[Tomasz Triebel]

http://www.pardon.pl/artykul/11587/komorowski_publicznie_o_kobietach_to_byly_kaszaloty

Rafał Madajczak |
Komorowski publicznie o kobietach: To były... kaszaloty!


Odzywają się grzechy przeszłości.

Platforma szykuje się na przypominanie dokonań Jarosława Kaczyńskiego z lat 2005-2007, kiedy rządził najpierw z Romanem Giertychem i Andrzejem Lepperem, a potem już sam. Zabieg sprytny, kariera prezesa PiS to nie tylko czasy pojednania i wyciszenia.

Tak samo niestety jak u Bronisława Komorowskiego. Oto właśnie ktoś w sieci przypomniał zeszłoroczną wypowiedź polityka PO na jednej z rzeszowskich uczelni.

Marszałek Sejmu gawędził tam między innymi o swoich doświadczeniach
ze spotkania z Dunkami służącymi w królewskiej marynarce. Komorowski jako wiceminister obrony (w rządzie Jerzego Buzka) poprosił o wizytę na okręcie "koedukacyjnym", bo nie mógł najwyraźniej zrozumieć jak mężczyzna z kobietą na morzu... (relacja za "Gazetą Wyborczą"):

- No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były... kaszaloty - śmiał się.

My też się śmiejemy, ale chyba nie z tego samego.



Państwo Komorowscy