Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Rozbiór ściśle tajny"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jadwiga Chmielowska
Site Admin


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3642

PostWysłany: Wto Gru 15, 2009 2:05 pm    Temat postu: "Rozbiór ściśle tajny" Odpowiedz z cytatem

W artykule Leszka Szymowskiego pt. "Rozbiór ściśle tajny"

("Najwyższy Czas!" nr 50(1021) z 12 grudnia 2009 r., str. VII-VIII; jak
dotychczas, pełny tekst nie jest dostępny w internecie) jest
informacja o domniemanym porozumieniu Niemiec i Rosji na temat Polski.
Rosja miała obiecać Niemcom, że jeśli dokona zbrojnej interwencji
przeciwko Polsce, to nie przekroczy (w kierunku zachodnim) linii rzek
San i Wisła. Niemcy miały obiecać Rosji, że nie będą angażowały się
w ew. spór polsko-rosyjski i nie dopuszczą, aby relacje polsko-rosyjskie
wpływały na niemiecko-rosyjską współpracę energetyczną.

http://nczas.com/spis-tresci/numer-50-1021-z-12-grudnia-2009/

_________________
Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Wto Gru 15, 2009 2:43 pm    Temat postu: tekst art. Szymowskiego jest tu Odpowiedz z cytatem

Tekst art. Szymowskiego jest tu:

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1579&Itemid=55


Leszek Szymowski

Rozbiór ściśle tajny

Rosja i Niemcy zawarły tajne porozumienie przewi­dujące możliwość ewentu­alnej interwencji zbrojnej Rosji w Polsce - alarmowała we wrześniu Agencja Wy­wiadu najważniejsze osoby w państwie. Jednak rząd zignorował ten wstrząsający meldunek.


Manewry "Zapad 2009" pokazały dobitnie, że NATO praktycznie nie reaguje, jeśli w pobliżu granicy państwa należącego do sojuszu wojska rosyjskie odbywają wielkie ćwiczenia

Z meldunku Agencji Wywiadu wynika, że pod koniec lata 2009 roku w' Moskwie podpisany zo­stał tajny pakt wojskowy. Rząd rosyjski zagwarantował w nim rządowi niemieckiemu, że jeśli istotnie podejmie decyzję o interwencji zbrojnej w Polsce, zatrzyma wojska na linii Wisły i Sanu. Miało to stanowić gwarancję, że wojska rosyjskie nie zbliżą się do dzisiejszej gra­nicy polsko-niemieckiej na Odrze i Ny­sie Łużyckiej i nie zagrożą oddalonemu o 80 kilometrów Berlinowi.

Ze wspomnianego meldunku wywiadu wynika również, że w zamian rząd nie­miecki zobowiązał się nie angażować się w ewentualny spór między Polską a Ro­sją. Zagwarantował również, że relacje polsko - rosyjskie nie będą miały wpływu na współpracę energetyczną z rządem w Moskwie. Oznaczało to ni mniej, ni więcej tylko tyle, że nasz zachodni sąsiad wyra­ził zgodę na oderwanie od Polski części jej terytorium na rzecz Rosji. Uzyskanie gwa­rancji, że rosyjskie wojska nie dotrą dalej niż do brzegów Wisły, de facto tworzyłoby z okrojonej Polski buforowe państewko oddzielające Niemcy od Rosji.


Kierunek rosyjski

Nie widzieliśmy ani kopii dokumentu pod­pisanego przez przedstawicieli Rosji i Nie­miec, ani notatki wywiadu adresowanej do najważniejszych osób w państwie. Źródłem informacji ,,Najwyższego CZASU!" jest znany nam oficer Agencji Wywiadu pracu­jący ,,na kierunku rosyjskim". Z oczywi­stych względów nie możemy podawać jego personaliów ani jakichkolwiek informacji, które mogłyby go identyfikować. Możemy tylko wspomnieć, że oficer ten wielokrotnie uzyskiwał i przetwarzał informacje uzyski­wane na terenie Rosji od osób pracujących dla polskiego wywiadu. W środowisku taj­nych służb uchodzi za wybitnego specja­listę od Rosji. Możemy również dodać, że informacje, które nam przekazywał, zawsze potwierdzały się. Nie ma powodu, by kwe­stionować jego wiarygodność.

Nasz rozmówca zaznacza, że trzeba brać pod uwagę jeszcze jedną możliwość: in­formacje na temat rosyjsko-niemieckiego porozumienia mogły być starannie wyreży­serowaną kombinacją operacyjną, zrealizo­waną w celu osiągnięcia określonych skut­ków politycznych. - Te informacje mogły zostać sfałszowane i podrzucone polskim służbom po to, aby sprawdzić reakcję Polski i NATO - twierdzi oficer AW. A sytuacja po­lityczna, w której miało to miejsce, nie jest przypadkowa.


Ćwiczenia przy granicy

Meldunek polskiego wywiadu zbiegł się w czasie z manewrami wojskowymi opa­trzonymi kryptonimem ,,Zapad 2009". To wspólne białorusko-rosyjskie ćwiczenia wojskowe z użyciem najnowszego sprzętu. Przygotowania do manewrów rozpoczęły się 16 sierpnia, a same działania - 8 wrze­śnia. Informację o manewrach wojsko­wych podano do wiadomości publicznej 25 sierpnia. Wówczas też oficjalnie ogło­szono, że jednym z celów będzie przećwi­czenie wspólnego odpierania ataku na ru­rociągi naftowe i gazowe, w tym na słynny Nordstream, czyli projektowany Gazociąg Północny, który miał połączyć Rosję bez­pośrednio z Niemcami. Jednak 21 września 2009 podano do wiadomości również dru­gi cel: ćwiczenia obrony Grodna i Brześcia przed atakiem z Polski.

W całej sprawie zaskakujące są przynaj­mniej trzy rzeczy. Po pierwsze: do publicz­nej wiadomości podano dokładnie stan sił biorących udział w manewrach. Było to 12,5 tysiąca żołnierzy, w tym 1800 rezer­wistów, 100 samolotów i śmigłowców oraz około 900 czołgów, pojazdów pancernych i dział samobieżnych. Tak ogromne zaanga­żowanie sił zbrojnych oznaczało, że były to największe ćwiczenia białorusko-rosyjskie. Po drugie: oficjalnie przedstawiane cele manewrów wskazywały, że Rosjanie biorą pod uwagę możliwość odpierania ataku ze strony Polski. Stanowi to ewidentne złama­nie konwenansów dyplomatycznych, które nakazują nie wymieniać nazw innych kra­jów w negatywnym kontekście. W końcu po trzecie: na ćwiczenia nie zostali zaproszeni obserwatorzy z NATO, choć gwarantują to porozumienia Sojuszu z Rosją.


Konflikt o gaz

Wrzesień 2009 roku był miesiącem poli­tycznych napięć między Polską a Rosją. Nie umilkły jeszcze echa antypolskiej wrzawy z okazji rocznicy podpisania paktu Rib­bentrop-Mołotow (rosyjski wywiad wydał wówczas książkę dowodzącą - wbrew fak­tom - że Polska była sojusznikiem Hitlera). Później Władimir Putin wygłosił w Gdań­sku kontrowersyjne przemówienie z okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej (nie przeprosił za ludobójstwo w Katyniu). Gdy na białoruskich poligonach odbywały się ćwiczenia wojskowe, rozpoczął się brze­mienny w skutki konflikt o dostawy gazu. Rosjanie zerwali współpracę z prezesem Bartimpeksu Aleksandrem Gudzowatym i Polska stanęła w obliczu konieczności za­łagodzenia powstałej sytuacji. Choć umowa na dostawę gazu obowiązuje do roku 2020, przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki zaczęli negocjować z Rosjanami warunki przedłużenia kontraktu. Jednak przedstawi­ciele Gazpromu przedstawili Polsce nieko­rzystne warunki, domagając się wyższych cen za surowiec i przedłużenia umowy o co najmniej 15 lat. Co równie istotne: Rosjanie zażądali wprowadzenia do umowy zapi­su zakazującego Polsce sprzedaży krajom trzecim ewentualnej nadwyżki surowca. Wszystko działo się po tym, jak USA ogło­siły rezygnację z planów budowy w Polsce elementów "tarczy antyrakietowej".

Równolegle szef polskiej dyplomacji Ra­dek Sikorski zażądał od NATO zdecydo­wanej reakcji na manewry ,,Zapad 2009". W listopadzie rzecznik pasowy Kwate­ry Głównej NATO skrytykował Rosję za przeprowadzenie ćwiczeń bez udziału ob­serwatorów z Sojuszu. Wyraził również zaniepokojenie faktem, że Rosja dopuszcza możliwość ataku ze strony krajów NATO, choć jest to całkowicie sprzeczne z doktry­nami i założeniami dzisiejszego Sojuszu. Tego samego dnia Dmitrij Rogozin - stały przedstawiciel Rosji przy NATO - nie przy­jął jednak pretensji Sojuszu, stwierdzając, że jest to wybuch negatywnych emocji. W połowie listopada wicepremier Pawlak po­jechał w delegację służbową do Rosji, by ostateczne uzgodnić z Rosjanami warun­ki umowy gazowej. Pawlak zgodził się na warunki Rosji, uzgadniając w dodatku, że umowa obowiązywać będzie do roku 2037. Te uzgodnienia (nota bene przez samego Pawlaka przedstawiane jako sukces) trudno nazwać inaczej niż aktem zdrady stanu.


Smutna prawda

Cała ta sytuacja przyniosła Rosjanom od­powiedź na pytanie o ich siłę i pozycję w Europie. Manewry ,,Zapad 2009" pokazały dobitnie, że NATO praktycznie nie reaguje, jeśli w pobliżu granicy państwa należące­go do Sojuszu wojska rosyjskie odbywają wielkie ćwiczenia. Po rezygnacji USA z planów budowy "tarczy antyrakietowej" jest to sygnał, że Rosja ma "wolną rękę" w Europie. Kolejnym tego dowodem jest polityka Baracka Obamy, dążąca do ocie­plenia stosunków z Rosją za wszelką cenę. W tej sytuacji trudno dziwić się Niemcom, że zakulisowo starają się neutralizować za­grożenie ze strony Rosji. Trudno również mieć do nich pretensje, że robią to kosztem Polski. Warunki umowy gazowej dowodzą, że Polskę można zmusić do zaakceptowa­nia każdego porozumienia, nawet skrajnie dla nas niekorzystnego.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Wto Gru 15, 2009 8:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
W tej sytuacji trudno dziwić się Niemcom, że zakulisowo starają się neutralizować za­grożenie ze strony Rosji. Trudno również mieć do nich pretensje, że robią to kosztem Polski.

Taki koncowy wniosek mnie bardzo dziwi. Zakladając, ze informacja jest prawdziwa, to wojskowy sojusznik Polski w ramach NATO bierze udział w knuciu rozbioru Polski i trudno mieć do niego pretensje?!!! Skąd takie proniemieckie stanowisko autora artykułu?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Wto Gru 15, 2009 10:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę że dla wyrobienia sobie poglądu tej kwestii, należałoby zadbać teraz o zebranie informacji z kierunku niemieckiego. Gdyby to miała być prawda, to wygląda to jak żywcem przepisany pakt Ribbentrop-Mołotow, zaadoptowany do dzisiejszych uwarunkowań. Trochę grube nici, no i przede wszystkim taka rzecz, nie mogłaby się obejść w praktyce bez udziału amerykanów, z całą pewnością w pewnych kwestiach nie pozostawiają Niemców samopas. Bo tak naprawdę, to sprawdzenie reakcji Obamy i Ameryki mogłoby być celem tej gry.




Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanislaw Siekanowicz
Weteran Forum


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1146

PostWysłany: Wto Gru 15, 2009 11:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pan Marek napisał:
Cytat:
Bo tak naprawdę, to sprawdzenie reakcji Obamy i Ameryki mogłoby być celem tej gry.

Mnie tez sie tak wydaje. Ale, jezeli oczywiscie cala historia jest prawdziwa, to daje ona mozliwość sprawdzenia Niemcow, gdyz jako sojusznicy powinni natychmiast powiadomić zarowno kwatere głowną NATO jak i Polske, ze Rosja wystapila z taką koncepcją.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum