Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odprawa u generała Gangrenowicza St. Michalkiewicz

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slako
Weteran Forum


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 269

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 8:14 pm    Temat postu: Odprawa u generała Gangrenowicza St. Michalkiewicz Odpowiedz z cytatem

Odprawa u generała Gangrenowicza


Felieton tygodnik „Najwyższy Czas!” 27 listopada 2009

Jak wiadomo 13 października prezydent Lech Kaczyński podpisał ustawę z 9 października 2009 roku, zmieniającą ustawę z 20 czerwca 1985 roku o prokuraturze. Nowelizacja zmieniła strukturę naczelnych i centralnych organów państwowych, rozdzielając funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Prokurator Generalny jest odtąd „naczelnym organem prokuratury”. Powoływany jest na 6-letnią kadencję przez prezydenta spośród 2 kandydatów przedstawionych przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratury. Powołuje prokuratorów prokuratury powszechnej oraz prokuratorów wojskowych. W normalnej sytuacji, to znaczy – w normalnym państwie, taka zmiana byłaby korzystna, ponieważ usuwa dwuznaczność, jaka siłą rzeczy występuje w przypadku „politycznego” ministra sprawiedliwości, będącego zarazem „apolitycznym” Prokuratorem Generalnym. Ponieważ jednak Polska normalnym krajem nie jest, to nowelizacja ustawy o prokuraturze jest kolejną poszlaką świadczącą, iż premier Tusk, odwdzięczając się razwiedce za powierzenie Platformie Obywatelskiej zewnętrznych znamion władzy, w momencie, gdy swoje apogeum osiągnęła w Platformie Obywatelskiej panika w związku z reakcją klakierskich dotąd mediów na aferę hazardową, przeforsował w Sejmie formalne przekazanie tajnym służbom kolejnego ważnego segmentu władzy państwowej – pionu prokuratury.

Taki obrót sprawy wywołał duży rezonans w środowisku. Dzięki uprzejmości Tajnego Współpracownika, jak to się mówi, „dotarłem” do przemówienia generała Gangrenowicza (dawniej Prawickiego, albo Lewickiego, a przedtem – Antonowa), wygłoszonego podczas odprawy oficerów prowadzących niezawisłe sądownictwo i prokuraturę oraz niezależne media. Generał Gangrenowicz (dawniej Prawicki albo Lewicki, a przedtem – Antonow), cieszy się w środowisku razwiedczyków ogromnym szacunkiem, jako że nie tylko znał samego Stalina, ale również uczestniczył w naradach NKWD i Gestapo w Zakopanem w lutym 1940 roku. Stąd też słusznie uchodzi nie tylko za najlepszego znawcę operacji ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej w Europie, ale również cieszy się absolutnym zaufaniem obydwu strategicznych partnerów, a w dodatku – wcale się nie starzeje. A oto, co powiedział:

„Głuboko uważajemyje meine Herren Offiziere! Na wołowej skórze nie dałoby się spisać wszystkich uspiechów, jakie razwiedka nasza osiągnęła, odkąd premier-generał podjął suwerenną decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego w ramach strategii porozumienia i walki. Jak wiadomo, pod płaszczykiem walki nawiązała się nić porozumienia z naszymi Tajnymi Współpracownikami wśród buntowszczyków. Dzięki naszej dyskretnej pomocy konfidenci nasi przejęli kontrolę nad buntowszczykami, a przy udziale licznych pożytecznych idiotów udało się zainscenizować telewizyjne widowisko "okrągłego stołu", przy pomocy którego pokazano mniej wartościowemu narodowi tubylczemu, jakie to ci odniósł zwycięstwo nad komunizmem. Dzięki odpowiedniemu doborowi "strony społecznej", naszym służbom udało się nie tylko pomyślnie przeprowadzić sławną transformację ustrojową, ale przede wszystkim – w zwartym szyku stanąć na jej czele – oczywiście za kordonem naszych oddanych konfidentów. W rezultacie przejęliśmy kontrolę nad wszystkimi – bez żadnego wyjątku – dziedzinami życia w tym państwie, a w szczególności – nad kluczowymi segmentami gospodarki, z sektorem finansowym na czele, mediami i przemysłem rozrywkowym. Posiadając te instrumenty, skutecznie kontrolujemy również miejscową scenę polityczną, nie tylko eliminując z niej elementy niepożądane, ale poprzez odpowiednie nasycenie agenturą – sterujemy nastrojami społecznymi oraz - będącymi reakcją na nie - poczynaniami partii zatwierdzonych. W ten sposób tutejsza demokracja z roku na rok staje się coraz bardziej przewidywalna – ku zadowoleniu obydwu strategicznych partnerów, którzy – o czym mogę Was, głuboko uważajemyje meine Herren Offiziere zapewnić – waszą gorliwość w służbie widzą i doceniają. (Burzliwe oklaski przechodzące w owację, zrywają się okrzyki: "generału Antonowu ura!" oraz "Hoch!")

Nu, chwatit, chwatit, Danke schon, genug. Ale nie potrzebuję chyba wam, głuboko uważajemyje meine Herren przypominać, że w naszej służbie nigdy dość czujności. Tak uczył i Feliks Edmundowicz, wieczna jemu pamiat’ i generał Reinhardt Gehlen Fremde Heere Ost, więc ja już nic nowego nie potrzebuję wam mówić. A ot i teraz u nas nowe zadanie – odpowiednio obsadzić pion prokuratury. Jak wiecie, popędziliśmy trochę kota temu całemu premieru Tusku, a on, żeby się zrehabilitować, nie tylko ustawowo przekazał w nasze ręce całą branżę hazardową, ale w podskokach zaoferował nam na tacy cały pion śledczy – żeby już nie, znaczy – nikagda, nie było nikakich Uberraschugen. Krótko mówiąc – mamy obsadzić stanowisko Generalnego Prokurora, który odtąd będzie niezależny od rządu, tylko zależny od nas. Dlatego Gaspada Offiziere prowadzący niezawisłe sądy muszą tak zakręcić Krajową Radą Sądownictwa, żeby prezydentu Kaczyńskiemu wystawiła kandydaturę naszego człowieka – podobnie, jak Krajowa Rada Prokurorów. Ja wiem, że u was agentura prowadzona porządnie i pamiętam, że Krajowa Rada Sądownictwa ni na szag nie odstąpiła od dyscypliny, chociaż prezes Supreme Court Adam Strzembosz zachęcał ją do samoprzeczyszczenia. Nu i tak trzymać! O prokurorach nawet nie mówię, bo tam dyscyplina, to grunt! Tak tedy przedstawimy prezydentu Kaczyńskiemu dwie kandydatury i kogo by on nie wybrał - Generalny Prokuror będzie wybrany, jak się należy. Tylko jest jedna rzecz: wystawiać mi tylko takich, których mamy rozpiętych na hakach. Już oni będą służyć na zadnich nogach. I pamiętajcie, żeby mi ten Prokuror przy przysięganiu nie zapomniał dodać, że "tak mi dopomóż Bóg!". Niech on sobie będzie wierzący, czy niewierzący – wiecie, że u mnie to Ganz rawno – no niech on nie zapomina, skąd jemu wyrastają nogi.

Ale, ma się rozumieć, że to dopiero początek. Jemu trzeba przygotować listę prokurorów do nominacji tak, żeby on nie musiał czekać na reformy. A gaspada Offziere od mediów – uruchomić mi agenturę pod kątem chwalenia energicznych zmian od których wszystkim się poprawi. Niech robią z nim wywiady i bliskie spotkania III stopnia, niech pokazują nowo mianowanych, a ci, nieobchodimo zapewniają, że poprawią bezpieczeństwo i praworządność szaremu człowieku. A dla przykładu i postrachu wybrać na początek ze dwie, - góra trzy święte krowy i pociągnąć po nich smykiem, ale tak, żeby poważnym sprawom nic nie zagroziło. Niech Zasranzen trochę się pomartwią i poboją, to będą lepiej skakać przed nami z gałęzi na gałąź.

I na koniec przypominam, żeby nikomu nie przyszło do głowy, że teraz może kombinować na własną rękę. Że jak prowadzi prokurora, to jemu wszyscy mogą skoczyć. Macie krzywdę? Nie macie! Jak któremu co brakuje – ma meldować. Bo wiecie – ja nie tylko widzę was na wylot, ale i trzy metry pod wami. Nu!

Są pytania? Niet? Tak i do roboty!”

Stanisław Michalkiewicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 10:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Generał Gangrenowicz ze swoją przenikliwością, wydaje się być lepszy od Roentgena i Lenina razem wziętych. Pierwszy przejrzał na wylot organizm człowieka, drugi chwalił się tym, że na wskroś przejrzał duszę kapitalistów. Rzeczony zaś generał, wydaje się posiadać obydwie te cechy. Bo chociaż według słów generała TW to teraz elita i ci są zdyscyplinowani, ale jest pewnie jaszcze kilku nie TW, czyli wielce niepoprawnych i tutaj walka będzie się toczyła o ich duszę. A że bywa tak, że dusza dopomina się żeby ją wspomóc całkiem ziemskimi gadżetami, to i większych trudności z pozyskaniem tychże niepoprawnych być nie powinno. W myśl zasady, że kto szybko bierze, ten bierze dwa razy.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 10:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Powoływany jest na 6-letnią kadencję przez prezydenta spośród 2 kandydatów przedstawionych przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratury.

Więc praktycznie Prezydent jest w sytuacji człowieka, który ma wybór czy woli żeby go rozszarpały wilki, czy niedźwiedzie.
Co lepsze gdy już wybierze, to nijak nie może narzekać, bo przecież sam wybrał. Iście czarcie zagranie PO.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum