Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Media "Super" wiarygodne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Sob Wrz 02, 2006 4:26 pm    Temat postu: Media "Super" wiarygodne Odpowiedz z cytatem

znalezione w Forum sws.
Maciej Gawlikowski
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 8:08 pm

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Wklejam poniżej sprostowanie Henryka Głębockiego w sprawie manipulacji lub niekompetencji dziennikarzy atakujących go za opublikowanie materiałów historycznych dotyczących negocjacji Jacka Kuronia z bezpieką. Wątpię żeby GW raczyła się choć zająknąć w sprawie swojej wpadki.


„Gazeta Wyborowa” – a nie „Gazeta Wyborcza”

W audycji radia TOK FM „Goście poranka TOK FM”, w środę, 30 VIII 2006 r., prowadzonej przez red. Jarosława Gugałę, z udziałem redaktorów - Cezarego Michalskiego z „Dziennika”, Daniela Passenta z „Polityki” oraz Pawła Wrońskiego z „Gazety Wyborczej”, poświęconej publikacji dokumentów dotyczących rozmów prowadzonych podczas przesłuchań Jacka Kuronia przez SB, P. Wroński stwierdził, że w materiale tym pojawia się jakoby informacja o istnieniu obecnej „Gazety Wyborczej” w 1985 r. (zapis: http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/0,63306.html). P. Wroński zapewnił, że „uważnie przestudiował” publikację w „Arcanach”. Miało to być koronnym dowodem niekompetencji autorów opracowania dokumentów oraz niewiarygodności samych źródeł. Zostało to powtórzone m.in. parokrotnie przez Henryka Wujca, przez P. Wrońskiego w „Gazecie Wyborczej” z 31 VIII 2006 r., s. 2, oraz zastępcę redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Piotra Stasińskiego w audycji „Subiektyw” w Radio TOK FM 1 IX 2005.
Istotnie, taki tytuł periodyku – „Gazeta Wyborcza”, o który pytany był w 1985 r. J. Kuroń zapisali wytwórcy dokumentu – funkcjonariusze SB. Podstawowe zasady edycji źródeł uniemożliwiają jednak zmienianie brzmienia dokumentu przy jego opracowaniu, inaczej oznaczałoby to manipulowanie źródłem, sprostowanie i wyjaśnienie zaś należy umieszczać w przypisie i tak też się stało. Przypis 33, do tej nazwy, na s. 195 „Arcanów” nr 70-71/2006, opracowany na podstawie dostępnych bibliografii i konsultacji z badaczami, którzy od 20 lat zajmują się „drugim obiegiem”, wyjaśnia dobitnie, że chodzi tu najprawdopodobniej o przekręconą nazwę „Gazety Wyborowej” (choć w tym wypadku nawet bibliografowie nie mają zupełnej pewności). Zaledwie kilka jej numerów ukazało się w 1985 r. w ramach bojkotu wyborów do parlamentu PRL, jak informuje bibliografia Ośrodka „Karta”, drukowanych przez podziemne wydawnictwo „Hutnik” i drukarnię „Puszcza Niepołomicka” w Krakowie, z podaniem jako miejsca edycji Krakowa, Nowej Huty, Torunia i Białegostoku (zob. np. htttp://karta.infogenia.pl por. baza Biblioteki Narodowej: http://mak.bn.org.pl/cgi-bin/makwww.exe?BM=22&IM=01&WI=GAZETAbWYBOROWA&NU=01&DD=2).
Potwierdzałyby to również wspomnienia samego J. Kuronia pt. Spoko! czyli kwadratura koła, BGW, Warszawa 1992, s. 172, opisujące przesłuchanie w sierpniu 1985 r.: „Nagle jeden z nich [SB-eków - HG] mówi do mnie: - A Pan teraz wydaje jakąś „Gazetę Wyborczą”. – „Wyborową” – poprawia drugi. Tak się składa, że o tym, że właśnie ja i że „Wyborową”, wiedzieli w tym momencie Jacek Fedorowicz, Jacek Maziarski, reżyser rewelacyjnych komedii Staszek Bareja, mój szwagier i Śliczna [tj. osoba podejrzewana przez J. Kuronia o współpracę z SB - HG].”
Przykład ten pokazuje rzetelność dziennikarzy „Gazety Wyborczej” i sposób prowadzenia przez nich dyskusji w sprawie J. Kuronia. Red. P. Wroński jest z wykształcenia historykiem, na co się często powołuje. Pamiętam, że w latach 80. razem uczęszczaliśmy na zajęcia na UJ w jednej grupie, na historii, nie może się on więc tłumaczyć, że nie wie, jak się redaguje i opracowuje publikację źródeł. Wskazuje to, że manipulacja ta miała charakter świadomy. Tak jak i podana przez niego informacja, że prof. Andrzej Nowak, red. naczelny „Arcanów” jest jakoby członkiem „Rady” IPN.


Henryk Głębocki, historyk z Instytutu Historii UJ i Biura Edukacji Publicznej IPN w Krakowie, autor naukowego opracowania dokumentów dotyczących Jacka Kuronia, opublikowanych w ostatnim numerze dwumiesięcznika „Arcana”
(ostatnio opublikował m.in.: Policja tajna przy robocie. Z dziejów państwa policyjnego w PRL, Kraków 2005; Kresy Imperium. Szkice i materiały do dziejów polityki Rosji wobec jej peryferii (XVIII-XXI wiek), Kraków 2006).

****************************************************
Zdecydowałąm się zamieścić tekst bo swietnie odzwierciedla profesjonalizm mediów "ogólnie słusznych". One nie dyskutuja z faktami! One je obalają. To juz Lenin głosił : "jeśli teoria kłóci się z faktami, tym gorzej dla faktów"!
Bezprzykładny atak na historyków ujawniających prawdę o Kuroniu świadczy o tym jak się boją "elyty", że wreszcie prawda wyjdzie na jaw.

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum