|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirek Lewandowski Weteran Forum
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 635
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 7:05 pm Temat postu: REZYGNUJĘ Z FORUM SW KATOWICE |
|
|
Powodem rezygnacji nie jest to, że zarówno mnie, a także innych b. członków KPN - bohaterów walki o wolną Polskę, niektóre osoby (członkowie Solidarności Walczącej) obrażały na Forum SW Katowice wielokrotnie, zarzucając nam m.in. "obronę agentury" i "brak patriotyzmu". Są ludzie, którzy nie umieją dyskutować w sposób cywilizowany, ludzie źle wychowani, po prostu ordynarni lub chamowaci. Wypowiedzi wielu innych, kulturalnych i rzeczowych osób na Forum SW Katowice "równoważyły" chamstwo innych.
Powodem nie jest także to, że wielokrotnie niektóre osoby (członkowie Solidarności Walczącej) zamieszczały na Forum SW Katowice wypowiedzi wprost ziejące nienawiścią do Konfederacji Polski Niepodległej. Są ludzie, którzy nie potrafią inaczej zbudować własnej tożsamości, jak tylko przez nienawiść do innych. Są za to na Forum SW Katowice ludzie odmienni, którzy doceniają i szanują dorobek innych, którzy potrafią być dumni z własnych wspaniałych dokonań w ramach Solidarności Walczącej bez konieczności umniejszania i lekceważenia osiągnięć innych antykomunistycznych organizacji. Organizacji, które w szczegółach różniły się od SW, ale które przecież miał ten sam cel - walkę z komuną o wolną Polskę!
Powodem nie jest także to, że na Forum SW Katowice radykalne i bezkompromisowe sądy nt. bohaterów walki o niepodległość formułują b. członkowie Solidarności Walczącej, którzy sami mają w swojej biografii haniebne epizody. Wielu bohaterów miało w życiu gorsze momenty lub popełniało błędy. Sam nigdy nie byłem w PZPR, ani w jej przybudówkach (nie licząc przynależność do ZHP w szkole podstawowej), ale też w latach 80. unikałem, jak mogłem ryzyka. Gdy przesłuchiwało mnie SB nie mówiłem im "spierdalać!" tylko opowiadałem jakąś bajeczkę, dbając o to, aby nikomu nie zaszkodzić i niczego nie zdradzić. A jak były walki z ZOMO, to starałem się przede wszystkim nie oberwać i unikałem jak ognia "pierwszego szeregu". Nigdy nie byłem poddany poważnej próbie. Nie mnie sądzić innych, choć dulszczyzna, hipokryzja i zakłamanie mnie drażnią.
Nie przeszkadza mi też fakt, że osoby, które dziś tak surowo oceniają innych, same nie potrafią dziś należycie ocenić własnych wstydliwych epizodów w swojej biografii. Zamiast po prostu przeprosić, tłumaczą się w sposób wyjątkowo niemądry i niegodny. Boże ty mój! Musimy z tym jakoś żyć.
Powodem mojej rezygnacji jest postawa Administratorów Forum SW: Pani Jadwigi Chmielowskiej, Pana Piotra Hlebowicza a także osoby, którą szczególnie lubię i szanuję - Kazika Michalczyka. Tolerowanie przez nich wyzwisk i obelg pod moim adresem, moich kolegów i całej KPN tłumaczyłem sobie ich troską o wolność słowa na Forum SW Katowice. Jednak wolność ta (jak każdą inna wolność każdego człowieka) ma swoją granicę i nie jest wolnością absolutną. Granicą wolności każdego człowieka jest wolność i godność innych osób. Granicę tę przekroczył w ostatnim czasie wieloktrotnie Edward Sołtys - współpracownik Solidarności Walczącej, zamieszczając na Forum SW wyjątkowo wulgarne i chamskie treści.
http://swkatowice.mojeforum.net/sprawa-jest-prosta-post-vp17703.html?highlight=#17703
http://swkatowice.mojeforum.net/w-czym-rzecz-post-vp17704.html?highlight=#17704
http://swkatowice.mojeforum.net/dyskusja-ktora-dosiadl-gawlikowski-post-vp18495.html?highlight=#18495
http://swkatowice.mojeforum.net/zupelnie-powaznie-post-vp18496.html?highlight=#18496
http://swkatowice.mojeforum.net/pipolek-post-vp18497.html?highlight=#18497
Fakt, że Administratorzy Forum SW nie usunęli do dziś tych wypowiedzi (co wydawało mi się w tej sytuacji zachowaniem stanowiącym minimum przyzwoitości) i w zasadzie stanowczo na nie nie zareagowali (trudno za takowe reakcje uznać "miękkie" wypowiedzi Piotra Hlebowicza http://swkatowice.mojeforum.net/kornel-morawiecki-glos-w-sprawie-pawla-falickiego-post-vp18505.html?highlight=#18505 http://swkatowice.mojeforum.net/kornel-morawiecki-glos-w-sprawie-pawla-falickiego-post-vp17723.html?highlight=#17723 ) oznacza jednoznacznie, że z ich strony haniebne wypowiedzi skierowane pod adresem Konfederacji Polski Niepodległej lub jej b. członków mogą liczyć na przyzwolenie.
Nie chcę sprawdzać, czy podobne wypowiedzi skierowane pod adresem kogokolwiek z SW lub całej Solidarności Walczącej zostałyby potraktowane równie wyrozumiale przez Administratorów. Po prostu taka postawa Administratorów Forum SW Katowice nie mieści się w jakichkolwiek standartach.
Tak, jak zrezygnowałem (z podobnych powodów) z Forum SWS, tak samo rezygnuję teraz z Forum SW Katowice.
Wszystkich kulturalnych, wypowiadających się merytorycznie członków Solidarności Walczącej, z którymi nieraz się zgadzałem, a nieraz spierałem na tym Forum, serdecznie pozdrawiam i życzę zasłużonej satysfakcji i dumy z pięknych dokonań swej organizacji. Może kiedyś zdarzy się nam jeszcze podyskutować, ale już w innym miejscu.
Ponieważ sam nie mogę tego zrobić, proszę Administratorów tego Forum o usnięcie mojego nazwiska z listy użytkowników. _________________ xxx |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski Weteran Forum
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 279
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 7:34 pm Temat postu: |
|
|
Mirku,
Ulegasz chamom? Ustępujesz im miejsca?
To nie jest konflikt SW-KPN. Mylisz się.
Nie łączę tego z żadną organizacją. Znam wielu wspaniałych, normalnych, kulturalnych, bohaterskich ludzi z dawnej SW. Znam ich teraz, znałem w czasach komuny. Nie raz, nie dwa robiliśmy coś wspólnie. Nawet jestem jednym z figurantów krakowskiego SOR-u Ośmiornica
Fakt napadnięcia mnie przez p. Sołtysa to nie spór z SW ani też z PZPR-em, ZMS-em, ZMW i innymi organizacjami, w których czynny był p. Sołtys.
To po prostu taki człowiek i fakt ten nie obciąża żadnej organizacji. Może najwyżej organizacje, które go w młodości kształtowały (i nie była to SW).
Inną sprawą jest tolerowanie chamstwa, bezmyślności, prymitywizmu i zachowań kibolsko-pałkarskich przez Adminów. I to jest dla mnie rzeczywiście niezrozumiałe.
Jestem czynny w internecie od bardzo wielu lat. Znam wiele list dyskusyjnych i forów. Jestem pewien, że na każdym z nich ktoś, kto bluzga na innego dyskutanta nazywając go "psychopatą, kurwą, chorym psychicznie, lujem, badziewiem, ciulem, patafianem i śmierdzielem" zostałby natychmiast zbanowany, wywalony na zbity pysk.
Dotyczy to także forów kibiców, które znam z racji wieloletniego kibicowania Cracovii.
Na każdym z tych forów posty zawierające takie bluzgi zostałyby natychmiast usunięte.
Na dodatek w ostatnich mailach p. Sołtysa pojawiły się jeszcze groźby fizycznej rozprawy ze mną - to już jakieś kuriozum!
Nie rozumiem postawy Administratorów tego forum. Przykre, że w imię swoich grupowych interesów poświęcają dbałość o czystość tego miejsca. O elementarne poszanowanie swoich gości.
Bo właśnie wielokrotnie podkreślają oni, że jestesmy tu gośćmi.
Czy w życiu stosujecie Państwo takie same zasady? W Waszych domach też tolerujecie chamskie bluzgi wobec Waszych gości, bydlęce zachowania i groźby pobicia?
Przyglądacie się temu z takim samym spokojem, upominając napadniętego (J. Chmielowska, K. Michalczyk) lub udzielając napastnikowi łagodnie "pewnego rodzaju ostrzeżenia" (P. Hlebowicz)?
Przykre, jakie świadectwo sami sobie Państwo wystawiacie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 8:24 pm Temat postu: |
|
|
Nie jestem publicystką ani dziennikarką, nie zasiadam w żadnym gremium politycznym ani społecznym, jednak otrzymałam swego czasu prywatną wiadomość od jednego z forumowiczów z pouczeniem, by w języku polskim unikać młodzieżowego slangu typu"kasa" itp. Można by się tak długo bawić, przywołując przykłady z różnych dyskusji, co w języku uznajemy za zasadne a co nie. Z całą jednak pewnością używanie wulgaryzmów nie powinno być tolerowane i zdziwiona jestem faktem, że ów pouczający mnie członek byłej Unii Wolności nie zareagował publicznie z odpowiednim pouczeniem skierowanym do pana Sołtysa. Być może zepsuję niektórym dobre samopoczucie, lecz jawi mi się na podstawie pewnych skojarzeń wizja lepszych i gorszych ludzików na forum, tylko czy taka polityka będzie owocować w przyszłości?
Uważam, że jeśli ma ktoś uwagi, to powinien je zamieszczać na forum, a nie w prywatnych mailach. Chyba, że brak komuś odwagi cywilnej wystąpić publicznie, a w takiej sytuacji lepiej niech milczy. "Jedna baba drugiej babie..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej Werter Weteran Forum
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 181
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 9:03 pm Temat postu: |
|
|
A mnie szkoda. Mirek fajnie pisze. ZOSTAŃ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 9:15 pm Temat postu: |
|
|
Wczoraj mialem przygotowany do wpisania swoj post dotyczący waznej i pilnej sprawy dla Polski, zawierający m. in. malo znane w kraju fakty. Przedtem jednak chcialem pobieznie przejrzec tematy u samej gory "Dyskusji ogolnych". Widząc trzy kolejne posty p. Soltysa przecieralem oczy z niedowierzaniem i odstąpilem od wpisania swojego postu i nie bardzo wiem co dalej robić. Uwazalem, ze M. Gawlikowski wart byl reprymendy i sam nie szczedzilem mu stanowczych słow, ale - te trzy posty E. Soltysa to juz jest zdecydowanie ponizej pasa.
Ostatnio zmieniony przez Stanislaw Siekanowicz dnia Nie Lut 01, 2009 9:16 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krystyna Szkutnik Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008 Posty: 757
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 9:38 pm Temat postu: |
|
|
Panie Stanisławie
Jeden facet z SW, to nie wszyscy członkowie SW. Szkoda by było, gdyby część aktywnych forumowiczów zrezygnowała z zamieszczania informacji na forum, gdyż wiele osób czerpie stąd wiedzę, której nie znajdzie w innych nośnikach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jerry Weteran Forum
Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 396
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Przyznam że ja dziś też się zastanawiałem czy moja obecność na tym forum ma jeszcze jakikolwiek sens. Miałem chęć coś napisać w tamtym wątku ale mnie zatkało i nie byłem w stanie sensownie sklecić kilku zdań. A teraz już jest zamknięty. Od samego początku dla mnie SW to było coś jak wzór niezłomności i przyzwoitości z którego powinniśmy brać przykład. Ja nie byłem pracownikiem wyższej uczelni tylko pracowałem w tzw. "wielkich zakładach" i dzięki temu nie siedziałem w pierwszych rzędach tylko byłem od czarnej roboty związkowej. Np. czy ktoś pamięta pogrzeb kard. Wyszyńskiego? Lewą stronę tej uroczystości obstawiała służba porządkowa Huty W-wa a całą prawą stronę ja z moimi chłopcami (ponad 100 osób) jako przedstawiciele największego zakładu stolicy.
Nie mogłem w ramach protestu oddać legitymacji partyjnej bo nigdy nie należałem do tej przestępczej organizacji ale w 1976 roku w ramach protestu wypisałem się ze ZZM. W sytuacji gdy każdy kandydat do pracy musiał zapisać się do związków zawodowych i składkę miał potrącaną z pensji trzeba było sporej odwagi i determinacji żeby się z tego wypisać gdy mieli 99,99 % członków.
Czy może być dla mnie wzorcem ktoś kto dla awansu zapisał się do PZPR skoro ja z żoną i dwójką dzieci mieszkałem w wynajętej komórce zwanej budynkiem gospodarczym, bez wody, gazu i łazienki mając 12 lat stażu spółdzielczego ale nie zapisałem się do tej bandy chociaż moje maluszki były chore przez 10 miesięcy w roku? Wiecie co było warunkiem żeby znaleźć się na liście przydziału??? Mnie nikt nie proponował stanowiska adiunkta ale kierownicze stanowisko kilkanaście razy ale pod wiadomym warunkiem. Mogłem wyjeżdżać za granicę służbowo ale gdybym podpisał taki niewielki papier więc nie wyjeżdżałem. Praktycznie na każdym przesłuchaniu pytali mnie czy chcę paszport w jedną stronę ale nigdy mi przez myśl nie przeszło żeby dać się z Polski wygonić.
Podsumowując: czy ktoś kto postępował w sposób który uznawałem za niegodny tylko dlatego że przez pewien czas był w SW może dziś nadal postępować w sposób który dla mnie jest zaprzeczeniem dobrego wychowania??? Z tym panem bym się nie zamienił na życiorysy!!! Zwłaszcza że do dyskusji chce wprowadzać element pięści a to kojarzy mi się tylko z Cyrylem i Metodym albo z pałacem Mostowskich. _________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FA?SZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel Weteran Forum
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 438
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 11:26 pm Temat postu: |
|
|
Stało się. I pewnie Mirek nie zmieni zdania.Może jednak?
Nie mniej jednak, Jerry, takim ludziom jak i Ty należy się szacunek , właśnie za tę 'czarną robotę', bez poklasków i fleszy zachodnich aparatów. Bo chyba zgodzimy się oboje, że w ''Ja, Wałęsa obaliłem komunizm'' jest tyle prawdy co elementarnego wychowania w jakimś Sołtysie.
Było tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi, którzy na swój sposób wydłubywało tę zaprawę z muru berlińskiego. I to, że nie byli w takiej czy innej organizacji nie dyskwalifikuje ich. Chodzi mi tylko o jedno, aby przez jedno zgniłe jabłko nie odrzucać całej skrzynki jabłek. Nie oceniajmy przez pryzmat Sołtysa całej SW. Czy przez Kowalczyka, Zycinskiego, Hejno, Dąbrowskiego i innych mamy oceniać całe duchowieństwo , a w tym tych, którzy oddali życie - Popiełuszke, Niedzielaka, Suchowlca, Zycha albo tych z księży którzy nie dali się złamać ?
Może pan Sołtys powie : ''Ja, Sołtys obaliłem komunizm'' i pies ( nie obrażając psów ) go trącał. Niech się dowartościowywuje.
Paweł
SW Warszawa
==========
www.solidarni.waw.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 11:31 pm Temat postu: |
|
|
Jerry napisał: | Przyznam że ja dziś też się zastanawiałem czy moja obecność na tym forum ma jeszcze jakikolwiek sens. |
Do cholery, Twoja obecność na Forum miała i ma, ma i jeszcze raz ma sens!!.
Dlaczego tak szybko, Ty zaprawiony w bojach z komuną człowiek się poddajesz. Wierz mi, sprawa zostanie maksymalnie szybko i kompetentnie załatwiona. Dlatego nigdzie się nie wybieraj tylko zostań tutaj, bo jak mówią słowa piosenki:" tu jest Twoje miejsce, tu jest Twój ciasny, ale własny kont, tu jest Twoje miejsce, tu jest Twój dom". No może z tym domem to lekka przesada, ale coś w tym jest.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001. |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej Werter Weteran Forum
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 181
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2009 12:03 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz! Ludzie, nie odchodźcie! Nie ma lepszego forum od tego. Zostańcie! Możemy się nawet kłucić, ale tu. Odrzućmy inwektywy! Różnice to narmalna rzecz! Różnijmy się, ale tutaj! Nie jak Tadeusz i Telimena: Kochajmy się, ale tak z osobna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Korobczak Moderator
Dołączył: 23 Lip 2007 Posty: 354
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 11:37 am Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, Panie Mirku, że decyzja jest nieco przedwczesna, a jeśli nawet nie, to z pewnością u wielu wywołuje odczucie zawodu.
Z poważaniem,
PK _________________ "Ta jedna pociecha w ha?bie prze?ycia ojczyzny, ?e bogom nale?y si? pos?usze?stwo." Kasper Siemek XVII wiek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Tak sobie mysle, ze nie mozemy sie juz teraz obrazać, skoro ostatecznie podjeto stosowne kroki, a musimy zrozumieć, ze taka decyzja nie jest "lekka, łatwa i przyjemna".
Mirek, jesli sie juz wyrejestrowales, to ja dołączam sie do prosby pana Wertera, abys wrocił, bo wielu ludziom ciekawie sie z Tobą polemizowało i bedzie im Ciebie brak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek-R Weteran Forum
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 1476
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 9:11 pm Temat postu: |
|
|
Napisałem to w innym miejscu, ale powtórzę raz jeszcze, że Mirek podjął honorową decyzję i moim zdaniem należy to uszanować. Według mnie nadmierna ingerencja z naszej strony, nie jest tutaj wskazana.
Marek Radomski - Rada Oddziałowa SW - Jelenia Góra. _________________ "Platforma jest przede wszystkim wielk?
mistyfikacj?. Mamy do czynienia z elegancko
opakowan? recydyw? tymi?szczyzny lub nowym
wydaniem Polskiej Partii Przyjació? Piwa....." - Stefan Niesio?owski - "Gazeta Wyborcza" nr 168 - 20 lipca 2001.
Ostatnio zmieniony przez Marek-R dnia Pon Lut 02, 2009 9:54 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 9:33 pm Temat postu: |
|
|
Czasami trzeba wybrać miedzy honorem a dobrem wspolnym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zbigniew Lisiecki Gość
|
Wysłany: Wto Lut 03, 2009 6:09 am Temat postu: |
|
|
I wtedy warto schować honor do kieszeni. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|