|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 9:26 pm Temat postu: Prezydent: Państwo polskie musi stać się jeszcze silniejsze |
|
|
Prezydent: Państwo polskie musi stać się jeszcze silniejsze
Tekst prezydenta ukazał się w dzienniku "Polska" 10 listopada 2009 roku.
Na przestrzeni ostatnich dwustu lat my, Polacy, nie mieliśmy zbyt wielu okazji, by samodzielnie decydować o swoim losie. Rzadko pojawiała się szansa, by budować suwerenne państwo, w ramach którego Polacy -wszyscy razem i każdy z osobna - mogliby samodzielnie kształtować swój byt. Taką szansę mieliśmy dwa razy: w czasach II Rzeczpospolitej oraz po roku 1989. Przyjrzyjmy się zatem, jak potrafiliśmy kiedyś i jak potrafimy teraz wykorzystać pojawiające się sprzyjające okoliczności.
Gdy przeszło 90 lat temu zrzucenie jarzma zaborów i odparcie nawały bolszewików przywróciły niepodległą Polskę na mapie świata, nasi rodacy nie mieli wątpliwości, co należy czynić. Budowali silne i nowoczesne państwo, stawiali sobie ambitne i dalekosiężne cele. Oczywiście, II Rzeczpospolita przeżywała trudne, nieraz bardzo trudne momenty polityczne i gospodarcze. Miała też swoje poważne problemy i niedostatki. Cały czas przyjmowano jednak jako oczywistość, że aby utrwalić niepodległość, trzeba skonsolidować i zmodernizować Polskę. To zaś można osiągnąć tylko, budując silne państwo z silną gospodarką.W ciągu dwudziestu lat udało się osiągnąć bardzo dużo.
Nadzwyczaj skutecznie scalono trzy byłe zabory w jeden organizm państwowy, podjęto wielki wysiłek modernizacji armii, prowadzono samodzielną politykę zagraniczną.
Udało się, co niezmiernie istotne, uzyskać wysoką jakość nauki i edukacji oraz unowocześniać w imponującym tempie gospodarkę.
Powstały zupełnie nowe gałęzie przemysłu: elektrotechniczny, chemiczny, zbrojeniowy, w pewnym stopniu także motoryzacyjny. Zbudowano Gdynię i Centralny Okręg Przemysłowy, który w krótkim czasie dał ponad 40 tysięcy miejsc pracy. Poprowadzono magistralę kolejową ze Śląska nad Bałtyk. Nie ulega wątpliwości, że mimo wrogości dwóch potężnych sąsiadów, mimo zapóźnienia i kryzysów Polska międzywojenna w imponującym tempie nadrabiała zaległości cywilizacyjne. Niemiecko-sowiecka agresja w 1939 r.
I przeszło pięć lat wojennej hekatomby dramatycznie osłabiły Polskę. Okupowani, poddani totalitarnemu terrorowi musieliśmy walczyć o sprawy najbardziej elementarne: biologiczne przetrwanie narodu.
Szansom rozwojowym Polski nie sprzyjał także ostateczny rezultat wojny. Pozbawieni suwerenności i demokracji, bez podstawowych praw i wolności, z narzuconym, nieefektywnym modelem gospodarki przez kilkadziesiąt lat funkcjonowaliśmy w ramach komunizmu. Pogłębiło to modernizacyjny i rozwojowy dystans między naszym krajem a wolnymi państwami Zachodu.
Komunizm w końcu upadł. Dwadzieścia lat temu odzyskaliśmy niepodległość. Wzięliśmy los we własne ręce, mogliśmy budować suwerenne państwo. Czy w wystarczającym stopniu wykorzystujemy tę szansę?
W znacznym stopniu tak. Polska jest członkiem NATO i Unii Europejskiej. To wielki sukces. Przekształciliśmy też jakościowo gospodarkę. Mamy własne państwo z własną polityką zagraniczną i wewnętrzną. Funkcjonują struktury samorządu i liczne organizacje pozarządowe. Ludzie korzystają z oczywistych dla cywilizacji Zachodu praw i wolności.
Osiągnięte efekty nie zwalniają nas jednak z dbałości 0 rozwój i bezpieczeństwo naszego kraju. Choć przejście od komunizmu do demokracji i rynku jest już za nami, to nie osiągnęliśmy jeszcze godnych nas standardów nowoczesnego, skutecznego i sprawnego państwa. Niepokój musi budzić poziom korupcji. Przewlekle działa sądownictwo. Niewystarczająco efektywne są polityka ekonomiczna i społeczna. Sprawność instytucji państwowych to ciągle powód wielu frustracji i zniechęceń obywatelskich. Czasem wręcz kompromitacji państwa.
wiecej:
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta/artykuly-prasowe/art,583,prezydent-panstwo-polskie-musi-stac-sie-jeszcze-silniejsze.html#drukuj _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 4:16 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Osiągnięte efekty nie zwalniają nas jednak z dbałości 0 rozwój i bezpieczeństwo naszego kraju. Choć przejście od komunizmu do demokracji i rynku jest już za nami, to nie osiągnęliśmy jeszcze godnych nas standardów nowoczesnego, skutecznego i sprawnego państwa. Niepokój musi budzić poziom korupcji. Przewlekle działa sądownictwo. Niewystarczająco efektywne są polityka ekonomiczna i społeczna. Sprawność instytucji państwowych to ciągle powód wielu frustracji i zniechęceń obywatelskich. Czasem wręcz kompromitacji państwa. |
Można zaryzykować tezę, że taki stan rzeczy jest efektem tego, że wolność (choć do tej pory są ludzie, którzy to słowo wypowiadane w tym kontekście ujmują w cudzysłów) w dużej mierze została nam niejako darowana, to znaczy że nie została wywalczona w dosłownym tego słowa znaczeniu, a odzyskanie tej wolności stało się konsekwencją układu sił jaki wytworzył się na tamten czas na świecie . Oczywiście z największym szacunkiem pochylamy się nad mogiłami ofiar komunizmu, czcimy Ich pamięć, Ich wkład oraz wkład tych wszystkich którzy brali w tym udział, był istotny i to trzeba podkreślać. Ale nie było czegoś takiego, jak bezpośredni następujący po sobie pewien ciąg zdarzeń militarnych, w wyniku których Polska jako bezpośredni uczestnik odzyskałaby niepodległość. Jest faktem że uniknęliśmy w tym momencie ofiar, ale jest tak że w pewnych momentach, pewne wartości stają jakby w sprzeczności. Bo jest też prawdą, że im większym wysiłkiem i ofiarami okupione zostało zwycięstwo, tym efekty tego zwycięstwa są bardziej doceniane i chronione przed zagrożeniami, tym bardziej jednoczą wokół wartości które ze sobą niosą. Jest niemal rzeczą pewną, że gdyby w taki właśnie sposób została odzyskana niepodległość, nie byłby możliwy powrót byłych komunistów do władzy, a można podejrzewać że nie byłoby dla Nich w ogóle miejsca w życiu publicznym. Nie byłoby miejsca na tak kompromitującą moim zdaniem sytuację jak ta, kiedy to do struktur Unii Europejskiej wprowadzał Polskę wybrany na urząd prezydenta, były komunistyczny aparatczyk, w aktach IPN zarejestrowany jako TW. Nie byłoby tak, że po wstąpieniu Polski do struktur NATO, struktury wywiadowcze tej organizacji, nie podjęły pełnej współpracy z ich polskimi odpowiednikami, ze względu na wcześniejsze rosyjskie powiązania pracowników Polskich służb i w związku z tym z obawy infiltracji przez służby Rosji. A przede wszystkim nie miałaby miejsca sytuacja, w której w wyniku lewackiej nagonki, w wielu przypadkach organizowanej za pieniądze obcych(różnego rodzaju "fundacje" i inne tak zwane "organizacje pozarządowe"), ludzi którzy od samego początku głosili wolnościowe idee i konsekwentnie działali na rzecz ich realizacji, traktuje się dzisiaj jak odszczepieńców i szczególnie dziwne okazy. Przykłady skutków tak zwanej pokojowej transformacji można by mnożyć, to tylko daje obraz tego jak wiele mamy do nadrobienia. Ale czy nadrobimy i jak tego dokonać, zależy już tylko od nas i to pytanie każdy z nas powinien sobie stawiać na co dzień, szczególnie w perspektywie czekających aktów wyborczych. A więc wychodzi na to, że unikając ofiar postrzeganych jako danina ludzka na rzecz odzyskania niepodległości, musimy ponieść jeszcze wiele "ofiar", na rzecz odbudowy i naprawy skutków zafunkcjonowania substytutu tamtej daniny.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Pią Lis 13, 2009 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Całkowicie się zgadzam. Mogę tylko dodać, że ci, którzy szybko załapywali się na tę nową Polskę, muszą teraz dopisywać różne cuda w swoich życiorysach, żeby uwiarygadniać swoją walkę w opozycji. Oj ciężko by im było poświęcić cokolwiek w imię Ojczyzny, szczególnie, gdy nabiera się apetytu.
Ale to tacy właśnie stoją teraz (o ironio) w pierwszych rzędach do składania wieńców pod pomnikami tych, którzy oddawali życie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pią Lis 13, 2009 10:36 pm Temat postu: |
|
|
Bo wolność krzyżami się mierzy.
A my za namiastkę walki (tę 'walkie', przy pomocy której, w Magdalence "Bolek" 'pokonał' komunizm) mamy namiastkę wolności. Ta nasza wolność jest wolnością "Róbta co chceta", tzn. pijta, klnijta, nawet kradnijta, ale nam - bohaterom OS - na ręce nie patrzajta. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|