|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 7:59 am Temat postu: Platforma wrzuci 87 km teczek bezpieki do internetu ? |
|
|
http://polskatimes.pl/polecamy/49463,platforma-wrzuci-87-km-teczek-bezpieki-do-internetu,id,t.html
Czy akta IPN trafią do sieci? (© PAP)
Wojciech Harpula
2008-09-28 19:49:39, aktualizacja: 2008-09-29 12:26:46
Platforma Obywatelska chce do listopada opracować projekt nowelizacji ustawy o IPN oraz ustawy lustracyjnej.
Główne założenia to: wprowadzenie powszechnego dostępu do dokumentów komunistycznej bezpieki, zmiana zasad tworzenia katalogu osób rozpracowywanych przez organy bezpieczeństwa PRL i zapewnienie oskarżonym o współpracę z SB prawa do skutecznej obrony.
- Jesteśmy zdeterminowani, by maksymalnie szeroko otworzyć archiwa Instytutu. Wtedy skończy się "gra teczkami" - mówi poseł PO Sebastian Karpiniuk, który z zespołem ekspertów pracuje nad projektem.
W Platformie przeważa postawa, że należy pójść śladem Czech i udostępnić akta bezpieki w internecie. Byłoby to jednak przedsięwzięcie na ogromną skalę. W zasobach IPN znajduje się 87 km bieżących akt. Zeskanowanie i przeniesienie do serwerów wszystkich dokumentów zajęłoby kilka lat i kosztowałoby kilkadziesiąt milionów złotych. - Jeśli cały czas będziemy tylko mówić, że coś jest trudne, to nigdy nie rozwiążemy problemu. Trzeba wreszcie ruszyć z miejsca - podkreśla jednak Karpiniuk.
Platforma będzie jednak miała problemy z przekonaniem koalicyjnego PSL do publikowania teczek w internecie. - Jesteśmy za otwarciem archiwów, ale diabeł tkwi w szczegółach. Dylemat, czy dać ciężkie miliony na IPN, czy np. nauczycielom, nie jest łatwy - mówi wiceszef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Antoni Dudek, historyk i doradca prezesa IPN, uważa z kolei, że przepisy wprowadzające pełne otwarcie archiwów nie obroniłyby się przed Trybunałem Konstytucyjnym.
- Ta obawa zniknie, jeśli zrezygnujemy z publikowania tzw. danych wrażliwych, czyli zbieranych przez bezpiekę informacji o chorobach, życiu intymnym - przekonuje Karpiniuk.
- Wtedy jednak pojawi się zarzut, że cenzurujemy dokumenty. Konieczność wnikliwego przejrzenia wszystkich dokumentów pod kątem informacji wrażliwych znacznie podniesie to także koszty całej operacji - oponuje Dudek.
W IPN prace nad digitalizacją dokumentów rozpoczęły się już dwa lata temu. Do tej pory cyfrową postać nadano ok. 10 mln kart ewidencji operacyjnej bezpieki i kilku tysiącom najczęściej używanym przez naukowców i dziennikarzy dokumentów. Proces będzie postępował, bo papierowe akta po prostu się rozpadają. - Skanować dokumenty będziemy tak czy inaczej, niezależnie od decyzji polityków - zapowiada Dudek.
W tej chwili każdy Polak może zapoznać się z dokumentami bezpieki na temat osób publicznych. Donosy na temat prominentów nie cieszą się jednak wielkim wzięciem. Na przykład z teczką premiera Donalda Tuska chciało zapoznać się niewiele ponad 400 osób. Obecnie na udostępnienie dokumentów w IPN nierzadko trzeba czekać blisko rok.
Robert Majka , polityk,Przemyśl, Polska , Poland , 30 września 2008r
www.sw.org.pl ,
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=2988
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=5131
http://home.comcast.net/~bakierowski/
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910 |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Wto Wrz 30, 2008 4:48 pm Temat postu: |
|
|
W związku z kolejną próbą gmerania przy ustawie o IPN, strona społeczna, czyli przedstawiciele organizacji niepodległościowych i zrzeszeń skupiających te organizacje, powinni zabiegać o to, żeby w przypadku nowelizacji ustawy i wprowadzeniu zmian w zasadach tworzenia katalogów osób represjonowanych, w momencie podjęcia decyzji o umieszczaniu tam osób które w przeszłości współpracowały z organami bezpieczeństwa państwa, fakt taki był wyraźnie zaznaczony. A najlepiej gdyby stworzony został osobny katalog, w którym umieszczono by osoby współpracujące z bezpieką, a które później odmówiły współpracy, wspomagały działalność opozycyjną i w związku z tym były represjonowane. Myślę że zarzutu o niezgodności z konstytucją takiego rozwiązania, nie da się w tym przypadku obronić, ponieważ ludzie ci w sposób oczywisty stanowią pewną odrębną kategorię. Nie będąc prawnikiem tak właśnie uważam.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|