Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZBRODNIA ZIOBRY CZY GŁUPOTA ĆWIĄKALSKIEGO ?!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz Świerczewski
Moderator


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 505

PostWysłany: Wto Lut 12, 2008 3:47 pm    Temat postu: ZBRODNIA ZIOBRY CZY GŁUPOTA ĆWIĄKALSKIEGO ?! Odpowiedz z cytatem

Raport specjalny
Laptop i telefony Ziobry

Nie będzie doniesienia ws. zniszczenia laptopa Ziobry
PAP/IAR - dodane 1 godzinę i 9 minut temu (aktualizowane 20 minut temu)
Resort sprawiedliwości nie złoży doniesienia do prokuratury w sprawie uszkodzonego służbowego laptopa b. ministra Zbigniewa Ziobry. Ma on zostać obciążony kosztami jego naprawy lub poproszony o zwrot równowartości sprzętu.


Jak wyjaśnił sędzia Sławomir Różycki z resortu sprawiedliwości, z przestępstwem uszkodzenia mienia mamy do czynienia tylko wtedy, gdy do zniszczenia dochodzi umyślnie. W tej sprawie nie da sie udowodnić umyślności - dodał sędzia Zieliński.
Ziobro odpowiadał, że sam wystąpił o obciążenie kosztami. Wyjaśniał, że laptop, którego używał, został przypadkowo uszkodzony w 2006 r. podczas przeprowadzki. Zapowiadał, że wytoczy sprawę Ćwiąkalskiemu, jeśli nie przeprosi go publicznie za "pomówienia", że ten rodzaj zniszczeń, jakim uległy laptopy, "ma charakter nieprzypadkowy".

Okazuje się, że doszło do morderstwa laptopa i w związku z tą wielką zbrodnią, która miała miejsce, jest uruchamiany cały aparat państwa, aby ścigać sprawców tego mordu - mówił wtedy Ziobro dziennikarzom. Przed państwem stoi arcyzbrodniarz, który bez przypalania jest gotów przyznać się do tej zbrodni (...), przyznaję się przed państwem - ironizował Ziobro. (mg)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Wto Lut 12, 2008 5:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście to drugie (czyli hm, powiedzmy nieroztropność Ćwiąkalskiego) plus zacietrzewienie PO. Ta partia po przejęciu władzy kontynuuje negatywną kampanię wyborczą w postaci "czarnego pijaru" wymierzonego w PiS. Z tym, że o ile negatywna kampania (połaczona z populistycznymi obietnicami przyniosła PO nieoczekiwany sukces w wyborach, o tyle "czarny antyPiSowski pijar" jako filar rządzenia staje się coraz bardziej uciążliwy. Ludzie oczekiwali nowego stylu i rozwiązywania ich realnych problemów, a nie ciągłego rozliczania PiSu i to w oparciu o coraz bardziej naciagane zarzuty. Zacięte twarze Komorowskiego, Niesiołowskiego czy Tuska zaczynają śnić się dzieciom po nocach.
_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 1:13 am    Temat postu: Mamy czeski film Odpowiedz z cytatem

Panie Mirku,
B.Gbur-Komorowski i Stefek N.Burczymucha to dla mnie jest czarny kabaret. Te typy po prostu tak mają. Donek to już nawet występuje w tym kabaretowym filmie (polskim remake'u "Jożina s bażin"). To co robi teraz PO to przypomina jakiś teatr absurdu. Nie wiem dlaczego jeszcze nie cała Polska to widzi. Są tacy, którzy próbują te hece (np. min. Ćwiąkalskiego) brać na serio. A proszę popatrzeć na J.Piterę i jej 'raport'. A na min. Kopacz - zakopana w problemach służby zdrowia po uszy tak, że już od dawna buksuje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerry
Weteran Forum


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 396

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 1:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak miło brzmiały dla niektórych zapewnienia liderów PO że "gabinet cieni" natychmiast po przejęciu władzy zmieni całą Polskę w kraj miodem i mlekiem płynący. Ja mówiłem wtedy że to gabinet cieniasów którzy nic nie przygotują prócz własnych tyłków na nowe stołki i wyszło na moje. Dziś próbują ukryc swoją nieudolnośc atakując PiS ale kiepsko im to wychodzi a na pewno nie wytrzymają z tą polityką do wyborów prezydenckich bo już dają ciała na całym froncie. Mamy ważne zadanie żeby to pokazywac tym ciemniakom co jeszcze tego nie widzą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 9:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciągle należy jednak brac pod uwagę i taki wariant, że PO sie "wygłupia" jedynie dla zyskania czasu i że za miesiąc/dwa rząd PO zacznie energicznie działać, przedkładać nowe projekty ustaw i bedzie odnosił jakieś sukcesy w realu i a nie w sferze pijaru (już mi się nawet zaczęło rymować, gdy o nich piszę Smile ).
W związku z tym proponowałbym założyć dwa nowe wątki, poświecone sferze realu (która to sfera ginie z oczu z uwagi na pijarowskie działania PO). Jeden dotyczyłby realnych sukcesów PO, drugi - realnych jej porażek.
Uważam bowiem, że dyskusja o laptopie Ziobry, jakkolwiek obnaża nieudolność PO, dotyczy jednak sfery pijaru i realnie jest po prostu nieistotna. Nie mozna dopuścic do tego, aby pod wpływem PO pijarowskie taktyki zdominowały debatę publiczną! Zalezy na tym rządowi Tuska oraz proPeOwskim mediom. Za wszelka cenę trzeba dążyc do tego, aby debata publiczna koncentrowała sie na realnych problemach Polaków i dotyczyła realnych sukcesów i porażek tego rządu.

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerry
Weteran Forum


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 396

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 10:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

problem w tym że wątek o realnych sukcesach rządu PO byłby pewnie pusty jeszcze bardzo długo Wink . Natomiast wątek o porażkach jest jak najbardziej potrzebny. Można natomiast zrobic wątek pod nazwą "Czekając na cud" gdzie byśmy mogli podpowiedziec komisji Palikota co należy w Polsce poprawic w istniejącym prawie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Konrad Turzyński
Moderator


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 580

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 10:52 am    Temat postu: czarny pijar Odpowiedz z cytatem

Mirek Lewandowski napisał:
[...] "czarnego pijaru" [...] "czarny antyPiSowski pijar" [...]


Smile

Był kiedyś zakon pijarów, przynajmniej w Polsce. Nie wiem, czy istnieje, w każdym razie żadnego pijara na oczy nie widziałem. Może chodzą w czarnych habitach, może nie w czarnych. Fakt, o duchownych często mówi się "czarni" (zwłaszcza, gdy ktoś mówi z niechęcią).

_________________
Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 11:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zakon pijarów działa nadal. Maja duze zasługi w dziedzinie szkolnictwa (Stanisław Konarski, Colegium Nobilium i reforma szkolnictwa w połowie XVIII wieku). Obecnie w Krakowie prowadzą oni jedno z bardziej znanych prywatnych liceów.
Drugie znaczenie słowa pijar upowszechniło sie wraz z rozwojem kapitalizmu w Polsce, a w szczególności w związku z działalnością agencji PR (public relations - dosłownie "relacje z otoczeniem"). Oczywiście to drugie znaczenie słowa "pijar", jak kazde zapożyczenie z obcego języka, jest drażniące.
Drażni, tym bardziej, że wiąże się z działalnością prymitywów w białych kołnierzykach, zwanych również z angielska japiszonami (od słowa "yuppies", oznaczającego angielskie zdrobnienie okreslenia "young urban professional" - "młodzi miejscy profesjonaliści").
Japiszony miały istotny wpływ na wynik ostatnich wyborów parlamentarnych. Rzeczywiście są to ludzie młodzi. Co do ich profsjonalizmu można mieć zastrzeżenie, gdyż posiadają jedynie mniej lub bardziej szczegółową wiedzę w waskiej specjalizacji (któż z nas nie widział w telewizji specjalistów ekonomicznych dużych banków, liczących ok. 30 lat?). Mają natomiast elementarne braki w wiedzy ogólnej i kulturze ogólnej (kiedyś symbolem tych braków były białe skarpetki zakładane do ciemnych garniturów). Z czasem japiszony zorientowały się, że im "słoma z butów wychodzi" i zaczęli przywiązywac dużą wagę do relacji z otoczeniem, czyli do pijaru właśnie. Pijar pozwala im bowiem ukryć swoje niedostatki i zaprezentować się w fałszywym świetle (polecam film "American Psycho", bedącym niezła satyrą na takich własnieludzi).
Japiszony stosują pijar, ale równiez same sa podatne na techniki pijarowskie.
Stąd PO (w ramach której wiele osób, na czele z premierem, czy tez jego doradcą, nazwiskiem bodajże Nowak, sprawia wrażenie lekko już podtatusiałych japiszonów) przywiązuje dużą wage do pijaru i stąd pijar ten jest właśnie tak skuteczny w stosunku do japiszonów umiejscowionych poza polityką.

Rzeczywiście darzę niechęcią pijar i japiszonów, natomiast szanuję pijarów. Nazywanie osób duchownych "czarnymi" uważam za dowód braku kultury i przejaw rasizmu (skojarzenie z rasistowskim okresleniem Murzyna - "czarny".

"Podpuścił" mnie Pan, Panie Konradzie, i skorzystałem z okazji do mini manifestu nt. japiszonów i pijaru. Przepraszam. Smile Nie tyle chciałem wyjasnic znaczenia tych słów, które sa powszechnie znane, ile okreslic swój stosunek do desygnatów tych pojęć.

Pozdrawiam

PS

Nie jestem jakims fanem Warzechy, ale podzielam jego opinie wyrażona w przytoczonym fragmencie z blogu Salon24:

Cytat:
Dęta seria

Martwy rzekomo laptop Zbigniewa Ziobry to kolejna dęta sprawa, którą najpierw z wielkim hukiem rozdmuchał nowy rząd, żeby następnie zacząć się z niej wycofywać. Do tego samego schematu zastosowano się w przypadku zagłuszania pielęgniarek, bo okazało się, że premier Kaczyński owszem, podpisał, ale bynajmniej nie dokument mówiący o zagłuszaniu. RMF okazało się więc w jakimś stopniu Radiem Erewań, tyle że na opak.

Ten bardzo modny ostatnio trend zapoczątkowała Julia Pitera ze swoim podobno wstrząsającym raportem na temat CBA, który jednak okazał się widocznie za mało wstrząsający, żeby Mariuszowi Kamińskiemu można było postawić prokuratorskie zarzuty, ale wciąż jest widocznie zbyt porażający, żeby go pokazać opinii publicznej.
(...)
Informacje, o których mowa, nie są przez dziennikarzy wymyślane, ale płyną z kręgów rządowych.
(...)
Krótko mówiąc - problem tkwi w zatraceniu proporcji między tym, co ważne dalekosiężnie, a tym, co stanowi krótką scenkę żenującej politycznej komedyjki.


http://lukaszwarzecha.salon24.pl/60949,index.html

Pominiete fragmenty wpisu Warzechy sugerują, że media nie-celowo daja się nabierać "kręgom rzadowym" na kolejne sensacyjne informacje, które okazują się "dete". W ttej akurat sprawie Warzecha m. zd. "wciska nam kit"

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Konrad Turzyński
Moderator


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 580

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 12:12 pm    Temat postu: o pijarach Odpowiedz z cytatem

Mirek Lewandowski napisał:
Zakon pijarów działa nadal.


To bardzo dobrze!

Mirek Lewandowski napisał:
Maja duze zasługi w dziedzinie szkolnictwa (Stanisław Konarski, Colegium Nobilium i reforma szkolnictwa w połowie XVIII wieku).


Wiedziałem tylko o tym (ze szkoły, a więc sprzed ok. 40 lat). Dlatego pijarzy kojarzyli mi się tylko z XVIII wiekiem.

Mirek Lewandowski napisał:
Oczywiście to drugie znaczenie słowa "pijar", jak kazde zapożyczenie z obcego języka, jest drażniące.


I właśnie dlatego się odezwałem! Drażnią mnie zapożyczenia, szczególnie chyba te angielskie. Może dlatego, że ich najwięcej. Np. "wow!" (w wykonaniu red. Moniki Olejnik w programie III Polskiego Radia we wczesnych latach 90. (Podobnie jak moda na "Walentynki" i "Halloween"!)

Drażnią mnie też różne durne mody wewnątrz języka polskiego. Teraz progr. II Polskiego Radia czyta nowe tłumaczenie "Biesów" Dostojewskiego i tam można usłyszeć słowo "kasa" w sensie "forsa". Ale nawet "dzisiejsza młodzież" (bardziej lub mniej świadomie) zdaje sobie sprawę z pokrętności jej żargonu. Kiedy chłopak (kawaler) chcąc usprawiedliwić przygodę erotyczną, powiada, że gdy chce napić się piwa, nie potrzebuje od razu kupować browar (czyli najpierw poślubić dziewczynę). Czyli wtedy rozumie, że "browar" i "piwo" to NIE to samo! Ale zwykle jest "totum pro parte": "browar" zamiast "piwa" oraz "kasa" zamiast "pieniędzy" ew. "forsy". Irytuje mnie to. Zwłaszcza, że coraz wiecej ludzi z mniej więcej mojego pokolenia też tak gada (włącznie z pewną piosenką śpiewaną przez p. Marylę Rodowicz: "a to, co nas podnieca, to się nazywa kasa").

Mirek Lewandowski napisał:
Rzeczywiście darzę niechęcią pijar i japiszonów, natomiast szanuję pijarów. Nazywanie osób duchownych "czarnymi" uważam za dowód braku kultury i przejaw rasizmu (skojarzenie z rasistowskim okresleniem Murzyna - "czarny".


Podzielam tę Pańską opinię.

Mirek Lewandowski napisał:
"Podpuścił" mnie Pan, Panie Konradzie


I Pan mnie też. Smile Ale to dobrze.


Mirek Lewandowski napisał:
Pozdrawiam


Wzajemnie, Panie Mirosławie.

_________________
Konrad Turzyński [matematyk; teraz - bibliotekarz; uczestnik RMP (1980-81), dziennikarz ZR NSZZ "S" w Toruniu (1981), publicysta pod- i nad-ziemny (1978- ), współprac. ASME, "Opcji na Prawo" (2003-09) i Polskiego Radia (2006-08)]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Sro Lut 13, 2008 1:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No teraz mamy problem. Bo słowo "pijar", jakkolwiek denerwujące, jest krótkie i komunikatywne. Pan, Panie Konradzie, to słowo "spalił". I teraz trzeba mi będzie używać zamiast tego jednego wielu słów, a jasność wywodu raczej na tym ucierpi!
Czy - gdy był Pan dzieckiem - lubił Pan ciocię, która przychodziła na imieniny i przeglądała Pana zeszyty, zwracając uwage na kleksy?

No właśnie!

Smile

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski
Weteran Forum


Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 635

PostWysłany: Pon Lut 18, 2008 2:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W dzisiejszej Rzepie Joanna Lichocka pisze o wrzutkach PO

http://www.rp.pl/artykul/94310.html

Bardzo cenię tę publicystkę, dlatego zdumiewa mnie pewien ton pobłażania wobec mediów i obciążanie całą odpowiedzialnością za kolejne wrzutki - propagandzistów PO.

Cytat:
Schowajcie swoje laptopy, swoje podsłuchy, zacznijcie wreszcie rządzić! – krzyczeli parę dni temu protestujący rolnicy przed siedzibą rządu. To pierwszy poważny sygnał dla specjalistów od marketingu politycznego pracujących dla rządu i PO, że ich strategia wrzutek medialnych, jaką możemy obserwować od kilkunastu tygodni, jest dość jasna dla ludu. I być może lud już tego nie kupuje.

(...)

W tym szaleństwie serwowania nam informacji, czasem trudnych do zweryfikowania, czasem kompletnie nieprawdziwych, jest zatem metoda. I jest ona – obok innego sposobu odwracania uwagi opinii publicznej, polegającego na spektakularnym kreowaniu konfliktu z prezydentem – skuteczna.

Łukasz Warzecha, gdy pisze o tym problemie na blogu (www.salon24.pl), zauważa bezradność wobec tego zjawiska samych mediów. „Fani PiS w tych historiach upatrują spisku mediów. Mylą się. Spisku żadnego tu nie ma. Informacje, o których mowa, nie są przez dziennikarzy wymyślane, ale płyną z kręgów rządowych. Co mają z nimi zrobić media? Zignorować? Przecież gdyby na przykład faktycznie premier antydatował polecenie zagłuszania telefonów komórkowych, byłby to autentyczny skandal”. Media zatem informacje ze źródeł, które uważają za wiarygodne, będą nadal podawać, bo nie mają innego wyjścia. Warto jednak być świadomym tego mechanizmu i tego, że ktoś go uruchamia.



Metodę "wrzutek" usiłowały prowadzic wszystkie dotychczasowe ekipy rzadowe. Aby metoda ta była jedna skuteczna, konieczna jest pewna życzliwość mediów. Media muszą wierzyć, albo udawać, że wierzą w kolejne dęte afery. Dziennikarze muszą z wypiekami na twarzy zadawac powazne pytania nt. laptopu Zioby, nt. satelity, który ma uderzyć w Pałac Kultury, nt. realnej perspektywy trafienia Jarosława Kaczyńskiego za kratki za podsłuchiwanie pielęgniarek itp.

Ja swietnie pamiętam, gdy Lepper i Giertych usiłowali prowadzic podobną politykę i zwłaszcza w okresie ostatniej kampanii wyborczej organizowali niemal codziennie sensacyjne konferencje prasowe. Wtedy, gdy na tych konferencjach atakowali PiS - dziennikarze z wypiekami na twarzy je ralacjonowali. Na tych, na których prezentowali inne problemy - dziennikarzy nie było, a jeżeli byli to zadawali złośliwe pytania i relacje prasowe o takich konferencjach albo nie istniały, albo obracały sie przeciwko tym, którzy je organizowali.
Odpowiedź na pytanie, kto odpowiada za "wrzutki" daje znane przysłowie - "W tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało na raz." Za robienie opinii publicznej z mózgu wody odpowiadają na równi: propagandzisci z PO (przychodzi mi na myśl takie nowe słowo "PeOpaganda") oraz dziennikarze!

_________________
xxx
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum