Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Realne PORAŻKI rządu Tuska
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 7:40 pm    Temat postu: Realne PORAŻKI rządu Tuska Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Za wszelka cenę trzeba dążyc do tego, aby debata publiczna koncentrowała sie na realnych problemach Polaków i dotyczyła realnych sukcesów i porażek tego rządu.


Przepraszam, że cytuję samego siebie, ale uważam, że powyżse zdanie jest zasadne.

Zgodnie z powyższym otwieram wątek, w którym chciałbym sie skupić na realnych porażkach obecnego rządu. Jeżeli ktoś z państwa uzna, że dana propozycja jest wątpliwa - proszę o głosy sprzeciwu.

A jeżeli ktoś zechce dopisać coś do listy - bardzo proszę.
----------------------------------------------------------------------------------
Oto moja pierwsza propozycja:

Ministerstwo Sprawiedliwości - błędna polityka personalna Zbigniewa Ćwiąkalskiego

Odwoływanie prokuratorów, którzy prowadzili ważne sledztwa w czasach PiS i powoływanie w to miejsce ludzi o podejrzanej przeszłości.

http://www.wprost.pl/ar/119032/Pogorzelski-za-Engelkinga-Szalek-odwolany/

http://www.pis.org.pl/article.php?id=11530

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=92617

http://www.rp.pl/artykul/90241.html

_________________
xxx


Ostatnio zmieniony przez Mirek Lewandowski dnia Nie Mar 30, 2008 2:06 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 1:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z niewątpliwą pomocą przychodzi nam Redaktor Krzysztof Wyszkowski:
Cytat:
Tusk zrobił coś jeszcze gorszego, niż mogli to w najczarniejszych snach przewidywać jego najzagorzalsi przeciwnicy - wziął się za wywrócenie do góry nogami polskiej polityki zagranicznej. Zwykle po złych rządach mogą przyjść lepsze i naprawić szkody. Nawet poważne straty społeczne i ekonomiczne mogą wyjść na dobre, jeżeli skutkują trwałym odsunięciem od władzy partii nieliczącej się z polskim interesem narodowym, tak jak stało się to z postkomunistami. Ale straty w polityce zagranicznej mogą być nie do odrobienia. Człowiek, który doprowadził do rzucenia w stronę Polski groźby, że można ich wymordować tak jak podczas II wojny światowej, jeżeli nie podporządkują się interesom jednego z państw winnych ludobójstwa Polaków, z każdym dniem coraz bardziej zagraża naszemu wspólnemu bezpieczeństwu i winien być jak najszybciej odsunięty od możliwości szkodzenia Polsce.

To tylko fragment tekstu, który można znaleźć pod: http://www.pis.org.pl/article.php?id=11577
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Witja
Weteran Forum


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5319

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 8:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.rp.pl/artykul/92448.html

"Szklana podłoga rządu Donalda Tuska
Marek Migalski 14-02-2008, ostatnia aktualizacja 14-02-2008 00:52

Dziennikarze, komentatorzy, ale także politycy PO czują już, że nowa rządowa ekipa nie rozumie mechanizmów funkcjonowania państwa i nie panuje nad administracją. Ale o tym głośno nie mówią – pisze politolog z Uniwersytetu Śląskiego

(...)

Czy ekipa Tuska sobie nie radzi

Nawiązuje on do zjawiska opisywanego często przez feministki jako „szklany sufit”. W skrócie, jest to fenomen niemożliwej do przebicia zapory, ponad którą kobiety nie są zdolne się wznieść. I dzieje się tak pomimo ich wysokich kwalifikacji, prawnego równouprawnienia, obowiązujących przepisów.

Dla Platformy najgorsze, co ją może spotkać, to długi okres bezkarności i niezasłużonej przychylności w mediach

Egzemplifikacją tego zjawiska jest np. to, że kobiety na analogicznych jak mężczyźni stanowiskach zarabiają mniej, nie awansują tak szybko, jak ich koledzy, są niedoreprezentowane w polityce i na odpowiedzialnych stanowiskach. Wszystko niby jest dla nich otwarte, mogą startować do wszelkich urzędów i godności, domagać się większego uposażenia, ale jednak w swojej karierze natrafiają na ów „szklany sufit”. Szklany, bo niewidzialny.

W Polsce od trzech miesięcy mamy do czynienia z innym zjawiskiem – ze „szklaną podłogą”. Jej istota polega na tym, że liderzy opinii publicznej – w prywatnych i nieoficjalnych rozmowach – nie pozostawiają na obecnym rządzie suchej nitki. I to bez względu na poglądy polityczne.

Dziennikarze, publicyści, komentatorzy, ale także politycy, również z PO, przyznają, że nowa ekipa nie radzi sobie z procesem rządzenia. Nie rozumie mechanizmów funkcjonowania państwa, nie ogarnia biurokracji, nie panuje nad administracją. Jest coraz bardziej zagubiona w gąszczu krzyżujących się i często mało zrozumiałych interesów, procesów, interakcji grup i środowisk społecznych i politycznych. Poszczególni ministrowie nie panują nad powierzonymi im resortami, nie znają swoich ministerstw.

Coraz częściej w tej wąskiej grupie liderów opinii rozpowszechniane są informacje o tym, że posiedzenia gabinetu Donalda Tuska nie są dobrze przygotowane, że nie podejmuje się na nich ważnych decyzji, że panuje na nich bałagan. Premier jest zasypywany tonami dokumentów, których nikt nie potrafi segregować i nadawać im odpowiedniej rangi, skierować do właściwej osoby. Że politycy PO, którzy okazali się biegli w dziedzinie wygrywania wyborów, nie rozumieją nic z zakresu menedżmentu wielkimi strukturami państwowymi, nie potrafią ogarnąć specyfiki pracy w strukturach biurokracji.

Jak Nowak negocjował z Putinem

Nie są w stanie uzupełniać braków samego premiera, który nigdy nie pracował z tego typu mechanizmami i nie zarządzał wielkimi zespołami ludzkimi (poza szefowaniem partii). Problemem nie jest sam Donald Tusk i jego brak doświadczenia w tego typu aktywności, ale to, że wokół niego nie ma ludzi, którzy byliby mu w tej materii pomocni. Zmroził mnie widok Sławomira Nowaka na spotkaniu z Putinem w Moskwie, a potem jego występ w TVN24, kiedy to próbował dyskutować na tematy polityki wobec Rosji z ministrem Adamem Rotfeldem. Nowak nie był dla tego ostatniego żadnym partnerem, tak jak nie mógł być pomocny w negocjacjach z KGB-istami z Kremla.

Ogrywanie Rosjan, walka z nimi o realizację polskich interesów, prowadzenie polityki zagranicznej naszego kraju to nie to samo, co mobilizowanie młodzieżówki PO do denerwowania Kaczyńskiego w czasie debaty wyborczej z Tuskiem, czy kokietowanie Moniki Olejnik w „Kropce nad i”.

Osoby takie, jak minister Sławomir Nowak, Tomasz Arabski, Rafał Grupiński czy Adam Łaszyn, są na pewno bardzo pomocne w wygrywaniu wyborów parlamentarnych, ale na rządzeniu znają się raczej słabo i w żaden sposób nie mogą się przyczynić się do opanowania jego, to znaczy rządzenia, instrumentarium.

Dlaczego więc o tym bałaganie i niemocy w zarządzaniu i opanowywaniu aparatu państwowego nie wiedzą obywatele? Dlaczego jest to tematem rozmów dla „elity” politycznej kraju, a nie dopuszcza się do tej wiedzy zwykłych Polaków? To efekt „szklanej podłogi” – na górze jest to wiedza coraz powszechniejsza i będąca nawet tematem żartów, ale przeciętnemu Kowalskiemu obecny rząd jest wciąż prezentowany jako sprawna ekipa profesjonalistów.

(...)

Kogo krytykuje się bardziej

Odpowiedź na pytanie, dlaczego wiedza o niedoskonałościach nowego gabinetu pozostaje wciąż wiedzą sekretną, nie jest łatwa. Duża część dziennikarzy kibicuje obecnemu rządowi z tego prostego powodu, że reprezentuje on podobny do nich światopogląd.

Większość żurnalistów jest młoda, dobrze wykształcona, mieszkająca w dużych miastach, lepiej sytuowana – to naturalny elektorat PO i trudno się dziwić, że w ostatnich wyborach głosowali na Platformę i dziś są mniej skorzy do dyskredytowania jej nieudolności w rządzeniu. Jarosław Kaczyński niepotrzebnie wysila swoją dociekliwość, szukając powodów nieprzychylności części mediów w ich pochodzeniu, interesach, niemieckiej zależności.

(...) "
Źródło : Rzeczpospolita
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 2:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witja,
Własnie z uwagi na "szklana podłogę" rządu Tuska ten wątek ma sens. Chodzi o pokazanie jego porażek (a także - w osobnym wątku - jego ew. sukcesów), gdyż media zajmując się detym aferami typu laptop Ziobry zupełnie gubią istotę rzeczy. Powstaje "szklana rzeczywistość" (pod wpływem siły argumentów Pana Konrada Turzyńskiego rezygnuję z anglojęzycznego zapożyczenia). Żle byłoby, gdyby opinia publiczna oraz opozycja dała sobie narzucić taką optykę. O laptop Ziobry możemy sie spierac jeszcze rok, ale niewiele z tego wyniknie.

Grzegorz - Wrocław,
zastanawiam się, czy błędy Tuska w polityce zagranicznej są jeszcze odwracalne. W przypadku Rosji czy Ukrainy - chyba tak. W przypadku zgody Polski na "Widomy znak" (a także, upokarzającego dla Polski, dopuszczenia strony niemieckiej do współfinansowania odbudowy Westerplatte) - już chyba nie. Zaskakujące są te błędy na kieruku niemieckim, na którym rząd korzysta z rad prof. Bartoszewskiego. Wprawdzie wypowiadał sie ona w kampanii wyborczej skandalicznie, ale jednak w dziedzinie dyplomacji uchodził za autorytet. Chyba że wiek i zacietrzewienie pozbawiły rozumu także i jego.
Najbarziej obawiam się utraty wiarygodności Polski wśród państw, które są w ostrym konflikcie z Rosją. Polska była liderem i drogowskazem dla tych państw. Prowadziły one twarda polityke wobec Rosji, gdyz czuły poparcie i solidarność Polski, a posrednio także - UE i NATO. Teraz to może się zmienić. W dłuższej perspektywie to może byc dla wszystkich tych państw katastrofa.

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 11:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obserwuję te histeryczne poszukiwanie win PiSu, przy braku reakcji na to co istotne. Z jednej strony kładzie się na szali 500000000zl i się okazuje, że wszystko lege artis, że strażak z OSP podjął trafną decyzję i jacyś się go czepiają, a z drugiej strony znaleźli superaferę z forsą dla PC rzędu 700000zł czyli ma się tak jak 1:700 (rower za 100 zł do luksusowego auta (70000zł)). Przy czym wygląda, że ten dług PC został załatwiony prawnie poprawnie. Ten rower szmaci PiS a fura za 70000zł honoru PO-PSL nie narusza. Może to szkło podłogi po której stąpa PO w końcu ze wstydu pęknie.
PS. A jak wyszedł dziś min. Ćwiąkalski gwarantować, że sprawa z prezydentem Olsztyna (facet z rodowodem SdRPowskim) zostanie wyjaśniona, to więcej nie trzeba. Powinien do zbadania sprawy powołać komisję z Bonim i Sawicką w składzie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Pią Lut 15, 2008 11:23 pm    Temat postu: Prosta odpowiedź na proste pytanie Odpowiedz z cytatem

Pan dr Migalski zauważa że:
Cytat:
Dziennikarze, publicyści, komentatorzy, ale także politycy, również z PO, przyznają, że nowa ekipa nie radzi sobie z procesem rządzenia. Nie rozumie mechanizmów funkcjonowania państwa, nie ogarnia biurokracji, nie panuje nad administracją. Jest coraz bardziej zagubiona w gąszczu krzyżujących się i często mało zrozumiałych interesów, procesów, interakcji grup i środowisk społecznych i politycznych. Poszczególni ministrowie nie panują nad powierzonymi im resortami, nie znają swoich ministerstw.

Coraz częściej w tej wąskiej grupie liderów opinii rozpowszechniane są informacje o tym, że posiedzenia gabinetu Donalda Tuska nie są dobrze przygotowane, że nie podejmuje się na nich ważnych decyzji, że panuje na nich bałagan. Premier jest zasypywany tonami dokumentów, których nikt nie potrafi segregować i nadawać im odpowiedniej rangi, skierować do właściwej osoby. Że politycy PO, którzy okazali się biegli w dziedzinie wygrywania wyborów, nie rozumieją nic z zakresu menedżmentu wielkimi strukturami państwowymi, nie potrafią ogarnąć specyfiki pracy w strukturach biurokracji.

Po czym stawia proste pytanie, a twierdzi, że jest ono trudne i jak mi się wydaje przedstawia na nie fałszywą odpowiedź. A wygląda to tak:
Cytat:
Odpowiedź na pytanie, dlaczego wiedza o niedoskonałościach nowego gabinetu pozostaje wciąż wiedzą sekretną, nie jest łatwa. Duża część dziennikarzy kibicuje obecnemu rządowi z tego prostego powodu, że reprezentuje on podobny do nich światopogląd.

Według mnie odpowiedź na pytanie: "Dlaczego wiedza o niedoskonałościach nowego gabinetu pozostaje wciąż wiedzą sekretną?" jest następująca:
Wydawcy płacą dziennikarzom nie za poglądy, a za teksty!
Dziennikarze wiedzą, że za publikacje swych poglądów by nie zarobili, a za tekst odpowiadający zapotrzebowaniu 'mord' to i owszem. Dzięki takim dobrze opłaconym tekstom dziennikarscy mecenasi mogą prowadzić spokojnie życie Krezusów i mają środki na PR. Stąd i nie żal wielu dziennikarzom ześwinić się Sad .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewaen
Użytkownik


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 7

PostWysłany: Sob Lut 16, 2008 6:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1. postępująca inflacja
http://inflacja.money.pl/

2. duża skala protestów społecznych

3. brak dobrego pomysłu na reformę służby zdrowia; grożą nam dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne
http://news.money.pl/artykul/beda;dodatkowe;ubezpieczenia;zdrowotne,110,0,321134.html

4. opóźnienia w przygotowaniach do Euro 2012
http://www.polskathetimes.pl/9,23078.htm

5. wolne tempo pracy sejmu
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080216&id=po05.txt

6. zwolnienie prokuratorów zajmujących się ważnymi śledztwami

7. duże straty funduszy unijnych dla rolników
http://www.rp.pl/artykul/91490.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sob Lut 16, 2008 10:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawa nie jest taka prosta.
Ad. 1.
Czy PO odpowiada za narastającą inflację?
Ad. 2.
Protesty społeczne były także za rządów PiS. Ich skala była byc może nawet wieksza (np. spektakularny protest pielęgniarek, strajki lekarzy)
Ad. 3.
Pomysłu zdaja się nie mieć, ale pracują nad tym. W tym celu zaangażowano Boniego. Może byc tak, że Boni wymysli sposób na jakies kręcenie lodów, ale może byc też tak, że znajdzie jakiś liberalny sposób na rozwiązanie problemów służby zdrowia. Lekarze będa więcej zarabiać a służba zdrowia się poskłada. Z ostatecznym werdyktem trzeba poczekać.
Ad. 4.
Jw. Jezeli rząd nie zdąży z Euro, albo jeżeli wczesniej Polska straci prawo do organizowania tej imprezy to sprawa będzie jednoznaczna. Na razie znaleźli jakiegoś młodego gościa i powierzyli mu koordnowanie przygotowaniami (bo min. sportu Drzewiecki najwyraźniej sobie nie radził). Ten nowy też bedzie miał trudno, bo nie będzie miał siły przebicia wobec oporu i bezwłądu biurokracji. Ale na razie to przypuszczenia, a nie realna porażka.
Ad. 5.
Wolne tempo prac Sejmu może być chwilowe. Byc może koalicja sie pozbiera. Argument, że nie ilość uchwalonych ustaw decyduje o jakości prac Sejmu nie całkiem bez sensu.
Ad. 6.
Polityka personalna Ćwiąkalskiego już była wymieniona w tym watku.
Ad. 7.
Te straty nie są jeszcze ostateczne. Coś sie spaxnia, ale byc może uda sie jeszcz zdążyć.
Jak widać Pani Ewo, trzeba sie trochę namęczyć, aby znaleźć realne porażki tego rządu. Smile
Czy nie mam racji?

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 12:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Mirku. Ja jednak stanę w obronie ewaen. Proszę popatrzeć na to tak.
Ad1. Chyba odpowiada. Przecież PiS miał odpowiadać za inflację, której będąca w opozycji PO wyglądała jak kania deszczu.
Ad 2. Przecież krytyka poczynań rządu J.Kaczyńskiego polegała na tym, że nie potrafi sobie poradzić z problemami społecznymi. Jednocześnie zapewniano, że PO ma na wszystko sposoby, że będzie rząd fachowców, a mamy rząd partaczy.
Ad 3 i 5. Pracują. Brzmi to prawie jak "nasi ludzie się już tym zajęli". Przecież pani min. Kopacz zakopana po osie buksuje już od miesięcy. Przecież PO lansowała się jako ci, którzy "niemożliwe rozwiązują od ręki, co najwyżej na cudy trzeba będzie poczekać". A oni tylko czekają, tak, że nawet Senat nie ma co robić.
Ad 4. Ponieważ PO wygląda mi na coś co jest antyMidasem (czego dotknie zamienia nie w złoto a w ...), to i POwskie Euro 2012 może zrobić klapę. Że już problemy są i że obecny min. sportu sobie 'nie radził' to choć to prawie niemożliwe w świetle anonsowania ekpy D.Tuska jako 'wybitnych fachowców' to fakt. Oprócz tego w tym na co wskazała ewaen jest napisane to, na co zwracaliśmy uwagę już w innym temacie (nie tylko tym dotyczącym "Jiżina s bażin" Smile , a mianowicie klapa z drogami.
Ad 6. Min Ćwiąkalski. Choć już był wspominany, to jednak jest on specjalną wizytówką tej ekipy. Może rzeczywiście należało poczekać na nowe konkrety. Jak dotąd to zwalnia kumpli i węszy głęboko za PiSowskimi skandalami. A to co znalazł i przestawia jako rewelacje świadczy, że albo jest nieudany, albo nie ma niczego do znalezienia - więc traci niepotrzebnie czas. Czyli, że w każdym wypadku jest nieudany.
Ad 7. Jw. Ja oczywiście nie wierzę w wielki talent min. Sawickiego, ale może podobnie jak w p.6 trzeba poczekać na jakąś spektakularną katastrofę, którą jego resort niechybanie sprokuruje. Na razie demonstracje hodowców świń można traktować jako tusz.
Od siebie mogę dodać, że we Wrocławiu odstrzelono Łosia. Mianowicie, PO odwołało Marszałka Sejmiku Andrzeja Łosia (z PO). Sprawował się bardzo po POwsku, m.in. spaprał sprawę budowy obwodnicy Wrocławia, tak że w blogach pisano, że to prawdziwy łoś. Nie jest to sprawa rządu D.Tuska, ale dobrze wpisuje się w ogólną szarpaninę i niemoc w POwskiej drużynie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 10:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ewaen, Grzegorz - Wrocław,
no to umówmy się tak, że jako realna porażke rządu uznamy fakt, iz ten rząd jest zupełnie nieprzygotowany do rządzenia. Z tego powodu nie ma on żadnych pomysłów na rozwiązanie istniejących problemów społecznych (np. słuzba zdrowia, celnicy, nauczyciele, Euro) i doiero tereaz, gorączkowo usiłuje jakies pomysły wypracować. Aby "przykryć" fakt swego nieprzygotowania do rządzenia, rząd z pomoca ciagle przychylnych mu mediów rolizcza PiS z jego prawdziwych lub rzekomych błędów.
Ciagle jednak jest szansa, że PO wypracuje jakieś dobre rozwiązania, która uda sie wprowadzic w zycie. Cały czas nie mozna tego wykluczyć (choc przyznaję, że doświadczenia takie jak NFI nie napawaja optymizmem).

Pozdrawiam

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewaen
Użytkownik


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 7

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 12:33 pm    Temat postu: Panowie Mirek Lewandowski i Grzegorz Odpowiedz z cytatem

Panie Grzegorzu dziękuję za włączenie się do dyskusji i wsparcie Smile
a Pan Panie Mirku trochę prowokuje broniąc czegoś co się chyba nie da obronić Wink
porażkę widać we wszystkich tych punktach z jednego zasadniczego i dokonanego już powodu - Polska za rządów PiS jechała jak pociąg po torach nabierając dobrej prędkości - teraz przez to coraz bardziej ewidentne nie przygotowanie do rządzenia, jak słusznie Pan zauważył, traci na prędkości - to zahamowanie pozytywnych procesów jest już dziś porażką tego rządu ze szkodą dla nas wszystkich; nie przeczę, że jest jeszcze szansa ale straty już dziś także są

do listy porażek dodałabym jeszcze obcięcie dotacji z funduszy europejskich dla regionów słabiej rozwiniętych w Polsce

pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 1:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panie Mirku,
To, że jak Pan pisze
Cytat:
ten rząd jest zupełnie nieprzygotowany do rządzenia
wynika z tekstu pana dr Migalskiego, którego opinie w ogólności poważam. Poza tym pan dr Migalski ma jak sądzę, jako gość programów publicystycznych i informacyjnych w tv, kontakty z dziennikarzami i publicystami telewizyjnymi. Mogę więc uznać to, co napisał o opiniach panujących w tych środowiskach za miarodajne. Jest to dla mnie dość pocieszające, gdyż wynika z tego, że kto patrzy ten widzi. Dziwi natomiast to, że wielu patrzy i kompletnie niczego nie widzi. Co dziwne są wśród nich ludzie z tytułami akademickimi, którzy jak wiem, nie mają interesu w popieraniu tego co się dzieje, a jednak zauroczeni nie wiem czym, czy może uwiedzeni mocno jakby się wydawało ochrypniętymi już trelami Gazety Wyborczej dalej jak podlotki wpatrują się cielęcymi oczami w coś, co powinno budzić jedynie odruch wymiotny. Dlaczego tych 'pożytecznych idiotów' jest nadal tak wielu? Czy to fenomen? Czy to profesjonalizm zaklinaczy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 3:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław,
tych, którzy zdają sie nie dostrzegać porażek i wpadek Tuska podzieliłbym na trzy grupy.
Pierwsi to ci, którzy wyznają zasadę - wszyscy, byleby nie Kaczyńscy. To środowiska uprzywilejowane w ramach III RP, które utraciłyby część swojej pozycji, gdyby projekt modernizacji Polski zaproponowany przez PiS sie powiódł. Są to generalnie rzecz biorąc "wykształciuchy", obawiające się rozbicia przywilejów korporacyjnych, obawiające sie utraty dochodów z łapówek, obawiający sie lustracji, obawiający sie konkurencji młodych i lepiej przygotowanych do zawodu osób, którym obecnie blokoją szanse kariery zawodowej.
Druga grupa to ci, których PO okłamała. Uwierzyli w cuda, w normalność, w populistyczne hasła. To głównie ludzie młodzi, z których duża część obiektywnie na rządach PiSu wygrywała, tylko tego nie rozumiała. Ci ludzie bezkrytycznie przyjmują to, co mówia media i beda potrzebować duzo czasu, zanim dostrzegą, że z PO coś jest nie w porządku. Z resztą na razie trudno jest imprzyznac się do porażki - psychologicznie to zrozumiałe.
I trzecia grupa, to propagandyści, którzy wychwalaja PO, bo tak polecił im ich szef. Tu medialne prostytutki róznej maści, cynicy, zalewający obrzydzenie do samego siebie alkoholem lub narkotykami. Przypominaja grupę pierwszą (gdyż wyznaja zasadę "każdy, tylko nie PiS"), różnią sie jednak od tej grupy tym, że są skrajnie cyniczni, zakłamani i dyspozycyjni. Ze strojny tej grupy grozi z reszta PO powazne niebezpieczeństwo - gdy już bedzie mozna PO krytykować, to przedstawiciele tej grupy będa to robic najbardziej gorliwie i bezwględnie - aby powetować sobie obecny czs upokorzenia, gdy musza swoimi nazwiskami firmować ten propagandowy chłam.

Pierwszą grupe rozumiem, drugiej - wspólczuję a trzecią pogardzam.

A powrót PiS do władzy zalezy od grupy drugiej - jeżeli część tej grupy nie pójdzie do wyborów (jak to robli wczesniej), a część pójdzie ale zagłosuje na PiS, to PiS wygra.

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 3:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ewaen,
obcięcie funduszy unijnych, o których Pani pisze, jest - ja rozumiem - na razie tylko propozycją. A więc znowu musimy poczekać Smile

Czy prowokuję?
Tylko trochę. Raczej staram się zachować zimną krew. Druga strona zajmuje sie sprawami nieistonymi i przesadza. W tej sytuacji nam łatwo jest wpaść w pułapkę, pogająca na tym, że będziemy sie także zajmowali sprawami nieistotnymi (wskazanymi przez tych pierwszych - np. lapptop Ziobry, ale podsłuchiwanie pielęgniarek) i bedziemy przesadzać w druga stronę. To troche będzie tak, jakby dwie osoby z zamknietymi oczami spierały sie o to, czy las, których ich otacza jest gesty czy rzadki. Dlatego stosując kartezjański sceptycyzm metodologiczny staram sie każdy zarzut wymierzony przeciwko Tuskowi sfalsyfikować tymże sceptycyzmem - czy nie da sie go podważyć? Czy to porazka rzeczywista czy rzekoma? Czy to juz zrealizowana porazka, czy dopiero droga do niej? Itd.
Jezeli Pani upiera sie przy jakiejś propozycji, to zapraszam - w ogniu dyskusji zahartują się mocne argumenty!

Pozdrawiam

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewaen
Użytkownik


Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 7

PostWysłany: Nie Lut 17, 2008 5:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ok więc wracajmy do argumentów

najpierw może podstawa twierdzenia, które Pan przyjął - r e a l n e porażki rządu PO - trudno jest na ten temat d o s ł o w n i e rozmawiać w sytuacji, gdy mija dopiero pierwszych 100 dni rządów Tuska

Realne rozumiem teraz, że przyjął Pan jako konieczną podstawę - d o k o n a n e, a nie potencjalne i "wszystko zmierza w kierunku, że tak będzie" - tu się nie zrozumieliśmy - uściślił Pan swoje oczekiwania. Ja to pojęłam inaczej w szerszym kontekście choćby dlatego, że jak już pisalam w obliczu tak krótkiego czasu trudno stawiać takie pytanie wymagając takiej odpowiedzi jak Pan sobie zażyczył

Mimo wszystko
1/ postępująca inflacja -
naukowo chyba nie mozna w chwili obecnej udowodnić czy PO odpowiada za narastającą inflację - spadały notowania na giełdach światowych, nie tylko naszej - ale:
PO złożyła Polakom obietnice wyborcze bez pokrycia - pkt.2 obietnic wyborczych, które nb zniknęły ze strony oficjalnej PO
brzmiał - "radykalnie podniesiemy płace w budżetówce"
w obliczu kolejnych protestów - lekarze, celnicy, pielęgniarki, górnicy - jest dyskusyjne, czy obecny rząd potrafi negocjować z poszczególnymi grupami zawodowymi właściwie wysokość pensji, czy potrafi stawiać właściwe granice
trudno poza tym nie odnosić faktu postepującej inlacji do tego, kto sprawuje rządy i realizuje program gospodarczy - jeśli nie rząd odpowiada przede wszystkim realnie za to co się dzieje w gospodarce to niby kto?

2/duża skala protestów spolecznych

naprawdę uważa Pan, że za poprzedniego rządu skala była większa? Media na pewno kładly większy nacisk na to, by odpowiednio sprawę nagłośnić. Nie słyszałam, żeby wtedy w pogotowiu strajkowym pozostawało tyle grup społecznych mogących w tak szerokim zakresie sparaliżować funkcjonowanie całego kraju jak teraz; i żeby wtedy oczekiwania społeczne były aż tak rozbudzone jak teraz. Rozbudzenie takich oczekiwań społecznych i liczenie na to, że pójdzie wszystko w niepamięć po wygranych wyborach uważam za knkretną porażkę PO - ponieważ okazuje się, że ludzie nie zapomnieli, tylko przyszli po wypłatę

3/ brak dobrego pomysłu na reformę służby zdrowia

moim zdaniem porażka już miała miejsce - w momencie próby rozliczenia pani Kopacz z przygotowanych projektów - podobno drukarka się zepsuła i tylko dlatego nie mogli dziennikarze dowiedzieć się jak w szczegółach wygląda planowana przez PO reforma służby zdrowia - tylko że do tej pory konkretów brak
porażką dla PO jest ocena OZZL stawiająca wyżej pomysły na reformę służby zdrowia przygotowane przez PiS i nazywająca działania nowej minister pozorowaną grą obliczoną na efekt PR - to nie jest porażka?
Także fakt, działania odbywały się w takim chaosie - rozmawiano z tymi, którzy akurat protestowali;od początku brakowało zorganizowania "białego szczytU" - w którym wzięliby udział przedsatwiciele wszystkich grup i związków zawodowych służby zdrowia

4/ opóźnienia w przygotowaniach do Euro 20012

faktycznie - do momentu, kiedy nie powiadomią nas oficjalnie, że odbierają nam organizację Euro - być może trudno mówić o porażce - ale dla mnie wyjątkowo niepokojące jest to, że media zaczynają sygnalizować nagłówkami, "że możemy nie zdążyć z organizacją" - link podałam wyżej

5/ wolne tempo pracy sejmu - Pan pisze, że może być chwilowe - ta chwila trwa 100 dni więc chyba Pan przesadził
jest to fakt mający wpływ na życie społeczno-polityczne w naszym kraju przekładające się na konkrety

6/ tu jesteśmyu zgodni

7/duże straty funduszy
faktycznie nic nie przesądzone, ale realna groźba duża - rzecz względna rzeczywiście

pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum