Forum  Strona Główna

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Wielka Brytania zdradziła Polskę"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej
Weteran Forum


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1221

PostWysłany: Sob Lut 20, 2010 7:16 pm    Temat postu: "Wielka Brytania zdradziła Polskę" Odpowiedz z cytatem

http://konflikty.wp.pl/kat,1020231,title,Wielka-Brytania-zdradzila-Polske,wid,11897467,wiadomosc.html

"Wielka Brytania zdradziła Polskę"

Polityka Londynu wobec Polski w latach II wojny światowej jest tematem książki brytyjskiego autora Jonathana Walkera pt. "Polska osamotniona. Dlaczego Wielka Brytania zdradziła swojego największego sojusznika?". Polski przekład książki, która w Wielkiej Brytanii ukazała się w 2008 roku, właśnie trafił do polskich księgarń.

W Boże Narodzenie 1940 roku Hugh Dalon, brytyjski minister wojny gospodarczej przybył do Szkocji, aby przemówić do polskich żołnierzy. Stojąc między generałem Władysławem Sikorskim, Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, a Władysławem Raczkiewiczem, Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej na Uchodźstwie, Dalton obiecywał, że "w dniu zwycięstwa Polska, jako pierwszy kraj, który przeciwstawił się III Rzeszy, będzie kroczyć na czele parady zwycięstwa" - tę scenę przywołuje Walker na początku książki.


Złamana obietnica

Jednak sześć lat później polskich żołnierzy, którzy walczyli w Bitwie o Anglię, nie dopuszczono do udziału w londyńskiej Paradzie Zwycięstwa, która odbyła się 8 czerwca 1946 roku. Władze brytyjskie "zapomniały" nawet o lotniach z Dywizjonu 303, bo Rosjanie sprzeciwiali się udziałowi Polaków w uroczystościach. Dla Polaków było to gorzkie ukoronowanie polityki aliantów wobec Polski, którą odbierali, jako zdradę.

Polacy ufali sojusznikom, jednak nie brali pod uwagę brutalnych zasad polityki mocarstwowej ani też zwykłej logistyki
Jonathan Walker, brytyjski historyk"Polacy mieli się bić za Zjednoczone Królestwo, w zamian zaś obiecano im brytyjskie wsparcie w walce o wyswobodzenie ich kraju spod okupacji niemieckiej i radzieckiej. Ufali sojusznikom, jednak nie brali pod uwagę brutalnych zasad polityki mocarstwowej ani też zwykłej logistyki" - pisze Walker. Za ironię losu uznaje fakt, że Anglia w 1939 r. "włączyła się w wojnę za sprawą Polski, a po alianckim zwycięstwie głównym poszkodowanym stała się właśnie Rzeczpospolita".

Autor zwraca uwagę, że brytyjski premier Winston Churchill "od samego początku poświęcił się wyłącznemu celowi, jakim było pokonanie Niemiec i wszystko inne temu celowi podporządkował". "Dla rządu brytyjskiego kapitulacja aliantów przed Stalinem w Teheranie była nieuniknionym kosztem dalszego uczestnictwa Związku Radzieckiego w wojnie. Dla Polaków była to zdrada" - dodał Walker.

Jego zdaniem, polski rząd w Londynie "przecenił wolę Wielkiej Brytanii do sprzeciwiania się w imieniu Polski Związkowi Radzieckiemu". "Żadne, nawet największe straty poniesione przez Polaków na rzecz aliantów, nie mogły ich skłonić do wojny z ZSRR o wolność lub integralność terytorialną Polski" - podkreślił autor. Dodał, że Wielka Brytania miała w Polsce "bardzo niewiele interesów strategicznych", a położenie geograficzne Polski było beznadziejne, gdyż dla aliantów "dostęp do jej terytorium był niemożliwy przed pokonaniem Niemiec".

Zdrada tylko w polskiej edycji

Słowa o "brytyjskiej zdradzie" pojawiają się w podtytule tylko polskiej edycji książki, wydanej w 2008 r. w Wielkiej Brytanii. Podtytuł oryginału mówi jedynie o stosunku Special Operations Executive (SOE) do schyłkowej fazy działań Armii Krajowej w 1944 r. SOE to brytyjska struktura wywiadowcza, która wspierała działania ruchu oporu w okupowanych przez Niemcy państwach Europy.

Autor podkreśla, że o ile stosunek brytyjskiego rządu do polskiego podziemia był zmienny, to personel SOE "w większości pozostawał wierny polskiej sprawie". Oficerowie SOE często dystansowali się od stanowiska swojego MSZ w kwestii Polski. Gdy np. w początkach 1944 r. Foreign Office pod naciskiem Stalina sugerowało przejęcie przez SOE kontroli nad szyframi łączności radiowej polskich władz w Londynie z AK, ostro sprzeciwił się temu ppłk Harold Perkins, szef sekcji SOE obejmującej Polskę. SOE przymykało też oczy, gdy wiosną 1944 r. polskie samoloty z Londynu zrzucały zaopatrzenie dla 27. Wołyńskiej Dywizji AK - mimo brytyjskiego zakazu zrzutów blisko operacji frontowych Armii Czerwonej. SOE było także świadome nieuchronności wybuchu Powstania Warszawskiego. "Alianci nie zrobili nic, by zniechęcić Polaków do takiego rozwiązania" - napisał Walker.

Polskie sukcesy i teorie spiskowe

Zwrócił on uwagę, że w ramach wspierania polskiego państwa podziemnego, SOE przekazało drogą lotniczą do kraju zaledwie 600 ton zaopatrzenia. Walker określa to jako "żałosne" - w porównaniu z 5796 tonami dostarczonymi do Grecji czy z 10 tys. ton przekazanymi Francji. Tymczasem współpraca Polaków z brytyjskim wywiadem okazała się bardzo owocna - SOE dostała w czasie wojny od Polaków łącznie 80 tys. meldunków. Walker opisuje też największe sukcesy polskiego wywiadu: sprawę Enigmy i rozpracowanie rakiet V2.

Pisząc o śmierci premiera gen. Władysława Sikorskiego w Gibraltarze w 1943 r., Walker stwierdza:, "Chociaż dowody wskazywały na wypadek, do głosu dochodziły liczne teorie spiskowe". W przypisie dodaje, że w "dzisiejszej Polsce nadal popularne są teorie spiskowe, zwykle związane z Rosją".

Książka omawia też kwestię niezbombardowania przez aliantów niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Według autora, słaba reakcja brytyjskiego MSZ na nadchodzące polskie raporty o holokauście mogła wynikać "po prostu z braku wyobraźni". "Racjonalnie myślącym urzędnikom MSZ można wybaczyć przekonanie, iż naziści nie mordowaliby siły roboczej, dzięki której mogliby wygrać wojnę" - napisał.

"Chociaż Wielka Brytania nie uratowała polskiego ruchu oporu w czasie wojny, to z pewnością zrealizowała swoje zobowiązania wobec Polaków po 1945 r., dając im schronienie
Jonathan Walker, brytyjski historyk

Chociaż Wielka Brytania nie uratowała polskiego ruchu oporu w czasie wojny, to z pewnością zrealizowała swoje zobowiązania wobec Polaków po 1945 r., dając im schronienie" - stwierdza w podsumowaniu swej książki Walker. Jest on członkiem brytyjskiej komisji do badań nad historią wojskowości.

Książka "Polska osamotniona" ukazała się nakładem wydawnictwa Znak.

_________________
Maciej
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grzegorz - Wrocław
Moderator


Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 4333

PostWysłany: Sob Lut 20, 2010 11:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O angielskiej mizerii świadczą decyzje kolejnych ekip zarządzających prolongatę 'betonowania' archiwów z czasów wojny na kolejne dziesięciolecia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Esse Quam Videri
Weteran Forum


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 756
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Lut 22, 2010 12:01 am    Temat postu: A co na to Adam M.? Odpowiedz z cytatem

A co na to Adam M.?

oto, co Adam M. na to:

KSIĘGI PIELGRZYMSTWA POLSKIEGO

http://monika.univ.gda.pl/~literat/ksiegi/002.htm

XXIII

[...]

Rządcy angielscy i mędrkowie angielscy, nadymacie się z rodu waszego i mówicie: Mój dziad był lordem, a pradziad królem, żyjmy więc w przyjaźni z krewnymi naszymi, panami i królami Europy; a oto przyjdą dni, iż będziecie wołać do ludu: Daruj nas życiem, bo nie było w rodzie naszym ani jednego króla, ani jednego lorda, ani jednego eskwajra.

A wy, kupcy i handlarze obojga narodów, łaknący złota i papieru dającego złoto, posyłaliście pieniądz na zgnębienie Wolności, a oto przyjdą dni, iż będziecie lizać złoto wasze i żuć papier wasz, a nikt wam nie przyśle chleba i wody.

Słyszeliście o głodach takich, że matki jadły dzieci swe; ale głód wasz będzie sroższy, bo powiadam wam, że będziecie obrzynać uszy bliźnim swym i uszy samym sobie, i piec, i jeść. Bo zasłużyliście, abyście byli bez uszu, jako są szelmowie.

_________________
facet wyznaj?cy dewiz? Karoliny Pó?nocnej: Esse Quam Videri
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marek-R
Weteran Forum


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 1476

PostWysłany: Pon Lut 22, 2010 10:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Grzegorz - Wrocław napisał:
O angielskiej mizerii świadczą decyzje kolejnych ekip zarządzających prolongatę 'betonowania' archiwów z czasów wojny na kolejne dziesięciolecia.


No właśnie, ostatnio pojawiła się w telewizji ale tylko na moment bardzo ciekawa informacja, mówiąca o polskim agencie o pseudonimie "Knopp" pracującym w samym sercu III Rzeszy, a którego meldunki w ramach sojuszniczej lojalności Polacy przekazywali anglikom. Wszelkie materiały na ten temat, znajdują się oczywiście w archiwach brytyjskich. Ale o tym, tak jak w przypadku Enigmy - cicho sza. Generalnie rzecz biorąc, to Polacy i Anglicy jak to widać z perspektywy czasu, całkiem różnie pojmowali i realizowali w praktyce, ideę sojuszu i związanych z tym zobowiązań wzajemnych. Tak na prawdę, to Anglicy naszymi sojusznikami w pełnym tego słowa znaczeniu nie byli nigdy.






Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra.

_________________
"Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum