|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2009 10:39 pm Temat postu: Korea Północna umiera z głodu !!! |
|
|
Korea Północna grozi wojną
43 minuty temu
http://fakty.interia.pl/swiat/news/bedzie-wojna,1252605
Korea Północna oznajmiła w niedzielę, że "konfrontacyjna polityka" Korei Południowej może doprowadzić do wybuchu wojny na Półwyspie Koreańskim.
Kraj rządzony przez trupa
Napięcie może doprowadzić do "nieuniknionego konfliktu wojskowego i wojny" - napisała Koreańska Centralna Agencja Prasowa (KCNA) w komentarzu opublikowanym w rządowej gazecie "Rodong Sinmun".
"Polityka konfrontacji" prowadzona przez rząd Korei Południowej to potencjalne źródło "konfliktów zbrojnych i wojny" między Koreami - głosi komentarz.
Relacje między obu krajami są napięte, odkąd prawie rok temu władzę w Seulu objął konserwatywny prezydent Li Miung Bak, który obiecał przyjąć twardszą postawę wobec północnego sąsiada.
Napięcie przybrało na sile w piątek, kiedy Północ zagroziła zerwaniem traktatu o nieagresji i innych porozumień pokojowych z Południem.
Pheninan zapowiedział, że nie będzie dłużej respektował spornej wschodniej granicy morskiej. Wzbudziło to zaniepokojenie możliwością wybuchu nowych starć w regionie gdzie w 1999 i 2002 roku doszło już do krwawych potyczek.
Prezydent Li określił oświadczenie Północy jako "nic wyjątkowego". Dodał, że jego rząd poczeka, aż północni sąsiedzi będą gotowi do prowadzenia rozmów w dobrej wierze.
Korea Północna i Południowa oficjalnie pozostają w stanie wojny, ponieważ ich trzyletni konflikt w 1953 roku zakończył się rozejmem, a nie traktatem pokojowym. Półwysep podzielony jest ufortyfikowaną granicą, na której po obu stronach stacjonują tysiące żołnierzy.
źródło informacji: PAP
Ostatnio zmieniony przez Robert Majka dnia Wto Sty 12, 2010 8:36 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Sob Lip 04, 2009 1:00 pm Temat postu: |
|
|
Korea Północna umiera z głodu
polecam film ...
http://www.interia.tv/informacje/wiadomosci,4589,0,2,1332815
Komentarz:
Na przykładzie Korei Północnej widać politykę państw zachodnich oraz Watykanu do komunistycznego reżimu.
Ważniejsza jest polityka pragmatyzm niż prawa człowieka ! To HAŃBA ! Prawo człowieka , aby być wolnym, a co najważniejsze
aby nie umierać z głodu. To hańba dla całego cywilizacyjnego świata,
aby w XXI wieku nadal rządzili komuniści, aby nadal trwał tak
ochydny reżim jak Korea Północna.
Sam nie wiele mogę zrobić., ale choćby poprzez ten komentarz protestuję przeciw tej bandzie która rządzi w Korei Północnej.
Aby politycy zachodu oraz Watykanu przejrzeli na oczy, zamiast polityki pragmatyzmu, zadbali o obraz cywilizowanego człowieka, który powinien zawsze upomnieć się o inną istotę, która cierpi żyjąc pod rządami reżimu, nie ważne jaki jest przymiotnik tego reżimu.Każdy z Nas proporcjonalnie , moim zdaniem, odpowiada za los innej osoby ludzkiej.Nikt i nic nie zwalnia nas z tej odpowiedzialności. Człowiek ma prawo do życia godnego i sprawiedliwego, jeśli nie może upomnieć się o swoje prawa w swoim kraju, za niego powinni upominać się inni. Dlatego napisałem ten komentarz.
Niech piekło pochłonie łajdacki reżim Korei Północnej, by ich wreszcie szlag trafił już teraz.
Legenda o królu Midasie.
Dawnymi czasami żył król, Midas, który był bardzo bogaty, a swe niezliczone skarby schowane miał w podziemiach swego pałacu. Codziennie rano i wieczorem król, Midas oglądał swoje bogactwa i myślał tylko o jednym - jak je powiększyć. Nadszedł dzień, kiedy Dionizos(grecki bóg wina)postanowił ukarać jego chciwość. Był zmierzch, kiedy Midas, właśnie otwierał żelazne podwoje swego skarbca. Gdy wszedł ujrzał przed sobą Dionizosa wraz z jego orszakiem. Wtedy Dionizos powiedział, że od dziś spełni się jego każde życzenie. Miał prosić, o co chce. Więc uradowany król bez namysłu zapragnął, aby wszystko, czego dotknie, zamieniło się w złoto. Od tej chwili, wszystko na drodze Midasa, i posadzka pod stopami, i jego szaty, łoże, ściany, których dotykał – wszystko stawało się złotem. Król myślał, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Długo błądził po komnatach swego pałacu, nie mogąc nacieszyć się złotym blaskiem. Wreszcie zmęczony poczuł głód. Ale niestety...Gdy tylko dotknął potraw, one natychmiast twardniały w bryłę złota. Nawet wino płynąc z amfory, zastygało w złocistą sztabkę. Król aż oszalał z głodu! Zaczął uciekać od widoku złota. Ostatkiem sił pobiegł do świątyni Dionizosa, rzucił się do stóp ołtarza i prosił go, aby się ulitował i odwrócił czar. Wtedy Dionizos stwierdził fakt, że spotkała go zasłużona kara, lecz tym razem jeszcze mu przebaczył. Wpłynęło niewiele czasu, gdy król Midas przechadzał się w zielonych gajach Arkadii. Szumiały liście na drzewach, ptaki słodko śpiewały, lecz uszy Midasa były głuche na muzykę leśną, a oczy nie widziały piękna przyrody, bo chciwy i nienasycony król, mimo nauczki Dionizosa, nadal myślał tylko o swoich bogactwach. W tym gaju znajdowała się świątynia boga Apollina (boga muzyki). Wtedy zastąpił drogę Midasowi, uderzając w struny harfy. Lecz Midas nie zatrzymał się nawet, aby posłuchać czarodziejskich dźwięków. Zajęty był, bowiem, obliczaniem swych skarbów. Apollo się rozgniewał i powiedział, że nie dla jego oślich uszu, jego pieśni. I niespodziewanie, nagle na głowie króla wyrosły długie, ośle uszy. Midas, głęboko się przeraził i chcąc ukryć swoją hańbę, błagał bogów, aby nie robili sobie z niego pośmiewiska, lecz nadaremnie. Wiadomość ta obiegła cały kraj. Tak bogowie ukarali nieczułego na piękno muzyki, bogatego króla, Midasa, który ponad wszystko na świecie ukochał bogactwo. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|