Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mazur Franciszek

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> ODESZLI NA WIECZNĄ WARTĘ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek Podolski
Częsty Użytkownik


Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 15

PostWysłany: Sob Wrz 05, 2009 9:37 pm    Temat postu: Mazur Franciszek Odpowiedz z cytatem

Mazur Franciszek Marian, urodzony 14 listopada 1954 r. w Mielcu, syn Władysława i Elżbiety z domu Sikora. W okresie lat 1976 - 1979 mieszka w Krakowie. W 1976 r. wstąpił do zakonu Benedyktynów w Tyńcu. Ze względu na stan zdrowia (urlopowany na rok) opuścił zakon w 1979 r. i powrócił do Mielca. Pod koniec 1980 r. wstąpił do NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. Organizował jej struktury w Wadowicach Górnych. Kierował lokalnie w styczniu 1981 r., akcją pomocy dla strajkujących okupacyjnie rolników (192 osoby) na czele Janem Kułajem - w gmachu byłej Wojewódzkiej Rady Związków Zawodowych w Rzeszowie. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. nadal aktywnie działał w podziemnych strukturach "Solidarności" RI. Organizował struktury konspiracyjne związku. Aresztowany 19 lutego 1982 r. pod zarzutem udziału w nielegalnej organizacji (rękopis zawierający zasady budowy i schemat struktur konspiracyjnych) oraz sporządzania i przechowywania ulotek (168 szt.) zawierających fałszywe wiadomości, które mogły wywołać niepokój publiczny lub rozruchy. Decyzją prokuratury wojskowej w Rzeszowie 20 lutego 1982 r. został tymczasowo aresztowany z rzekomych przestępstw zapisanych w dekrecie o stanie wojennym. Podczas śledztwa nie wydał nikogo ze współpracowników, a sam przyznał się do stawianych mu zarzutów stwierdzając: ..."nie zaniechałem działalności związkowej, gdyż uważam, że wprowadzenie stanu wojennego i internowanie działaczy "Solidarności" jest wymierzone przeciwko wolności obywatelskiej w naszym kraju".... Skazany 15 marca 1982 r. przez Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego w siedzibie Wojskowego Sądu Garnizonowego w Rzeszowie (SoW-194/82) na 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności (początek kary od 19 lutego 1982 r.), pozbawienie praw publicznych na 4 lata, podanie wyroku do publicznej wiadomości (była notka w dzienniku lokalnym NOWINY), opłatę na rzecz Skarbu Państwa w kwocie 6000 zł i opłatę kosztów postępowania w całości. Oskarżającymi prokuratorami byli: Cypryś Marian (ppor.) i Rak Janusz (ppor.) - z rzeszowskiej Wojskowej Prokuratury Garnizonowej. Wyrok wydali sędziowie zawodowi: Przyboś Mieczysław (ppłk - przewodniczący składu), Grzebyk Bogusław (ppor.), Olszewski Janusz (ppor.) - z Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Wyrok odbywa w Załężu koło Rzeszowa. Po jego skargach na znaczne pogorszenie wzroku zostaje poddany specjalistycznemu badaniu przez lekarza okulistę i skierowany na leczenie szpitalne poza więzieniem. Postanowieniem sądowym z 18 maja 1982 r. otrzymał przerwę w karze na 3 miesiące i skierowany był do szpitala wojewódzkiego w Rzeszowie - oddział okulistyki. Ze szpitala został wypisany prawdopodobnie pod koniec czerwca 1982 r. Wrócił na kilka dni do Mielca. Dnia 12 lipca 1982 r. znów pojawił się w Rzeszowie tym razem jako odwiedzający do chorego internowanego ówczesnego przewodniczącego MKR w Rzeszowie i dostarczył mu spodnie, 2 koszule, przybory toaletowe i 2 opakowania leków. Został raz wylegitymowany przez portiera, a następnie zatrzymany przez ochronę wewnętrzną. Nie stawił się w wyznaczonym terminie spowrotem do więzienia. Był poszukiwany listem gończym. Ukrywał się w Warszawie aż do końca 1989 r. Międzyczasie - pod nieobecność zainteresowanego w kolejnych amnestiach, wpierw skrócono mu wyrok do 3 lat postanowieniem Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie z 3 sierpnia 1983 r. oraz w drugim postanowieniu z 8 sierpnia 1984 r. darowano mu karę pozbawienia wolności i uchylono postanowienie o poszukiwaniu go listem gończym.

Na początku 1990 r. powrócił do Mielca. Prawdopodobnie w połowie 1991 r. jadąc rowerem ulicą obok miejsca zamieszkania został potrącony przez samochód i w wyniku obrażeń zmarł.

Staraniem rodziny 7 marca 1992 r. wniesiono jego sprawę w rewizji nadzwyczajnej (płk Godyń Janusz) do Sądu Najwyższego Izba Wojskowa w Warszawie. Sąd w wyroku z 30 kwietnia 1992 r.

Redaguję o nim stronę internetową http://kompija.cba.pl/opozycja/mazur/index.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> ODESZLI NA WIECZNĄ WARTĘ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum