|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Servantes Weteran Forum
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 206
|
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 9:20 pm Temat postu: Kto przejął pieniądze przeznaczone dla Solidarności... |
|
|
W ostatnim czasie, w sierpniu, pojawiły się w Internecie intrygujące artykuły stanowiące przyczynek w badaniach nad historią amerykańskiej pomocy finansowej dla struktur podziemia w PRL w latach 80 ub.w.
Pierwszy tekst pojawił się na portalu Onet 11 sierpnia i uwzględniając bezpieczniacką prowinencję właścicieli grupy kapitałowej, która kontroluje akcie Onetu można się domyślać iż była to próba uprzedzenia działaniami dezinformującymi znacznie ciekawszego artykułu opublikowanego 17 sierpnia na stronach USOPAŁ:
Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej napisał: | Kto przejął pieniądze przeznaczone dla Solidarności przez rząd Stanów Zjednoczonych?
Spróbujmy odpowiedzieć na powyższe pytanie, postawione kiedyś przez świetnego amerykańskiego historyka, znawcę problematyki krajów komunistycznych, Richard’a Pipes’a. 200 mln dolarów przeznaczonych, przez rząd USA na pomoc ruchowi Solidarność w Polsce, rozpłynęło się gdzieś w sieci CIA, Bank Vaticano, poskie służby specjalne, Mossad i Maxwell'a.
CIA jako pośrednika w dostarczeniu tych pieniędzy do Polski wybrało Bank Watykański. Arcybiskup Marcinkus watykański bankier, znany ze skandalu prania brudnych pieniędzy, przyjął z otwartymi rekami dwóch agentów CIA Casey’a i Brenneke, zapraszając ich na śniadanie w swoim apartamencie w Villa Sritch, gdzie ustalono szczegóły całej operacji. Pieniądze miały być dostarczone przez kilka amerykańskich banków, w tym Bank of America i City Bank. Brenneke podał specjalne kody przydzielone wszystkim przewidywanym transakcjom. Pieniądze dla tych transakcji nie mogły pozostawać na poszczególnych kontach dłużej niż 72 godziny. Środki finansowe, przeznaczone dla Solidarności, trafiały do Vaticano Bank z Banco de Panama, the Panama National Bank, the Standard Bank of South Africa oraz Królewski Bank Coutts w Londynie. Pieniądze te miały być następnie skierowane do Bank Lambert w Brukseli. Cala procedura ustalona była w taki sposób, aby uniknąć ‘małego skomplikowanego problemu’ jak to określił Casey.
Obawiano się, że w przypadku, gdyby reżim gen. Jaruzelskiego dowiedział się o tak dużej pomocy finansowej dla Solidarności ze strony Waszyngtonu, mógłby on zlikwidować cały ruch związkowy a nawet aresztować jego przywódców.
Według słów Brenneke: ‘Trzymanie wszystkiego w tajemnicy było nakazem chwili.
Później stało się to przedmiotem starcia pomiędzy doradcą Prezydenta Reagana prof. Richardem Pipesem a byłym doradca Prezydenta Jimmy Cartera prof. Zbigniewem Brzezińskim. Pipes przypuszczał, że duże pieniądze zostały wytransferowane dla Solidarności kanałami znajdującymi się w rekach CIA. Pipes żądał od Brzezińskiego odpowiedzi, co stało się z tymi pieniędzmi, skoro nigdy nie trafiły one w całości bezpośrednio do rak Solidarności. Na to pytanie Brzeziński nigdy nie dał odpowiedzi. Niewielka część tej sumy, którą otrzymało Biuro Solidarności w Brukseli, została przeznaczona na zasiłki dla strajkujących stoczniowców. Według szefa tego Biura Elżbiety Wasiutyńskiej (córki działaczy NSZ w czasie wojny), pieniądze te otrzymano od międzynarodowego stowarzyszenia związków zawodowych AFL-CIO oraz od National Endowment for Democracy. Pewna kwotę przekazano również przez organizacje zwaną Stanton Group w USA. Pieniądze te pochodziły od amerykańskich podatników. Elżbieta Wasiutyńska poinformowała nas, że władze Solidarności nie otrzymywały więcej niz $ 200 tys. rocznie i pieniądze te nie pochodziły od CIA.
Brak również jakichkolwiek informacji na temat transakcji tymi funduszami po zmianach ustrojowych w Polsce po1989 roku. Zdaniem naszej rozmówczyni, CIA przypisuje sobie działalność, której nie wykonywało. Również Bank Lambert w Brukseli nie odnotował takich dużych transakcji. Co wiec stało się z tymi pieniędzmi? Nie po raz pierwszy odpowiedz na takie pytania można znaleźć w tajnej działalności żydowskich malwersantów finansowych jak np. Robert Maxwell. Maxwell sprzedał Jaruzelskiemu specjalne oprogramowanie Promis, opracowane w Izraelu dla śledzenia działaczy Solidarności oraz demokratycznej opozycji w Polsce. W 1985 r. Maxwell dostarczył również to oprogramowanie belgijskiemu kontrwywiadowi Surete de l’Etat. Mialo to miejsce właśnie w czasie transferu pieniędzy dla Solidarności przez Belgie, gdzie mafiozo rosyjski Żyd Semion Yokowicz Mogilewicz prowadził operacje finansowe na szeroka skale (Jak pisał o tym dr Raphael Johnson http://www.bibula.com/?p=8530 Mogilewicz współpracował ściśle z wywiadem izraelskim Mossadem) Przebywając w tym czasie w swojej głównej kwaterze w Budapeszcie, Mogilewicz przygotowywał się do wejścia w świat finansów w państwach postkomunistycznych jako ekspert od przestępstw finansowych. W 1985r. Mogilewicz miał również swoje biura w Genewie, Nigerii oraz na Wyspach Kajmańskich. Maxwell załatwił mu również paszport izraelski.
(Tłumaczyl Bob Rutecky, Los Angeles chdclub@o2.pl) | Źródło: http://www.usopal.com/index.php/wywiady/47-kto-przej-pienidze-przeznaczone-dla-solidarnoci-przez-rzd-stanow-zjednoczonych |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
|
Powrót do góry |
|
|
Servantes Weteran Forum
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 206
|
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Istotnie - tekst nie jest nowy, ale wygląda, iż dopiero ostatnio zaczął być kolportowany i różne środowiska zaczęły zwracać na niego uwagę właściwą do rangi poruszanych tematów i... zawartych informacji.
Fargmentaryczne tłumaczenie anglojęzycznego artykułu ukazało się m.in. tu: http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=2748&Itemid=56
Oryginał w języku angielskim jest dostępny na 5 stronach pod następującymi linkami:
http://www.european-magazine.com/meses/2004/octubre/ing/investvaticano.htm
http://www.european-magazine.com/meses/2004/octubre/ing/investvaticano1.htm
http://www.european-magazine.com/meses/2004/octubre/ing/investvaticano2.htm
http://www.european-magazine.com/meses/2004/octubre/ing/investvaticano3.htm
http://www.european-magazine.com/meses/2004/octubre/ing/investvaticano4.htm
IMHO: najciekawsze informacje dotyczą tego, że http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=2748&Itemid=56 napisał: | Mossad był pierwszym obcym wywiadem, który penetrował serce Solidarności. | - a w tym kontekście w szczególności przekazania przez wysokiego funkcjonariusza wywiadu izraelskiego szefowi biura zagranicznego w Brukseli - Milewskiemu (TW "Franciszek") specjalistycznego oprogramowania PROMIS. System PROMIS to specjalizowane narzędzie pozwalające na analizę powiązań i szukanie związków miedzy osbami i sprawami, o których informacje zostały wprowadzone do komputerowej bazy dany. Pierwotnie był wykorzystywany przez Departamet Sprawiedliwości USA, ale też przez służby specjalne - w tym służby specjalne PRL wykorzystujące go do rozpracowywania działaczy podziemnej "Solidarności".
O zaangażowaniu izraelskiego wywiadu w amerykańskiej operacji wspierania podziemnej "Solidarności" przez CIA pisał już w roku 1994 amerykański politolog z Instytutu Hoovera - Peter Schweizer w swojej książce p.t. "Victory".
Natomiast o możliwości wykorzystania systemu PROMIS przez komunistyczne służby specjalne do inwigilacji Ambasady Amerkańskiej w Warszawie pisze Dawid/Mariusz Dastych tu:
http://www.videofact.com/english/dastych2_eng.htm
Jak widać, z powyższego artykułu na temat przechwycenia amrekańskiej pomocy finansowej dla "Solidarności" wyłaniają się następujące konkluzje:
* Im więcej czasu mija od wydarzeń, tym bardziej rośnie kwota pomocy finansowej którą miała przekazać CIA: w niedawno opublikowanych książkach p.t. "Ronald Regan i obalenie Komunizmu" oraz "Prezydent, Papież, Premier" miała ona oscylować "jedynie" do poziomu niecałych 100 mln. $, podczas gdy wcześniejsze - z lat 90. ub.w. - enuncjajcje Petera Schweizera na ten temat i w odpowiedzi "pierdy intelektualane" PRLowskich cywilnych służb specjalnych głoszone piórem Piecucha wspominały o kwotach rzędu raptem kilku milionów $ rocznie czyli co nawyżej kilkunastu - kilkudziesięciu milionów $ za cały okres funkcjonowania podziemia.
* Intrygujące jest, że na temat wykorzystywania systemu PROMIS jak do tej pory milczeli wszyscy specjalisci tudzież fachowcy z PRLowskich służb i nawet specjalista od tajnej najnowszej historii Polski, Piecuch żadnej wzmianki nie raczył ujawnić...
Wygląda więc, iż to naprawdę istotna sprawa i ważny wątek w historii operacji zachodnich służb specjalnych w czasie zimnej wojny zaangażowanych w grę operacyjną z wykorzystaniem podziemnych struktur "Solidarnosci" !!
Możliwe że PROMIS wykorzystywała jedynie wojskowa rozwiedka i dlatego tą historię wciąż okrywa zasłona tajemnicy. Ale to by mogło oznaczać, że historia wykorzystania systemu nie do końca jest li tylko historią! W tym kontekście przypomina mi się teza prof. Zybertowicza na temat systemu (komputerowego?) wykorzystywanego przez ARGI III RP wywyodzące sie z srodowiska dawnych funkcjonariuszy kompartii i służb specjalnych PRL... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|