|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert Majka Weteran Forum
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 2649
|
Wysłany: Sob Lip 07, 2007 3:42 pm Temat postu: Andrzej Gwiazda : DLACZEGO Z ROBOTNIKAMI Niez.Gaz.POLSKA |
|
|
Nr 7 ( 17 ) 6 lipca 2007r NIEZALEZNA GAZETA POLSKA - str. 47 w artykule DLACZEGO Z ROBOTNIKAMI , Andrzeja Gwiazdy czytamy:
W poprzenim numerze , w artykule " Z kim trzymać " , napisalem ,że w " Solidarności " trzymalem z zalogami. Teraz pytają mnie: co to znaczy?
Na przelomie lat 1977 i 1978 wezwal mnie dyrektor i zaproponowal wyjazd do pracy do Maroka.Pensja 1,5 tys.dolarów, praca dla żony zapewniona.Maroko to przede wszystkim góry Atlas.Myślę sobie
- jeden więcej czy jeden mniej w opozycji ,to nie ma znaczenia , a za taką forsę to calą opozycję zasypię powielaczami.No i powspinam się na ścianach Atlasu! Poprosilem o trzy dni do namyslu . A nazajutrz przychodzi grupa robotników : " Ale te komuchy glupie ! Gwiazdę na takie plewy chcą nabrać". Podnioslem sluchawkę: " Panie dyrektorze, już
zdecydowalem - nie jadę". Pod koniec 1981 r. molestowana mnie intensywnie,bym przystąpil do " Klubów Samorzadnej Rzeczypospolitej" zakladanych przez Kuronia. O zdanie w tej sprawie zapytalem zalóg kilku fabryk: " Nie,masz pilnować>>Solidarności>>. Nie przystąpilem.
W 1980r.Walesa montowal mozolnie grupę zakladów, aby na specjalnym zebraniu wyrzucić nas z pelnionych funkcji .Skonczylo się to żalośnie,bo bo trzy czwarte zalóg przyszlo z wnioskiem zdjęcia Walęsy.
Wówczas wszczęto kampanię faktów prasowych.Cala prasa okolokorowska pisala, gdzie tylko się dalo: " Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej Bogdan Lis ".Ta akcja padla ,gdy w wyborach do Krajowego Komitetu Strajkowego dostalem największą liczbę glosów. Ale nie skończyly się podchody.
W czasie wyborów Akademia Medyczna postanowila ,by Alinę Pienkowską zastąpić jakimś " poważnym lekarzem ". Wygospodarowalek kilka godzin i kolejno przekonywalem kilka godzin i kolejno przekonywalem profesorów,lekarzy i pielegniarki,że jednak należy wybrać wlaśnie ją. Po powrocie dowiedzialem się,że pod moją nieobecność Alina usilowala podmienić mnie na Lisa na stanowisko wiceprzewodniczacego. Kuroń jednak mial stanowczo rację, gdy zarzucal mi nadmierną lojalność.
Zeszlo na Kuronia.Jego rozmowy z bezpieką analizowalem wcześniej i bylem trohę sflustrowany,że prowadzil je na szczeblu pulkownika.Sądzilem,że wyżej się cenil.W raporcie WSI czytamy: " Pod legendą przesluchań, Kuroń spotkal się z gen.Kiszczakiem".A plk.Lesiak treść rozmów spisywal z taśmy.Zamiast podnosić wściekly wrzask w obronie Kuronia,wystarczylo ,by jego wyznawcy oświadczyli:" To byly rozmowy z samym Kiszczakiem!". Kropka.Bo trudno znaleźć u nas Ważną Osobę,która by do Kiszczaka nie biegala.Przecież tylko od jego woli zależalo dopuszczenie do Okrąglego Stolu. (...)
Są to fragmenty obszernego artykulu pt. " DLACZEGO Z ROBOTNIKAMI " , który ukazal się w najnowszym wydaniu Niezależnej Gazety Polskiej nr 7 (17) z 6 lipca 2007r ( link redakcji : www.niezalezna.pl )
W ostatnim zdaniu Andrzeja Gwiazdy w tej cytowanej części znajdujemy odpowiedz na pytanie .O przyczynę dzisiejszej sytuacji w życiu politycznym kraju ( choć dla mnie od lat to sprawa oczywista , zawsze zwracalem uwagę , na analizę Andrzeja Gwiazdy).
Pytanie to brzmi.Dlaczego po 18 latach od rozmów w Magdalence i przy Okrąglym Stole w AD. 2007r jest tak, jak jest ... ?????
Wnioski i odpowiedz , pozostawiam Państwu.
Polecam calość artykulu, warto przeczytać i pilotować późniejsze teksty i komentarze,to wiele uczy...
Pozdrawiam wszystkich milośników suwerennej i wolnej Polski , której atrybuty ciągle jeszcze, moim zdaniem , są przed nami.
Robert Majka z Przemyśla, 7 lipca 2007r
www.sw.org.pl,
adres mailowy : robm13@interia.pl ,
tel.+ 48 506084013
tel. + 48 016.6784910 |
|
Powrót do góry |
|
|
Marek Wichrowski Weteran Forum
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 137
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Niestety wtedy, tj. w okresie poprzedzającym Okrągły Stolik większość popierała dogadywanie się z "Kiszczakiem", wręcz uważała to za wolnościowy sukces. I znowu pokażę medialną sytuację symboliczną )). Otóż nawet specjaliści policyjni traktowali filmy Pasikowskiego jako jakieś fantazje w stylu głupich made in USA kryminałów.
I CO ??? Okazało się, że rzeczywistość społeczna z "Psów I" to nie fantazja, ale obraz Polski po Okrągłym. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|