej
"Ks. Maliński kpi w żywe oczy" - uważa "skorpion". "Ma nas za stado baranów a przecież z nas żyje i tworzy (pisze) książki. Taki to "pasterz i taka to "Owczarnia" - dodaje.
"Katolik" twierdzi, że "ksiądz Maliński na pewno jest niewinny, to nie jego należy winić, tylko ta cala sforę z IPN, która na zlecenie PiS miała niszczyć (wzorem Wissarionowicza) autorytety moralne". Z kolei "wierna_joanna" uważa niepochlebne opinie na temat ks. Malińskiego za "ataki ateistów". Tymczasem bezpartyjny twierdzi, że "SB należy się wieczna sława, ponieważ jest to organizacja, która przez 50 lat obroniła granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej. A Watykan nie uznawał jej przez 25 lat". "Czym wyżej, tym brudniej. Pecunia non olet" - kwituje "tt".
Wikary zwraca się z apelem: "Miejcie troche odwagi wyduście z siebie proste słowo PRZEPRASZAM! Inaczej dla takich katolików jak wy bramy królestwa niebieskiego będą zamknięte na cztery spusty!".
Komentarz:
Gdy poważnie zastanowić nad tym przekazem wymiany "poglądów" na tym forum onet.pl , wyraźnie widoczne jest zjawisko cynizmu, a tym samym obojetność , pewnej części "czytelników" , co to byla i czym byla mafia UB,SB-ka w PRL !
Po 18 latach okazuje się czym byl , i jaką role w tym systemie odgrywaly specsluzby podlegle Moskwie. Ta " DYSKUSJA " pokazuje coś jeszcze, jaką znaczacą rolę odgrywają jeszcze dzisiaj. Czyż te glupawe teksty nic nie mówią? Myślę, że także poprzez glupawe teksty można , urabiać opinie publiczną , a po co...? O tak sobie, dla żartu. Czy ktoś w to wierzy , czy też nie , gospodarka i scena polityczna w Polsce wyraźnie odzwierciedla tą zależność.... internet jest jeszcze jedna drogą , dobrej albo zlej lekcji. Dobrze,że jeszcze poza onet.pl jest forum SW oraz forum sws... To tyle...
Robert Majka , polityk , Przemyśl , 27 października 2007r
www.sw.org.pl ,
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910 |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Nie Paź 28, 2007 8:38 pm Temat postu: Czy góra zawsze wie lepiej? |
|
|
Stawianie kata nad ofiarą jest jednym ze znaków naszych czasów. Bandyta okazuje się być obecnie prowokowany przez ofiarę, która jest bogatsza, mądrzejsza, lepsza. Prawo szuka usprawiedliwień i motywów. Stąd wielkie poważanie mają psychologowie (nie spotakłem jak dotąd w gronie moich znajomych takiego psychologa, któremu udałoby się ułożyć własne życie). Oni objaśniają te męki katów. Kaci nieżle im płacą i lansują, więc interes się kręci. Zwykłym ludziom, patrzącym na to, coraz niżej opadają szczęki. Jak widać to usprawiedliwianie próbuje się stosować i do przestępstw sprzed lat.
To, że maluczcy plotą trzy po trzy to ani nie powinno dziwić, ani specjalnie boleć. Ja nawet zobaczyłem pewną ewolucję poglądów na forach internetowych w kierunku ku tej prawdzie (chyba prawdziwej ) jaką wyznaje się m.in. na tej stronie. I to cieszy. Pamiętam jak dwa lata temu na onecie i jemu podobnych praktycznie tekstu proPiSowskiego czy antyPOwskiego się uświadczyć nie dało.
Smuci jednak bardzo zwrot u hierarchów Kościoła. Walka hierarchii z ks. Tadeuszem Isakiewiczem-Zaleskim jest już chyba widoczna dla każdego, kto nie zamknął oczu i nie zatkał uszu. Poraziła mnie ostatnio wypowiedź arcybiskupa Kazimierza Nycza komentującego wynik ostatnich wyborów (za 'Gościem Niedzielnym', Nr 43/2007, str. 4):
"Jeśli ludzie głosują zgodnie ze swoim przekonaniem, to trzeba ten werdykt przyjąć. Uważam, że zwyciężyła troska o Polskę".
Oczywiście nie ma ludzi nieomylnych, ale wielcy nie powinni się aż tak mylić. Chyba, że to nam prostym zjadaczom chleba tylko się wydaje, że coś wiemy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|