|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TOMEK Weteran Forum
Dołączył: 18 Paź 2007 Posty: 258
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Pon Lis 08, 2010 8:41 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy, godny polecenia i wysłuchania wywiad. Pani Jadwiga bardzo precyzyjnie wyjaśnia wiele wydarzeń począwszy od roku 1968 (przy okazji A.Michnika) po aktualności. Bardzo bliski moim odczuciom jest komentarz (II cz.) dotyczący tragedii samolotu prezydenckiego.
Jedyne sprostowanie: 'poputcziki' to nie są 'pożyteczni idioci' jak słyszymy w wywiadzie (może to być skrót myślowy Pani Jadwigi), a ci, którzy idą tą samą wskazaną przez kogoś, kto szedł po niej wcześniej, drogą. Poputcziki, bo ida 'po puti' czyli po drodze wytycznej przez kogoś.
WARTO POSŁUCHAĆ!
A NAWET POLECIĆ INNYM |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwiga Chmielowska Site Admin
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3642
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Pożyteczni idioci są poputczikami. Nie każdy idiota jest pożyteczny. Pożyteczni idą wskazaną przez manipulatorów drogą i na tym polega ich pożyteczność. Realizują bezwiednie wyznaczone im cele i zadania. Po drodze im ( po puti) z kanaliami, które dobrze wiedzą co robią.
Dlatego należy wystrzegać się w ogóle idiotów. Hołdowanie zasadzie "mierny ale wierny" to droga donikąd. Już stare powiedzenie głosi - lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Zawsze taki mierny, może bezwiednie nawet stać się pożytecznym idiotą i znaleźć się na drogach niekoniecznie podążających w tym samym kierunku.
Odpowiedź zaś na pytanie jaka jest różnica pomiędzy pożytecznym idiotą a agentem jest prosta - ten pierwszy nie bierze pieniędzy. _________________ Jadwiga Chmielowska Przewodnicz?ca Oddzia?u Katowice i Komitetu Wykonawczego "Solidarnosci Walcz?cej" |
|
Powrót do góry |
|
|
TOMEK Weteran Forum
Dołączył: 18 Paź 2007 Posty: 258
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 4:10 pm Temat postu: |
|
|
Piotrze przepraszam za błąd w Twoim nazwisku. Tomek. _________________ http://www.solidarni.waw.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanislaw Siekanowicz Weteran Forum
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 1146
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 6:28 pm Temat postu: |
|
|
Jadwiga napisala: Nie każdy idiota jest pożyteczny. To mi sie podoba, dobra uwaga.
A co do nazwiska pana Piotra to chyba nierzadko jest w ten sam sposob znieksztalcane calkowicie podswiadomie, bo pozornie wydaje sie, ze jest w nim błąd ortograficzny, ale tak nie jest. Przepraszam, ze teraz wymądrze sie tutaj jako jezykoznawca, ale podam ciekawostke: Nazwisko pana Piotra jest jak najbardziej prawidlowe wlasnie w takiej wersji, w jakiej je nosi. Historycznie jest nazwiskiem szlacheckim pochodzącym od staroruskiego imienia Hleb. Podobnie jak moje nazwisko pochodzi od jakiegos Siekana, ktore to imie bylo spotykane w XV wieku na Rusi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 12:14 am Temat postu: |
|
|
Pożyteczny idiota - określenie podobno wymyślone już przez Lenina - mało, że nie bierze pieniędzy. On jest cenny bo jest autentyczny. On przez swoje zidiocenie wierzy głęboko w te brednie, które propagandziści usiłują wtłoczyć w małe główki tych, którym myślenie samodzielne przychodzi z największym trudem. Jako taki 'naturszczik' jest bardzo przekonujący, czyli skuteczny. Pożytek z niego jest więc podwójny (ekonomiczny i produkcyjny), ale czasem trwa to tylko do chwili gdy przejrzy - wtedy może stać się albo zagorzałym przeciwnikiem, albo zwykłą kanalią. Kanalia z kolei jest skuteczna dopóki jest opłacana i dopóki sama sobie w łeb nie strzeli albo nie wejdzie w jakiś nałóg.
PS. Oczywiście nie każdy idiota jest pożyteczny. Pożyteczny bywa tylko pożyteczny idiota. Niepożyteczny idiota to często frustrat i jako taki jest ładunkiem broni obosiecznej.
PS2. Co się tyczy imienia Hleb to w obecnym rosyjskim ma ono wymowę Gleb (Глеб). |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzegorz - Wrocław Moderator
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 4333
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 12:45 pm Temat postu: Autokorekta |
|
|
Ponieważ słowo 'poputczik' (używane w języku polskim jest rusycyzmem, lub naleciałością z rosyjskiego) nie dawało mi spokoju, zaglądnąłem do słownika (kupiony jeszcze przed laty w 'ruskiej' księgarni na wrocławskim rynku) i znalazłem tam, że poputczik (попутчик) to po prostu TOWARZYSZ PODRÓŻY, a w przenośni oznacza "okolicznościowego (przygodnego) sprzymierzeńca". Dlatego też sam poputczik wprost niczego nie przesądza, a dopiero to czyim jest się poputczikiem wyraża treść. Z pewnych tradycyjnych uwarunkowań w języku polskim słowa tego używa się w stosunku do płynących stamtąd (co i samo słowo), w przewadze złych wzorów, więc i jego zabarwiennie stało się mocno pejoratywne. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|