Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Proces ws. zabitych w kopalni "Wujek"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Sro Sty 10, 2007 7:40 pm    Temat postu: Proces ws. zabitych w kopalni "Wujek" Odpowiedz z cytatem

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ViewMore=1&ModuleId=92&ShowArticleId=27604

Proces ws. zabitych w kopalni "Wujek"

2007-01-10 16:01 Aktualizacja: 2007-01-10 16:42

Jaruzelski przed sądem broni Kiszczaka

Takich słów z jego ust można było się spodziewać. Generał Wojciech Jaruzelski zeznał przed sądem, że gen. Czesław Kiszczak "kategorycznie zakazał użycia broni" w kopalni "Wujek", gdzie w grudniu 1981 roku śmiertelnie postrzelono dziewięciu górników.


Jaruzelski stawił się w sądzie jako świadek na trzecim już procesie Kiszczaka. I powiedział to samo, co podczas dwóch poprzednich spraw. Nie było nakazu strzelania - przeciwnie, Kiszczak miał milicjantom zakazać użycia broni. Generał opowiadał także, że kiedy Kiszczak dowiedział się o strzelaninie i ofiarach, "był wyraźnie przygnębiony".

Jaruzelski skorzystał jednak z okazji i wypowiedział wiele ciepłych słów o swoim kompanie. Twierdził, że Kiszczak "słynął z prawdomówności", a on w pełni mu ufał. "Znamy się wiele lat, wiele wspólnie przeżyliśmy, a on do dziś mówi do mnie <obywatelu generale>" - opowiadał Jaruzelski.

To wszystko miało podważyć zarzuty, jakie prokuratura stawia Kiszczakowi. A chodzi o to, że przekazał dowódcom oddziałów milicji uprawnienia do użycia broni. Śledczy twierdzą, że na podstawie tej decyzji do kopalni "Wujek" 15 i 16 grudnia 1981 roku wkroczył uzbrojony w ostrą broń pluton specjalny MO, który otworzył ogień do górników.

Kiszczak jest za to sądzony już trzeci raz. Najpierw 11 lat temu sąd go uniewinnił, potem - w 2004 roku - skazał na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Oba wyroki skasował sąd II instancji, który kazał zacząć proces od nowa. A ten ruszył we wrześniu ubiegłego roku. 81-letniemu Kiszczakowi grozi 10 lat więzienia.

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum